Miniaturka (Loni) zarezerwowana

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw maja 11, 2006 17:45

no i znowu trzeba klepnac posta - bo cos forum szwankuje

wojwar

 
Posty: 400
Od: Pon kwi 24, 2006 14:48

Post » Czw maja 11, 2006 20:07

wojwar pisze:A ja nie mogę się doczekać - i aż z radości ... brak mi słów.

Oj żebyście wiedzieli jak ona słodko mruczy (słyszałem ! :) ) cudowna jest oj cudowna jest moja miłość (żona się nie obraża - choć widzi kto bardzej wpadl mi w oko ... zreszta jej tez mala sie podoba)


Tu kolejna ciotka klotka. :roll:

Strasznie fajnie jest czytać, że ktoś się tak cieszy :D. Tym bardziej mnie to dziwi, żeś Pan facetem - z własnego doświadczenia wiem, że ten rodzaj jest mniej wrażliwy na kocie uroki 8) i mniej skłonny do wyrażania ewentualnych zachwytów :lol: .

No to dobrze strasznie, że jedna mała bieda więcej będzie miała dobry dom. Czekamy cierpliwie na podróż do Wrocka i relacje z początków zawojwarzenia Milo i zamilenia wojwara i wojwarowej TZ-ki ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw maja 11, 2006 20:16

tak-mnie tez zachwyca męski zachwyt nad kocinką :love:
moj TZ kocha koteczki-pokochał jak z nami zamieszkały ale aż tak się nie zachwyca
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw maja 11, 2006 20:27

wojwar, gratuluję decyzji, jest najzupełniej słuszna i ja się z nią zgadzam :lol: i pisz o malutkiej jak najwięcej, bo my ciekawe baby jesteśmy, okrutnie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 11, 2006 23:35

Tweety pisze:wojwar, gratuluję decyzji, jest najzupełniej słuszna i ja się z nią zgadzam :lol: i pisz o malutkiej jak najwięcej, bo my ciekawe baby jesteśmy, okrutnie


OK - będę dawał relacje od pierwszego dnia zakocenia, myślę że będzie ciekawiej jak 2 dziewczynki się w domu pojawią... będzie kupa śmiechu :D (mam nadzieję)

----

Czy są z rana jakieś informacje o kici ? :) nie mogę się doczekać :wink:

wojwar

 
Posty: 400
Od: Pon kwi 24, 2006 14:48

Post » Pt maja 12, 2006 9:41

są są niusy, tylko troszkę dziś zaspałam po tych zarwanych nocach.
wydaje mi się, ze decyzja potrzymania Małej u mnie była słuszna. kupa znów była luźna i puszeczka w ząbki kole, więc znów rano Mixol, ale to bardzo ladnie zjadla, prawie 2 strzykawki, więc się nie martwię. poza tym okaz zdrowia i chyba po prostu wychodzi z niej to zabidzenie, organizm się zmobilizował do walki a teraz odpuszcza i kocia słabsza. akurat się ustabilizuje.
poza tym, wydaje mi się, że małej powoli ustala się kolor oczu i zdaje się, ze będzie miała najpiękniejsze w świecie zielone oczyska.
uwielbiam zielone kocie oczy, wiec mój zachwyt rośnie z kazdym dniem.
teraz kociarstwo bawiło się razem, ale Waler zaczął przeginać z brakiem delikatności i musiałam odseparować. Mała sporo śpi, więc akurat odpocznie.
ale jest odwazna bestia, niby placze, ze Waler ja bije, ale natychmiast do niego wylazi i lapką go straszy. smiesznie to wygląda.
no. To teraz trzymamy kciuki za maturę Natalii i zebysmy juz odliczac zaczeli do piątku :)
będę pisać co u małej, a w poniedziałek wpadnie ciocia tajdzi na sesje fot, więc będziemy updejtować wiadomości... :)
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt maja 12, 2006 11:40

no zdrówko małej przede wszystkim

a zielone oczka ... hm cudowne

wojwar

 
Posty: 400
Od: Pon kwi 24, 2006 14:48

Post » Pt maja 12, 2006 14:42

No to uroczyście ogłaszam, że wojwar i Jego Tztka mają kota!!!
Tajdzi poprosimy chyba o zmiane tytulu wątku, a wojwar zdecyduje czy zamykamy i otworzy osobny na kotach, czy poprosimy Moda o przeniesienie na koty.
bo obowiazek pisania o Malej wpisze do umowy adopcyjnej :twisted:
Barrrrdzo się cieszę.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt maja 12, 2006 14:57

