ryśka pisze:Chiara złapała kolejne stworzonko na tym samym podwórku, a do złapania zostały jeszcze conajmniej koteczka w ciąży i stary kocurek chory na katar. to jakieś kocie zagłębie
I syjamopodobne cudo. To wszystko koty, które znam i kojarzę. Ale złapanego wczoraj nie miało prawa tam być
