Lekarz weterynarii odpowiada...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 30, 2006 19:48

Dziekuje za odpowiedz.
Krawatka jest na karmie nerkowej od poltora roku i kroplowki dostaje od 2 miesiecy. Od prawie miesiaca dostaje prawie codziennie kroplowki.
Posiew miala robiony ale ja lapalem mocz sam i dostawala Hostamox w tym czasie. Bylo to tydzien temu i nic nie uroslo stad moje podejrzenie ze to moze krysztaly szczawianow wapnia w nerkach powoduja stan zapalny.
Niestety to jest BUN i jego norma wynosi 33 a Krawatka ma 60 wiec jest mocznica.
Definitywnie zlepy pogorszyly stan jej nerek. Bo przed zlepami ktore sie pojwily Krawatka miala BUN 40 i to bez kroplowek.
Wapn 7,6 norma 8-12
Fosfor 4,7 norma 4,5-8,1
Dzisiaj zaczalem podawac scanomune , moze to poprawi odpornosc Krawatki na te stany zapalne w nerkach.
W czwartek lapalem mocz i leukocyty spadly 2-3-3-4 wpw i daje Hostamox , jutro 7 raz czyli razem bedzie 14 dni. W lutym trzytygodniowa kuracja tym antybiotykiem pomogla ale po 2 tygodniach nastapil nawrot zlepow i dostawala Krawatka 6 dni baytril ktory nic nie pomogl.
Czy mozliwe ze te zlepy powstaja od krysztalow szczawianow wapnia?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto maja 02, 2006 9:46

Witam wszystkich serdecznie,
doprowadziła mnie na to forum czarna rozpacz i brak pomysłu na rozwiązanie problemu.
Mamy kotkę w wieku 6 lat. W zeszłym roku w sierpniu po nieudanej ciąży ( martwe maluchy )została wykastrowana. Przeszła to bez komplikacji i szybko wróciła do siebie. W listopadzie przerowadziliśmy sie z Polski do Holandii i początkowo wszystko było również OK. Ta sama kuweta, piasek przywożony z Polski, karma dla kotów domowych po zabiegu itp, itd. Od dwóch miesięcy zaczął się problem. Kotka zaczęła sikać: materace, kołdry, koce. Raz dziennie albo co drugi dzień posikuje. Do kuwety też chodzi i załatwia sie tam normalnie. Dodam, że jest regularnie szczepiona ( dostaje full zestaw ) i odrobaczana. Na dwór teraz nie wychodzi bo za wysoko ale ma duży taras.
Nie wiem czy to jest problem natury zdrowotnej czy psychologicznej, co z tym zrobić ?
Proszę o poradę.
Pozdrawiam
Katarzyna Mazurowska

anbarent

 
Posty: 3
Od: Wto maja 02, 2006 9:33
Lokalizacja: Haga

Post » Wto maja 02, 2006 12:09 Kiedy zaczac z odklaczaniem?

Witam :)
Mam zupelnie nowa koteczke, ma 6 tygodni. Mam pytanie, kiedy trzeba zaczac jej podawac rozne specyfiki:
-odklaczacze
-karmy na czyszczenie zebow
-kiedy mozna jej pokazac kocia trawke??
Pozdrawiam!
Magda

Murszafka

 
Posty: 12
Od: Sob kwi 08, 2006 12:16
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa

Post » Czw maja 04, 2006 9:47

Mam pytanie w sprawie kota , ktory najpewniej ma SUK.
poczatkowo mial zrobione badania moczu - wyszlo pH zasanowe, bakterie, białko, zadnych krysztalkow. Krew ok. Kot byl cewnikowany i n achwile byla poprawa. Wet powiedzial, ze zatkany byl zluszczajacym sie nablonkiem a stwierdzil zapalenie pecherza. Po jakim tygodniu kot znow zaczal kropelkowac, sikanie sprawialo bol, na nowo sie zatkal.
Śpioch mial zrobione USG i RTG w innej lecznicy niz byl leczony przy poprzednim zatkaniu. Na USG wyszly kamyki w pęcherzu moczowym i jakis jakby polip. Na rtg widac bylo tylko te kamyki, polipa nie.
W badaniu moczu krysztaly nie wyszly ani razu!!! Śpioch znów jest zatkany, Jola go "recznie" wysikuje, po kropelce. Mówiła, ze sama widziała jak wyszedł jakby kryształek, płatek taki, ktory sie skruszył w palcach.
Poprzedni wet, ktory go cewnikowal rozcial mu pracie, "nowi" weci oburzeni jak mogl cos takiego zrobic - okazalo sie ze w miejscu zszywania porobily sie zrosty i teraz nie da sie wprowadzic cewnika. Wetka po paru probach przetkania powiedziala, ze nie umie i oddala niewysikanego, zatkanego kota . Powiedziala, ze tu juz tylko wyszycie cewki wchodzi w gre.
Jola podaje kotu homeopatyki i ziola jakies i ponoc znow kota udaje sie po kropelce wysikac. jednak boli go dotykany pecherz. Jola jest zalamana , bo nie wie co robic. Lecznica w Pszczynie ewidentnie spaprala sprawde niepotrzebnym cieciem kota, weci w Czechowicach nie posiecili calej swojej uwagi - jeden wet biegal raz do Joli, raz do innych pacjetnow (zeby przerob zwiekszyc). Jola nie wie czy decydowac sie na wyszycie cewki, czy probowac walczyc, czy jak bedzie widziala ze Śpioch cierpi to sie poddac.
Pytanie czy decydowac sie na wyszycie i czy to rozciecie pracia by wlozyc cewnik to rzeczywiscie blad w sztuce.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt maja 05, 2006 17:08

