Vice już Dasi..

[aamms]

Komu pięknego biszkopta..

Za dom, pełną miseczkę i miłość kocio odwdzięczy się również miłością, barankami, mizianiem.. spaniem z opiekunką.. Mrrruczeniem.. takim, że będzie je slychać w całym domu..

On tak bardzo chce kogoś kochać..

[Elżbieta P.]

aamms -
gdy Dyzia się drapała i wygryzała (miała w pewnym momencie strupki) - wet zaaplikował jej zastrzyk przeciwświądowy.
Pomogło.
A na ładne futerko polecił mi Witaminę B-Complex - po 1/2 tabletki 2 x dziennie.

Życze kotuchowi dobrego domku.

[aamms]

aamms -
gdy Dyzia się drapała i wygryzała (miała w pewnym momencie strupki) - wet zaaplikował jej zastrzyk przeciwświądowy.
Pomogło.A na ładne futerko polecił mi Witaminę B-Complex - po 1/2 tabletki 2 x dziennie.

Vice się nie drapie.. on sobie wyszarpuje to futerko.. Skórę ma czyściutką, nie ma żadnych strupków..
Na futerko podaję mu Lawetę w płynie.. Przyjmowanie leków w postaci tabletek Vice nie bardzo akceptuje..

[Fredziolina]

Aamms, ja byłam w podobnej sytacji.
Białego Mańka zaklepal facet, który wydawal sie bardzo rosądnym miłosniekiem kotów.
Nawet pojawił sie na forum.... pomimo,ze Mańka zaklepał nadal szukał białej angoropodobnej kotki Gdy jej nie dostał, na moje maile, kiedy weźmie zaszczepionego, ciachnietego Mańka nie odezwał sie.
Naraził mnie na kolejne koszty - telefoniczne
I wtedy wyszło szydło z worka, on go narazie wziąc nie może, bo... to i owo... dziecinne wykręty.
Wiec, natychmiast uruchomiłam wici. Po 2 dniach kotek zamieszkał ze swoim bratem u wspaniałej rodzinki.
Moze i Vice, bo przeciez to taki piekny i subtelny, nie powtarzalnej urody kocurek , znajdzie dobrych i wspaniałych ludzi.
Tego mu z całego serca życzę.

Ps. Daj ogłoszenie ze zdjeciem do Wyborczej, ja dzieki tej gazecie wyadoptowałam wiekszośc moich kotów.

[Elżbieta P.]

Ps. Daj ogłoszenie ze zdjeciem do Wyborczej, ja dzieki tej gazecie wyadoptowałam wiekszośc moich kotów.

I na Allegro.
Misica - wypatrzyła Apolonię na Allegro.

[eurydyka]

aamms, jak napiszesz ogloszenie o Vice to mozesz mi podeslac i jutro bym wstawila na allegro, chyba ze ktos moze wczesniej

Vice znajdzie super dom, on jest super kotem.

[covu]

aamms ty mnie bezczelnie kusisz tym pisaniem ze Vic szuka domu!!!

ja nie moge

[iskra666]

Aniu.. Vice jest tak piękny że będziesz przebierać jeszcze w najlepszych domkach !
Też mi sie wydaje ze jak bedzie góra 3 kotem w domu to przestanie się skubać.. i tego mu gorąco życzę !

[aamms]

aamms ty mnie bezczelnie kusisz tym pisaniem ze Vic szuka domu!!!

Kuszę..

zobacz:

Też mi sie wydaje ze jak bedzie góra 3 kotem w domu to przestanie się skubać.. i tego mu gorąco życzę !

Wymarzone warunki dla niego.. Trzeci kot.. domek forumowy, sprawdzony i jeszcze do tego w Warszawie..

Nawet nie wiesz jak baaardzo Cię kuszę.. Wiesz przecież, że z Twoimi kotami dogadałby się już na wejściu..

[covu]

aamms


z kotami tak... on napewno ale Łacia by go zagonila na smierc
a rodzice mnie by wygonili z trzecim kotem z domu....

wiesz ze ja kocham Vicka ale kurna nie moge
jakbym mogla to juz bym po niego jechala...
JUZ
ale nie moge
boze kochany czemu...

zwlaszcza ze teraz pojawil sie jeszcze ten chory maluch u mnie na osiedlu... zupelnie nie moge... malucha tez nie wezme bo nie moge...
rodzice powiedzieli ze maja dosc 2 kotow i tyle!!!

wlasnie skonczylismy rozmowe...
matka trzasnela drzwiami a ojcice przestal sie do mnie odzywac...

[iskra666]

aamms to trzeba molestowac forumowiczów ktorzy mają dwa koty /najlepiej takie spokojne/ i marzy im sie rudzielec

[Fredziolina]

oj...chciałabym Vice, bardzo...lecz piatka kotów limit wyczerpała

[Ais]

No właśnie, trzeba szukać niskozakoconego domku forumowego

On jest taaaaaki kochany.....

[aamms]

No właśnie, trzeba szukać niskozakoconego domku forumowego

On jest taaaaaki kochany.....

Ais, Ty też należysz do niskozakoconych..

[Ais]

Wiesz, myślę że dla Vicka trzy to już za dużo jednak. Poza tym ja naprawdę zaszalałam jużz Pędzlem - jest ok na co dzień, ale jak któryś z kotów zaczyna chorować, to wpadam w długi... nie chcę tego robić ani moim kotom, ani Vice, że np nie pójdę do lekarza bo nie bedzie ca co

On jest fantastyczny, ale przy mojej agresywnej hrabiance wymagającej uwagi i pochłaniającej sporo kasy (dziś nadwyrężyła sobie nóżkę i musiałam jej podać tolfedine, zdonie z zaleceniami wetki, bo mała ledwie chodziła....jeszcze nas czeka kolejny RTG, kontrole....) naprawdę nie mogę sobie pozwolić. Całkiem szczerze i całkiem naprawde, bo o Vice myślałam już od pierwszej wizyty u Ciebie, mimo iż był wtedy zaklepany. Myślałam, myślałam, i nie, nie mogę.