trikolorka i błękitnooki jadą dzisiaj do domu:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 16, 2006 23:50

Goldi a kto mówi ze ja nie kocham mojego psa? Ja się liczę z tym ze nadejdzie czas jego śmierci jak każdego z nas ale nie wyobrażam sobie domu bez zwierzęcia. Poza tym As ma 16 lat co na psa jego gabarytów to BARDZO DUŻO bo to jest typ wilczurowaty. W grudniu przeszedł poważną operację (usunięcie ogona - nowotwór na tle hormonalnym, kastracja, usunięcie guza sutka - wszystko w jednym) o której zapomniał jak tylko się wybudził :) Mam silnego i fajnego psa :P
Na zakończenie - As to agresor... Nie lubi innych psów i atakuje je (postrach podwórka :) ) Kotów nie znosi, zawsze je gonił z nadzieją zabicia. Poza tym nie chcę go na stare lata stresować. Wystarczy że się musi podnosić na każdy dźwięk dochodzący z kuchni - to bardzo stresujące :)

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Śro maja 17, 2006 0:01

Życzę mu wielu szczęśliwych lat i duuuuuuuuuuuużo zdrowia i wspaniałej kondycji. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
As - jesteś przepiękny!!!!!!!!!!
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Śro maja 17, 2006 0:15

HA mówiłam że jest fajny :D Zdjęcie jest z zeszłego roku z wakacji. Weterynarz jak go zobaczył to nie chciał uwierzyć że ten pies ma 15 lat, dopiero wyniki badań pokazały prawdę. Kondycyjnie jest jak na swój wiek rewelacyjnie sprawny ale my mieszkamy na 4 piętrze bez windy i niestety coraz ciężej mu wchodzić na górę, bardzo się męczy aż mi żal czasem patrzeć i łzy mi się w oczach zbierają pomagam mu jak mogę. :(

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Śro maja 17, 2006 7:15

Jejku, tak pięknej trikolorki jeszcze nie widziałam. :love: :love: :love:
Chlopaczek też przecudny. :love:

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 17, 2006 10:12

Vinn, jedyne co mogę radzić to dłuższy postój na każdym piętrze, niech się nie męczy. Po prostu zaplanuj więcej czasu na powrót do domu aby miał czas na odpoczynek na kolejnych piętrach. AS trzymaj się jesteś cudowny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Czw maja 18, 2006 22:12 maluchy przygotowuja sie do drogi!!

w sobote lub niedziele odbiore moje maluszki i zabiore do domku!!!!!Juz nie moge sie doczekac!!!!!Napisze jak tylko znajdziemy sie w domowych pieleszach.Pozdrawiam

joanjoan

 
Posty: 262
Od: Sob maja 13, 2006 18:23

Post » Czw maja 18, 2006 22:24

wspaniale czekamy na relację!!! :D :D :D
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt maja 19, 2006 4:53

A maleńtasy już szykują się do drogi :D .
Rozrabiają jak szalone i przyjmują wizyty wielbicieli, którzy przychodzą się żegnać.
Rozpuszczone są do granic możliwosci :twisted: . Obcałowywanie brzuchów przyjmuja jako w pełni należne im hołdy.
Elemelek udaje dorosłego kota i podbiera dorosłym surowe mięso :twisted: .
Pati jest wielbicielką gotowanego kurczaczka.
Nie przepadają za suchą karmą, wiec bedziesz je musiała w tej dziedzinie podszkolić.

A tu jeszcze po jednym zdjęciu cudaków
Obrazek

Elemelek wyniesiony do ogrodu na sesję zdjęciową. Niestety tak sie wiercił, ze zrobienie mu zdjęcia graniczyło z cudem, Na wiekszosci jest ogon lub ucho ElkaObrazek

joanjoan chyba wydobędę od Ciebie pisemne zobowiązanie, ze bedziesz umieszczac na forum zdjęcia okruszków :twisted: . Bardzo jestem ciekawa co z nich wyrosnie. Wydaje mi się, ze Pati tez ma siersc trochę zbyt puchatą jak na 'normalnego' :wink: kociaka.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt maja 19, 2006 7:11

tangerine1 pisze:joanjoan chyba wydobędę od Ciebie pisemne zobowiązanie, ze bedziesz umieszczac na forum zdjęcia okruszków :twisted: . Bardzo jestem ciekawa co z nich wyrosnie. Wydaje mi się, ze Pati tez ma siersc trochę zbyt puchatą jak na 'normalnego' :wink: kociaka.

Obowiązkowo. :lol: :wink: Ja chcę oglądać zdjęcia, dużo zdjęć, tych cudeniek. :D

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 19, 2006 23:56 Re: maluchy przygotowuja sie do drogi!!

joanjoan pisze:w sobote lub niedziele odbiore moje maluszki i zabiore do domku!!!!!Juz nie moge sie doczekac!!!!!Napisze jak tylko znajdziemy sie w domowych pieleszach.Pozdrawiam


super, ze maluszki tak szybko znlazly dom!!!

w dodatku cala parka :)

nie moge sie doczekac wiadomosci 8)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 24, 2006 11:16 jeszcze tylko 72 godziny i bedziemy w domu

:D
Ostatnio edytowano Pon lut 18, 2013 14:06 przez joanjoan, łącznie edytowano 1 raz

joanjoan

 
Posty: 262
Od: Sob maja 13, 2006 18:23

Post » Śro maja 24, 2006 18:52

Maluszki już szykuja się do drogi :D .
Mam nadzieję, ze będą grzeczniutkie :twisted: .
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro maja 24, 2006 22:41

umieram ze strachu.Naprawde bardzo przezywam te podroz,boje sie o maluchy.Mam nadzieje ,ze bedzie ok :D

joanjoan

 
Posty: 262
Od: Sob maja 13, 2006 18:23

Post » Czw maja 25, 2006 6:35

Joanjoan, ja bym im nic nie podawała. Profilaktycznie niech przed wyjazdem nic nie jedzą. Na spód transporterka daj jakąś folię, wyściel ją ligniną, weż ze sobą zapas i zamiennej ligniny i ręczników papierowych, wodę do picia, miseczkę.
Jak będziesz wchodziła do przedziału to grzecznościowo zapytaj się czy komuś nie będzie przeszkadzać takie towarzystwo, ale myślę ze tak śliczne maluchy szybko zawojują współpasażerów. :) :wink:
Szybkiej i bezproblemowej podróży życzę. :D :ok:
I niecierpliwie czekam na pierwsze relacje. :D

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 26, 2006 7:23

Pati i Elemelek już u mnie :D .
Czekają na swój domek.
Moje koty zareagowały na gości zgodnie ze swoimi charakterami.
Dusio zamieszkał za regałem z książkami i z nerwów puścił tam pawika.
Masza wydaje z siebie odgłosy godne tygrysa, ale zaciekawiona łazi za maluchami.
Kociaki mają syki i bulgoty Maszy głęboko gdzies. Zjadły serek, wyjadły jej suche z miseczki :twisted: , skorzystały z kuwetki 8O , pobawiły się piłeczkami a teraz zwiedzają mieszkanie z zadartmi ogonkami. Zero stresu.
Elemelek troche stracił prawo do nazywania go błękitnookim. Oczka zrobiły mu się szaro-niebiesko-zielone. Ale ma cudną figurę. Chudzielec na baaardzo wysokich łapach.
Są kochane :1luvu: . Wystarczy je dotknąc i juz uruchamiają mruczenie. Niestety nie mają za duzo czasu na pieszczoty :twisted: . Dwa szybkie głaski i wrzask puuuszczajjj :twisted: .
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 9 gości