Dotur (100 mg chlorowodorku doksycykliny/kapsułka) - czy to to samo, co Unidox? Czy i jak można to stosować u kotów?

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Sob maja 06, 2006 16:23 Kastracja kocurka

Chciałabym zaadoptować 5-letniego kocura ze schroniska. Niestety, jest jeden problem. Kot ten jest niewykastrowany. Czy mogę poddać go zabiegowi kastracji w tym wieku bez żadnych konsekwencji bądź skutków ubocznych? Najbardziej zależałoby mi na tym, aby kocur nie znaczył terenu.
Z niecierpliwością czekam na odpowiedź.

Arvena

 
Posty: 1
Od: Sob maja 06, 2006 16:13

Post » Nie maja 07, 2006 13:37

Kot ma przewlekły nieżyt oskrzeli. Był leczony antybiotykami i anabolikami, ale poprawa była chwilowa. Teraz dostaje flegaminę i jest oklepywany, co ułatwia mu odkrztuszanie wydzieliny. Jak długo można podawać flegaminę i w jakich dawkach? Czy coś jescze mógłby Pan zaproponować? Ma 5 lat, 5 kilo, wyłonioną cewkę z powodu kamicy szczawianowej i prawie nie widzi - powrastane naczyńka. Mimo tych dolegliwości ogólna kondycja świetna. Jaka narkoza jest możliwa przy jego stanie, bo trzeba usunąć kamień na zębach? Dziękuję!

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie maja 07, 2006 21:35

Mam jeszcze jedno pytanie zwiazane z Krawatka. Ona dostaje oprocz eukanuby Renal takze Eukanube Oxalate zeby podwyzszyc pH bo ma krysztaly szczawianow wapnia. Eukanuba Oxalate ma inne parametry niz Renal i zeby nie szkodzila Krawatce na nerki dodaje Ipakitine do tej karmy. mam nadzieje ze tak mozna?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 08, 2006 7:51

Witam,

Mam pytanie odnośnie tak zwanego kociego kataru i skuteczności szczepien

Od kilku dni jest u nas w domu kociczka, przygarnięta z objawami KK. Oczka ładne ale kotka ma chrypkę i glutki w nosie. Nie kicha, ogolnie jest w dobrej kondycji.

Mamy dwie kotki w wieku rok i 3 lata, obydwie aktualnie zaszczepione szczepionką Fel-o-vax 4

Kociczka przygarnięta poki co, jest w naszej małej łazience, znosi to fatalnie...

ciężko o 'zupelną kwarantannę' nowej. czy jest konieczna? musi dostawać zastrzyki przez 10 dni
czy szczepienia chronią i powinniśmy bezwzględnie izolować nasze koty? Jak długo?

zadaję to pytanie bo słyszalam śćsprzeczne opinie różnych vetów.

z kocim pozdrowieniem
Agata

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt maja 12, 2006 16:28

Bardzo prosze o poradę.
Czy
kocica po sterylizacji powinna jeść specjalistyczną karmę dla kastratów?
Obecnie kicia wcina gotowaną rybę i kurczaka, wołowinę oraz suche RC, Bento Kronen, Sanabelle.
Czy powinno się unikac podawania pokarów z dużą ilością jakiegoś składnika? (słyszałam że fosforany, magnez, wapń). Czy sa jakies zalecenia np. podawanie profilaktycznie wit C lub czegoś innego?

koalka

 
Posty: 29
Od: Pon gru 12, 2005 22:15
Lokalizacja: Lodz

Post » Pt maja 12, 2006 16:34

Może jeszcze jedno pytanie. Czy wiadomo jest może który z pokarmów podawanych kotom jest według statystyk najbardziej uczulającym. Kicia (perska, wiek 8 mcy ; żywiona -napisałam post wyżej) od pewnego momentu ciągle sie drapie i oczywiście wydrapuje strasznie duzo sierści..całę kępy.
Próbuje ją obserwować...ale cięzko mi wyczuć co może powodować taki świąd skóry.