GRATULACJE!!!
obowiązek pisania i fotgrafowania malej-nie tylko Tobie wojwar zapadła w serduszko 8)
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt maja 12, 2006 15:27

a, no i jeszcze ogromne dzięki dla Nataleczki!!
a wojwar chyba nie ma netu, bo juz by sie cieszyl?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt maja 12, 2006 17:21

sibia pisze:a, no i jeszcze ogromne dzięki dla Nataleczki!!
a wojwar chyba nie ma netu, bo juz by sie cieszyl?


nio ciesze sie ciesze ! :D niezmiernie (netu nie mialem - bylem na miescie)

A chcialem tez dodac ze juz malej "zalatwilem" towarzystwo ... tak wiec nie bedzie sie nudzila napewno (bede podwojnie zakocony)

:D

Wieeelkie serducho dla was wszystkich

I Natali tez dziekuje :) Ciezko bylo ... ale wynika z tego ze zdalem ;)

wojwar

 
Posty: 400
Od: Pon kwi 24, 2006 14:48

Post » Pt maja 12, 2006 20:39

Chyba nie bylam taka straszna :oops:

Bardzo sie ciesze ze koteczka bedzie miala takiego wspanialego opiekuna! :)
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 12, 2006 21:26

nataleczka pisze:Chyba nie bylam taka straszna :oops:

Bardzo sie ciesze ze koteczka bedzie miala takiego wspanialego opiekuna! :)


Nie ... no straszna nie bylas (raczej bardzo mila) - tylko ja bylem zestresowany ;)

no oki - przez weekend mnie nie bedzie na sieci, wiec jak beda jakies ciekawe wiadomosci to w poniedzialek bede czytal.

A w weekend moja TZka bedzie widziala ta babeczke co daje nam drugiego kociaka - wiec ma misję dowiedziec sie wszystkiego o drugiej panience (widzialem zdjecia jak miala 1 tydzien - jest taka jak Loni (tak już zostanie to Loni) - tylko że szaro szara ;) )

pozdrawiam jeszcze raz - jak będę miał jakieś pytanie to oczywiscie zadam na forum

Dziękuję Nataleczce za pomocne info o polecanych sklepach i wetach - na pewno skorzystam

wojwar

 
Posty: 400
Od: Pon kwi 24, 2006 14:48

Post » Sob maja 13, 2006 17:41

Malutka jest poważnie chora. Ma biegunkę, jest apatyczna i nie ma apetytu. Wet widział ją w czwartek i wczoraj, było nieźle, a dziś już kroplówka i antybiotyk - szybko to poszło i niestety Mała jest słaba, choć stan nie tragiczny. Jutro powtórka kroplówy i antybiotyku. będziemy walczyć, ale bardzo prosze o kciuki. siedze i płaczę nad nią, strasznie mi jej szkoda.
cholera, no. a tak wszystko ładnie szło...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Nie maja 14, 2006 10:30

jesteśmy po kolejnej wizycie u weta. temperatura w normie a i (choc boje sie cieszyc) na moje oko kot ma inne spojrzenie, no ale to nie jest zadne medyczne kryterium oceny. byla powtorka z kroplowki, antybiotyku i dalej furazolidon mam podawac. qpy rozpaczliwie rzadkie, ale po gerberku chociaz brazowe. doopka ją boli od tej biegunki, cala jest w oleju parafinowym, obraz nędzy i rozpaczy. nadal prosze o kciuki, choc odzew niewielki, chyba wszystkie ciocie w Lodzi albo netu nie maja :(
mam nadzieje, ze jutro bede miala lepsze wieści. i jutro po 17 znowu wet.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości