Wawe pisze:Megge, boję się, że faktycznie nic z tego nie będzie.
Ale widzę, że jesteś z okolic Trójmiasta... spróbuj pogadać z Eve69 - ona zawsze ma mnóstwo ślicznych kociambrów do adopcji. Albo z Izabelą - do niej też trafiają najróżniejsze kocie pięknoty (poniżej masz wątek Izy):
Jesli marzy Ci się jakiś konkretna maść/wygląd to przeciez możesz poprosić dziewczyny, że gdyby trafił do nich podobny koteczek, to Ty jesteś chętna.

Masz rację. Tak zrobię. Mam nadzieję, że nie posądzą mnie o zbytni egoizm.

Ale mimo wszystko mi szkoda. Przy mało sprzyjających okolicznościach kotek może zostać tam przez długi czas.

Ale życzę mu szczęścia! I wszystkim PRZEŚLICZNYM kotom z Canisu!
