Małe kociaki do oddania

[Emdabelju]

Oddam w dobre ręce pięć czarnych (tak, wszytkie są czarne jak ich mama), zdrowych kociąt urodzonych tej nocy. Możliwa rezerwacja na czas odchowu (kotki są bardzo małe i obecnie muszą pozostać pod opieką matki). Chętni z Białegostoku i okolic mile widziani.

[Chiara]

Czy to kociaki Twojej kotki ? Czy planujesz jej sterylizację ?

[janykiel]

One będą do wzięcia po prostu?

Który to jest miot tej kici? Będzie sterylizowana po odchowaniu młodych? Tak byłoby chyba dla niej najlepiej...

[Katy]

Czy to kociaki z jakiejś przygarniętej podwórkowej bidy?
Czy z Twojej domowej kotki?

Tak czy inaczej zalecam sterylizacje jak tylko kotka przestanie karmić. A do tego czasu nie wypuszczanie jej na dwór żeby znowu nie zaciążyła...

[Emdabelju]

Kicia jest przybłędą, nie wiem ile miała miotów w swoim życiu, ale ten chyba nie jest pierwszy. Kociaki są po prostu do wzięcia, jak tylko skończą minimum 5-6 tygodni.
Jak chętni się nie znajdą, kotki pójdą do uśpienia

[Chiara]

Kicia jest przybłędą, nie wiem ile miała miotów w swoim życiu, ale ten chyba nie jest pierwszy. Kociaki są po prostu do wzięcia, jak tylko skończą minimum 5-6 tygodni.
Jak chętni się nie znajdą, kotki pójdą do uśpienia

Wiesz, skoro małe urodziły się tej nocy to jeszcze możesz je uśpić. Kiedy dorosną będzie to już niehumanitarne morderstwo niezgodne z prawem. Jeśli zostawisz je przy życiu to musisz wziąć za nie pełną odpowiedzialność. Nie można ratować dwa miesiące, a potem zabić

[lidiya]

myslisz, ze chetni na czarne kociaki znajda sie w 5 min ??? ze teraz ktos ci powie ze wezmie na 100% kotka za 12 tyg???

Chyba jestes dorolsy.... co?

Jesli ty opiekujesz sie ta kotka, a skoro szukasz domu maluchom to chyba tak to muisz podjac decyzje odpowiedzialna i szybka. Ze smiercia 5 kotow ktore sa juz na swiecie nie mozna sobie igrac, jak tak to tak, a jak nie tak to inaczej

Bierzesz odpowiedzialnosc za kocia rodzine i pomagasz, albo szukasz innego rozwiazania.
co zrobisz jak ci ludzie ktorzy np dzis zamowiliby kociaki odmowia za 6 tyg np ??? Wtedy je uspisz?

[Emdabelju]

Nie, mam czas do środy włącznie. Wolę ich nie usypiać, trzeba dać im szansę, nie? Rozwiesiłam ogłoszenia, gdzie się tylko dało: w prywatnych sklepach, spożywczych, zoologicznych, w lecznicach dla zwierząt, w szkołach. Nie siedzę w domu i nie przeglądam tylko internetu, jeśli chcecie wiedzieć.

[lidiya]

super, ze nie siedzisz w domu- zreszta nikt tak nie twierdzil.

Jesli kociaki maja byc uspione to zabiera sie je zarza po porodzie, a nie jak matka juz 3 dni je baedzie karmic, myc i tulic.

nie rozumiem dlaczego dajesz im tylko 3 dni szansy na zycie skoro tak bardzo biegasz i rozlepiasz ogloszenia ?

3 dni to mozesz dac fachowcowi na naprawienie pralki, a nie zywym stowrzeniom.
I tak ich nikt w 3 dni nie zabierze tylko za 10 tyg ( bo 5-6 to ZA MALO zdecydowanie)...

nbie rozumiem Cie.

aha i jak juz dyskutujesz to odpoiwdaj prosze na wczesniej zadane pytania:

myslisz, ze chetni na czarne kociaki znajda sie w 5 min ??? ze teraz ktos ci powie ze wezmie na 100% kotka za 12 tyg???

co zrobisz jak ci ludzie ktorzy np dzis zamowiliby kociaki odmowia za 6 tyg np ???

[Chiara]

A jak dom się później wycofa ? To się zdarza nagminnie. Poza tym to niezyt bezpiecznie oddać kotka każdemu kto zechce. Może nie być dobrym opiekunem, może kota porzucić, może rozmnożyć. To poważna sprawa - jeśli nie możesz/nie chcesz zaangażować się na 100 % uśpij je zanim dorosną; zanim będzie za późno na podjęcie takiej decyzji

[Amy]

Jeśli sie boisz, ze nikt chętny się nie znajdzie - uśpij je. Ale uśpij je TERAZ. Nie czekaj do środy! Jeśli jednak chcesz zostawić je przy życiu musisz zaryzykować. Ale koniecznie podemij tą decyzję! Zostawiasz je i poszukasz im domów albo TERAZ je usypiasz. Nie czekając doo środy...
Jak już pisała lidyia - w 5 minut DOBREGO domu nie znajdziesz! Chyba, ze chcesz je upchnąć byle gdzie...

[Emdabelju]

nie rozumiem dlaczego dajesz im tylko 3 dni szansy na zycie skoro tak bardzo biegasz i rozlepiasz ogloszenia ?

Nie ja, tylko moja matka.

myslisz, ze chetni na czarne kociaki znajda sie w 5 min ??? ze teraz ktos ci powie ze wezmie na 100% kotka za 12 tyg???

Wcale tak nie myślę. Powiedziałam tylko, " że (ja) mam 3 dni na znalezienie właściciela. Tyle czasu dała mi właśnie mama. Jej możesz tłumaczyć, że to jest obrzydliwe, tym bardziej, że chciała je nawet nie uśpić, a utopić w pobliższej rzeczce :/

co zrobisz jak ci ludzie ktorzy np dzis zamowiliby kociaki odmowia za 6 tyg np ???

Nie wiem. Wykastruję/wysterylizuję i puszczę wolno? Przynajmniej szczurów w piwnicy nie będzie. Schroniskowej opcji nawet do myśli nie dopuszczam - tam są okropne warunki.

Jeśli sie boisz, ze nikt chętny się nie znajdzie - uśpij je. Ale uśpij je TERAZ. Nie czekaj do środy! Jeśli jednak chcesz zostawić je przy życiu musisz zaryzykować. Ale koniecznie podemij tą decyzję! Zostawiasz je i poszukasz im domów albo TERAZ je usypiasz. Nie czekając doo środy...
Jak już pisała lidyia - w 5 minut DOBREGO domu nie znajdziesz! Chyba, ze chcesz je upchnąć byle gdzie...

Podjęłam decyzję. Szukam. Nie dyskutował/-a/byś ze mną w tym temacie, gdybym chciała je uśpić natychmiast.

[Amy]

co zrobisz jak ci ludzie ktorzy np dzis zamowiliby kociaki odmowia za 6 tyg np ???

Nie wiem. Wykastruję/wysterylizuję i puszczę wolno? Przynajmniej szczurów w piwnicy nie będzie. Schroniskowej opcji nawet do myśli nie dopuszczam - tam są okropne warunki.

No tak, na ulicy na pewno będzie im lepiej. Auta, "życzliwi" sąsiedzi, pijaczki spod sklepu, dzieciaki... Uwierz mi, u mnie na osiedlu już nie jeden kot został otruty. Jeśli tak mają skończyć kocięta Twojej kotki - uśpij je TERAZ.

[lidiya]

nie rozumiem dlaczego dajesz im tylko 3 dni szansy na zycie skoro tak bardzo biegasz i rozlepiasz ogloszenia ?

Nie ja, tylko moja matka.

myslisz, ze chetni na czarne kociaki znajda sie w 5 min ??? ze teraz ktos ci powie ze wezmie na 100% kotka za 12 tyg???

Wcale tak nie myślę. Powiedziałam tylko, " że (ja) mam 3 dni na znalezienie właściciela. Tyle czasu dała mi właśnie mama. Jej możesz tłumaczyć, że to jest obrzydliwe, tym bardziej, że chciała je nawet nie uśpić, a utopić w pobliższej rzeczce :/ .

Powiedz mamie, ze masz dla kazdego domek. Kocieta musza byc przy matce 10 tygodni i potem je ludzie odbiora. Przez tyle czasu masz wiecej szans na znalezienie domku niz przez 3 dni.
[/quote]

co zrobisz jak ci ludzie ktorzy np dzis zamowiliby kociaki odmowia za 6 tyg np ???

Nie wiem. Wykastruję/wysterylizuję i puszczę wolno? Przynajmniej szczurów w piwnicy nie będzie. Schroniskowej opcji nawet do myśli nie dopuszczam - tam są okropne warunki.

Wykastrowac i puscic wolno mozesz matke- maluszki musza miec 7-10 MIESIECY....

Podjęłam decyzję. Szukam. Nie dyskutował/-a/byś ze mną w tym temacie, gdybym chciała je uśpić natychmiast.

SUPER! ale termin wyznaczony przez matke jest NIEREALKNY abys swoje postanowienie mogla w madry sposob zrealizowac.
Sposob myslenia twojej mamy jest koszmarny, ale chyba juz o tym wiesz skoro starasz sie robic inaczej.

[Chiara]

Emdabelju, nie oceniam Cię. Wiem, że robisz co możesz. Niestety Twoja obecna sytuacja jest taka, że przyszłość rysuje się bardzo niepewna. Być może stanie się kolejnym kocim dramatem.

Jeśli wolno mi doradzić - uśpij je dziś Wiem, że to boli. Naprawdę.

I dziękuję, że nie pozwoliłaś ich utopić - to okrutna śmierć