Tipsy - nie chce wywolac burzy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt kwi 21, 2006 9:10

fruuu pisze:dziewczyny tipsy to jeszcze nic, ale jak np właściciel pieska, którego spotkało takie nieszczęście jak kastracja życzy sobie żeby nadal "męsko" wyglądał pupil to można protezy jąderek wstawić (w 3 rozmiarach są). Pewnie enidługo taka "usługa" i dla kocurów będzie ;)

8O :ryk: chyba wlascicielka ma kompleksy bo kot nie koniecznie :lol:

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 21, 2006 9:19

prosze, nawet tabelka kolorów jest
http://www.softpaws.com/

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 21, 2006 9:30

Wiecie co - zastanawiam sie, jak wyglad sprawa z odrastaniem pazurka?
Tipsy przykleja sie ponoc na okres do 4-mcy.
Przeciez wiadomo ze pazur bedzie rosl - czyli co wszystko sie wydluzy?

Nie nosze tipsow [he he],
wiec to dla mnie zagadka :?:

Patewka

 
Posty: 51
Od: Wto sty 17, 2006 9:00
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów

Post » Pt kwi 21, 2006 9:31

:lol:
ObrazekObrazek

Bydgoszczanin31

 
Posty: 1486
Od: Czw sty 12, 2006 8:40
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt kwi 21, 2006 9:32

lepsze takie softpaws niz wycinanie pazurów :roll:
tylko ciekawe, jak się to kotu nakłada- czy zwierzak się daje.
a mi było niedobrze już, gdy widziałam psy (no dobra, jorki- niewiem, czy to psy jeszcze) z kucykami i w ubrankach. O jubilerskich obróżkach piesków Jennifer Lopez czy innej aktorko-pioesnkarki już nie wspomnę.
czy diamenty dadzą pieskowi/kotkiwi szczęscie? cyrkonie tez raczej nie.

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt kwi 21, 2006 9:36

Ivette ale pomyśl o takich tipsach z diamentami, przecież to dokonałoby zniszczeń 10 razy większych niż kocie pazury, szyby w oknach nawet by pocięło ;)

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 21, 2006 9:39

Do ubranek dla psów, zwłaszcza gładkowłosych [takich ocieplaczy] to się przyzwyczaiłam i uwazam za słuszne, gdy mrozy moga dokuczyc takim psom. Cudaczne obróżki, no cóż... :roll: ale zwierzakowi to nie szkodzi.

Protezy...hmm... tez juz gdzieś to widziałam - to już przesada, bo to jest dodatkowy zabieg, dla zwierzaka zupełnie zbędny.

A tipsy - pazury rosną - moje koty maja co tydzień, dwa przycinane nie wyobrażam sobie jak mozna im coś nakleić, gdy pazur rosnie i nie jest ani scierany ani przycinany to zmienia się układ łapy przy chodzeniu, obciążenie mięśni całej łapy...
To chyba nie jest dobry pomysł, nie tylko ze względu na swoją cudaczność, ale też ze względu na wygodę i zdrowie kota.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt kwi 21, 2006 9:43

Ivette pisze: a mi było niedobrze już, gdy widziałam psy (no dobra, jorki- niewiem, czy to psy jeszcze) ... w ubrankach.


Ubranka pomagaja psom nie miec problemow z nerkami/pecherzem jesli temperatura spada np. do - 20 stopni - a tak bylo tej zimy.A wyjsc musza.
Dlatego ja w ubrankach nie widze nic zlego,
co oczywiscie nie zmienia faktu, ze nieco smiesza mnie welniane ubranka milusinskich starszych babc.

