Maja szuka DOMU :D komu cudo??

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 24, 2006 17:01

ok Ariel, dam znac...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon kwi 24, 2006 17:01

Ivette pisze:ale on tam jest szczęsliwy, on wygląda na cztery miesiące ( :crying: nie wyobrażałam sobie, że bedzie az taki malutki, na zdjęciach tego nie widac), a siedzi juz dwa lata w ogródku wg. tej baby :evil:
I jest mu tam napewno super, skoro dostaje jeść...czasem.


ma cztery miesiące i siedzi DWA lata??? 8O 8O 8O 8O 8O

Coś się komuś popie.. z matematyką..

Powtórzę za ariel - głupia baba.. :evil:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon kwi 24, 2006 17:07

wyglada na 4 miesiace, moze 5. pani sie zarzeka ze jest tam 2 lata ale ona go widuje tylko latem...
coa mi ona wyglada na ten gatunek co to kota od psa odroznic nie umie... a 2 kotow od sibie to juz zupelnie...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon kwi 24, 2006 17:09

covu pisze:wyglada na 4 miesiace, moze 5. pani sie zarzeka ze jest tam 2 lata ale ona go widuje tylko latem...
coa mi ona wyglada na ten gatunek co to kota od psa odroznic nie umie... a 2 kotow od sibie to juz zupelnie...


eeech.. :evil:

Mam nadzieję, że mimo wszystko wam się uda..
Trzymam kciuki z całej siły.. A kociaste pazurki.. szczególnie Nikuś.. :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon kwi 24, 2006 17:10

covu pisze:wyglada na 4 miesiace, moze 5. pani sie zarzeka ze jest tam 2 lata ale ona go widuje tylko latem...
coa mi ona wyglada na ten gatunek co to kota od psa odroznic nie umie... a 2 kotow od sibie to juz zupelnie...

taa :evil: i jak widzi kota z KK to myśli, że on mruży oczy z zadowolenia.
:ok: :ok: :ok: za łapanke i żeby w dziure nie wlazł znów

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon kwi 24, 2006 18:00

to potrzymam za udana łapankę... :ok:

justin888

 
Posty: 4481
Od: Pt sie 12, 2005 17:40
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 24, 2006 18:46

Kot już złapany, covu ugryziona.
Zaraz jadę do lecznicy :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 24, 2006 18:49

ariel pisze:Kot już złapany, covu ugryziona.
Zaraz jadę do lecznicy :)


uff.. :D to za kota :D , nie za covu.. :twisted:
covu, może pokaż to chociaż wetowi.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon kwi 24, 2006 18:51

:dance: :dance2: czekam na relację- ale przynajmniej mój transporter okazał się szczesliwy:))

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon kwi 24, 2006 18:57

Słuchajcie, a może by też tę babę złapać, bo ona bez wątpienia jest chora. Miejcie serce też dla przedstawicieli naszego gatunku :twisted:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 24, 2006 19:19

Miejcie litość dla baby. :lol: Ona z małym dzieckiem w wózku cały czas jeździ na spacery, więc i do nas mówiła takim tonem, jak do tego kilkumiesięczniaka, a ja stara baba jestem. :P
Covu trzymam kciuki za rękę, żeby szybko wydobrzała. Sama jestem ciekawa czy to kot czy kotka???

asiuniap

 
Posty: 58
Od: Nie kwi 23, 2006 22:01
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon kwi 24, 2006 19:31

covu, masz szczepienie antytezcowe?
jesli nie to skocz gdzies na ostry dyzur, oni to od reki robia a normalnie dosc trudno sie zaszczepic i to wazne kilka lat

i kota trzeba 10 dni obserwowac, to Ci powie kazdy lekarz. jesli sa objawy wscieklizny (w co raczej nie wierze, ale tez mnie koty w piwnicy pogryzly raz i mialam pouczenie od lekarza w bielanskim na ostrym dyzurze) to sie pokaza w ciagu 10 dni i wtedy zastrzyki w zakaznym. to brzmi strasznie teraz, ale tezec sobie strzel a kota miejcie na oku:)

super ze sie udalo kociastego zlapac

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pon kwi 24, 2006 20:42

eurydyka pisze:covu, masz szczepienie antytezcowe?
jesli nie to skocz gdzies na ostry dyzur, oni to od reki robia a normalnie dosc trudno sie zaszczepic i to wazne kilka lat

pierwsze szczepienie jest ważne 3-miesiące
kolejne 1 rok
dopiero trzecie 3 lata
tak mi powiedzieli na pogotowiu
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon kwi 24, 2006 20:46

o to widac co pogotowie to inne zdanie, tyle ze my bylismy szczepieni kiedys w szkole, moze dlatego mi nie mowili o powtarzaniu, od szkoly juz nascie lat minelo coprawda, ale lekarz mowil ze na kilka wystarczy to ostatnie

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pon kwi 24, 2006 21:03

to ja sobie jutro pojade na dyzur gdzies...
moze dadza mi cos...
to jest ONA
ma koszmarnego swierba i srednio jest zadowolona ze ja zlapalismy
ma jakies chyba pokaleczone podusie i dlatego nie chciala chodzic
ma wszoly albo wszy dostala frontline i odrobaczenie w strzykawie.
tyle wiem bo mnie potem ojciec scignal i musialam wracac...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, nfd i 63 gości