Chciałam równiez podziękować Maćku za Twoją odpowiedź odnośnie kieszonki na dziąśle.. Teraz problemu juz nie ma:) Była koagulowana..ale bez skutku. Ząb trzeba było wyrwać i kieszonke koagulowac. Ale teraz już wszystko ok.

koalka

 
Posty: 29
Od: Pon gru 12, 2005 22:15
Lokalizacja: Lodz

Post » Pt maja 12, 2006 21:31 Wady wrodzone kocich serduszek

Witam,

dziś byłam z moim 8 miesięcznym Romkiem na konsultacji u lekarza weterynarii. Zauważyłam, że Romek po kilku minutach intensywnej zabawy zaczyna głośno oddychać (jak astmatyk) i łapie pyszczkiem powietrze i to mnie bardzo zaniepokoiło...

Dziś lekarz usłyszała szmery na serduszku a na rentgenie zobaczyliśmy, że prawy przedsionek serduszka Romka jest powiększony.
Przypomniało mi się, że Romek jak był odrobinę młodszy to bardzo często się krztusił.

Na czwartek jesteśmy umówieni do kardiologa i na EKG, ale ja tak strasznie się denerwuję, że już teraz chciałabym wiedzieć wiele rzeczy...

- co oznaczają dla kotków wady serca, czy jest to poważna choroba, czy podaje się jakieś leki, jak mogę dbać o kotka z chorym serduszkiem...

Romek będzie także niedługo kastrowany i boję się o skutki narkozy:(

Bardzo proszę o jakiekolwiek informacje, które mogłyby mi przybliżyć kwestię chorób kocich serduszek, bo się tu zamartwię do czwartku na śmierć...
Będę ogromnie wdzięczna za pomoc!!!
Pozdrawiamy,
Łatka, Romek i Gosia

Gosia, Łatka i Romek

 
Posty: 28
Od: Wto paź 11, 2005 15:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 15, 2006 12:44

witam
czy choroba "zespol falujacej skory" rzeczywiscie istnieje i skad byc pewnym ze to jest to??

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon maja 15, 2006 22:42

witam
mam pytanie dotyczące kociej kupy, domyślam sie ze pojawiło sie juz tu milion razy. Ale nie znalazłam dokładnie takiego problemu. Problem jest taki, kot ma rzadka kupę(czasami jest tak rzadka jak woda a czasami troszkę gęstsza) a do tego z krwią, są tej krwi znikome ilości w porównaniu do ilości kupy ale są, jest uczuleniowcem, nie może i nie dostaje wielu rzeczy do jedzenia, je wołowinę gotowana, suche nutro choice i butelkowa wodę. Badania krwi wyszły dobrze. Kotek ma 11 lat. Weterynarz nie wie co to może być, mówi dość niewyraźnie ze cos ma z przełykiem nie tak, ale sam nie wie do końca co to może być, do tego kot był odrobaczony tydzień temu. Kot jest zaszczepiony na grypę i wściekliznę. Jest tez wykastrowany. Bardzo sie boje, bo wiem ze jest juz stary. Raczej jest w dobrej kondycji jak na jego wiek. aha jest kotem domowym. Ostatnio tez zauważyłam ze ciężko oddycha jak śpi, słychać wyraźny świst. Kot nie ma kataru, ani nie kaszle, kicha rzadko. Bardzo proszę o jakąś poradę, może dodatkowe badania powinni mu zrobić, a może jakiś lek. Juz sie zapisałem do innego weta, ale wizytę mam dopiero w następnym tyg. Bardzo proszę o pomoc.
Anna

kotelek

 
Posty: 5
Od: Pon maja 15, 2006 8:33

Post » Śro maja 17, 2006 9:30 Zapalenie dziąseł u kociaka

Bardzo sie ciesze Macku, ze znajdujesz czas i chec odpowiadac na nasze pytania.
Znalam weterynarza bardzo zaangazowanego w leczenie zwierzakow (w tym mojego bardzo chorego psiaka), ale to bylo dawno temu i we Wroclawiu, a lekarz byl Japonczykiem :)

Ale do rzeczy: moj 7-miesieczny kociak (RUS) ma zapalenia dziasel. :(
Leczony jest antybiotykiem - od 3 dni dostaje zastrzyki (synulox, vetacortyl, do tego catosal oraz wit. C z vitasolu). Po tych 3 dniach leczenia dziasla sa wyraznie mniej czerwone. Chcialabym jednak dowiedziec sie wiecej na temat tego co zrobic, aby w przyszlosci zapobiec nawrotom choroby. Jakie badania powinnam wykonac (nerki, watroba?)? Jakie srodki stosowac?
Nie znam przyczyny powstania zapalenia (najprawdopodobniej byla to wymiana zebow). Czy ty zalecilbys zamiast antybiotykow - sterydy?
Bede bardzo wdzieczna za odpowiedz.

Patewka

 
Posty: 51
Od: Wto sty 17, 2006 9:00
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 80 gości