Widywalam jednak i takie 'pancie' co kolory stroju psiaka dobieraly wedle mody i pod siebie :)
Ostatnio edytowano Pt kwi 21, 2006 10:17 przez Patewka, łącznie edytowano 1 raz

Patewka

 
Posty: 51
Od: Wto sty 17, 2006 9:00
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów

Post » Pt kwi 21, 2006 9:44

kubraczki zimowe dla zmarźlaków to rozumeim, ale różową sukienusię z falbankami albo jeansową kurteczkę z czapeczką to już niekoniecznie :?

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 21, 2006 9:46

fruuu pisze: pomyśl o takich tipsach z diamentami, ;)


A moze by tak pomysl z diamencikami opatentowac - przynajmniej kasa by byla ':D'

Patewka

 
Posty: 51
Od: Wto sty 17, 2006 9:00
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów

Post » Pt kwi 21, 2006 9:48

Ja osobiście mam na paznokciach żel i bardzo sobie to chwalę, bo moje paznokcie ciężko tak w ogóle nazwać, łamią się i rozdwajają, koszmar.

Ale po co kotom na pazurki coś przyklejać 8O
Faktycznie problemem będzie to, że pazurki rosną i co wtedy?
Ani nie będzie mógł sobie ich zetrzeć, ani obciąć i jak kot będzie z takimi długimi chodził? Jeszcze jedno jest zastanawiające, czytałam ten artykuł i tam jest napisane, że przykleja sie je klejem do pazurków. Ale jak przekonać kota, żeby spokojnie poleżał do momentu wyschnięcia kleju?
Nawet jeśli szybko wysycha to choć trochę czasu potrzeba, a wiadomo jak z kotami i takimi zabiegami.
A jeśli kot się wyrwie, wymaże łapy tym klejem, albo co gorsza zje gdy będzie próbował sobie zdjąć to tipsy ???
Zastanawiająca sprawa.

monika p

 
Posty: 466
Od: Czw lut 23, 2006 16:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 21, 2006 10:02

ciekawe czy dobor kolorow konsultuja z pupilem :evil:

a nie pomysleli jeszcze o diamencikach naklejanych na zeby? :twisted:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 21, 2006 10:15

Patewka pisze:
Ivette pisze: a mi było niedobrze już, gdy widziałam psy (no dobra, jorki- niewiem, czy to psy jeszcze) ... w ubrankach.


Ubranka pomagaja psom nie miec problemow z nerkami/pecherzem jesli temperatura spada np. do - 20 stopni - a tak bylo tej zimy.

rozumiem ubranko na zimę w kształcie końskiej derki- no proste i normalne (szczególnie dla charcików włoskich- bo kruszynki by zmarzły:1luvu: ). Ale ubranko, które ma "ozdabiac" psa, kolorowe sukieneczki, to robienie z psa clowna :lol:
całe szczescie, że dla kotów jeszcze nie ma konfekcji- chyba

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt kwi 21, 2006 10:49

Ivette pisze:
Patewka pisze:
Ivette pisze: a mi było niedobrze już, gdy widziałam psy (no dobra, jorki- niewiem, czy to psy jeszcze) ... w ubrankach.


Ubranka pomagaja psom nie miec problemow z nerkami/pecherzem jesli temperatura spada np. do - 20 stopni - a tak bylo tej zimy.

rozumiem ubranko na zimę w kształcie końskiej derki- no proste i normalne (szczególnie dla charcików włoskich- bo kruszynki by zmarzły:1luvu: ). Ale ubranko, które ma "ozdabiac" psa, kolorowe sukieneczki, to robienie z psa clowna :lol:
całe szczescie, że dla kotów jeszcze nie ma konfekcji- chyba

Ależ jest ;)
Obrazek
okularki trendy..
Obrazek :lol:
ObrazekObrazek

Bydgoszczanin31

 
Posty: 1486
Od: Czw sty 12, 2006 8:40
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt kwi 21, 2006 10:50

Wątek opatentowania diamencików też upadł.;)
ObrazekObrazek

Bydgoszczanin31

 
Posty: 1486
Od: Czw sty 12, 2006 8:40
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 29 gości