Moody, w nowym domku!! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 19, 2006 13:37

up, Moodek!

Pytam kogo mogę, ale wszyscy już dokoceni albo uczuleni :(

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro kwi 19, 2006 16:59

Jest prześliczny! Uwielbiam takie krówki. Zakochałam się ... :oops:

Zagladam tu i zaglądam...

holy

 
Posty: 315
Od: Pon lut 07, 2005 11:48
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 19, 2006 17:15

holy to trzeba transport załatwiać :wink: :!: Miałabyś ładne krówkowe stadko :wink:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw kwi 20, 2006 12:01

"te, duża, coś się zmieniło...
Już nie chce mi sie siedzieć samemu i chować
po kątach
Już nie chcę chować się przed dotykiem
Głaszcz mnie
Przytulaj
Baw się
Pomruczę Ci
mrrr mrrrr mrrrr"

Moodek

8) :lol: :D :D
Dziś rano przy obowiązkowym porannym głaskaniu, coś z Moodku pękło :) Nagle wywalił brzuch do góry, położył się na kolanach , popatrzył mi głęboko w oczy i powiedział
"mrrrrrrrrrrrr mrrrrrrrrr mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr mrrrrrrrrrrrrrrrrrr"
8O :D :D :D
Potem mieliśmy dłuuugą sesję miziankową, już bez kocyka
sam zapakował sie na kolanka
strzelił mi 3 baranki
potem poocierał sie o nogę
wyprężył grzbiet

To nic, że to była forma przekupstwa, żeby dać mu się pobawić z Marcelem :) Moodek robi się kotem nakolankowym :)

Obrazek
Małe to to
rozbiegane
ciężko zrobić ostre zdjecie ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


A i mam pytanie....
czy któraś ze zmotoryzowanych cioć nie miała by czasu w sobotę... i ochoty pojechać jakieś 150km za Warszawę w obie strony?
Moodek byłby baaaardzo wdzięczny.... 8)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw kwi 20, 2006 12:48

Widzę, że Moody znalazł domek - super :D Przypadł mi do serducha, ale widzę że ktoś mnie uprzedził... Głaski dla kociaka !

Brandia

 
Posty: 32
Od: Wto lut 14, 2006 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 20, 2006 12:50

Brandia pisze:Widzę, że Moody znalazł domek - super :D Przypadł mi do serducha, ale widzę że ktoś mnie uprzedził... Głaski dla kociaka !


A nic nie mówiłaś Barndia, że chcesz Moodka :roll:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw kwi 20, 2006 13:01

Hmm, nie mówiłam, tylko łakomie okiem rzucałam... 8)
Jeszcze nie jestem na 100 % gotowa na kotka - zabieram się za kompletowanie wyprawki (bo ja debiutantka jestem :oops: ). No i w związku z tym na razie nie deklaruję się.
Ale już miałam podpytać cię o Moodiego jak zobaczyłam, że szuka transportu do nowego domku. No cóż, jakby mu coś nie wyszło (tfu, tfu, tfu) to chętnie się z nim poznam :lol:

Brandia

 
Posty: 32
Od: Wto lut 14, 2006 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 20, 2006 13:05

To mam Cie na oku w takim razie ;)
i Moodek też :)
:lol:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw kwi 20, 2006 14:26

No i ja rozumiem, ze wszystkie ciocie teraz siedzą i trzymają kciuki, co?:) 8)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw kwi 20, 2006 14:50

Tajdzi, piękne zdjątka - no i gratulacje z okazji mizianek 8O
Dobrze, że jest domek. Oby się wszystko udało! Trzymam kciuki!

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw kwi 20, 2006 14:52

Brandia pisze:Hmm, nie mówiłam, tylko łakomie okiem rzucałam... 8)
Jeszcze nie jestem na 100 % gotowa na kotka - zabieram się za kompletowanie wyprawki (bo ja debiutantka jestem :oops: ). No i w związku z tym na razie nie deklaruję się.
Ale już miałam podpytać cię o Moodiego jak zobaczyłam, że szuka transportu do nowego domku. No cóż, jakby mu coś nie wyszło (tfu, tfu, tfu) to chętnie się z nim poznam :lol:


Nooo, Brandia, to ja mam nadzieję, że szybciutko znajdziesz jakiegoś innego kociambra, który cię za serce ujmie :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw kwi 20, 2006 15:07

Cały czas się rozglądam ;) Takiego superanckiego szukam. A jak już wypatrzę to chwytnę i nie puszczę 8)
Za Moodiego trzymam kciuki - zasługuje kotek na dobry domek. Taki śliczniusi i wielkooki - mniam :lol:

Brandia

 
Posty: 32
Od: Wto lut 14, 2006 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 20, 2006 15:26

trzymam kciuki za Moodka, oby sie udalo i trafil do dobrego domku! :)

Ale mam tez propozycje, dla osoby, ktorej Moodek zostal sprzatniety sprzed nosa ;):
jest kot, bialo-pregowany na szaro, ok. 6-7 miesieczny z piwnicy z naprzeciwka, z ktorej pochodzi Moodek, wiec byc moze lacza ich jakies wspolne geny :)
Ale ten kot jest szczegolny: urodzony w piwnicy, a nie ma w sobie nic z dzikosci, jest w pelni oswojony, a nikt go nie oswajal!
Dzis w nocy towarzyszyl mi podczas spaceru z psami, o ktore sie zalotnie ocieral, nie mowiac juz o mnie :))
Mruczenie slychac bylo na cala okolice :))
Kot ma duzo wdzieku w sobie i taka pewna szlachetnosc, ktora nie kazdy kot ma.
Szukam mu domku, bo widac, ze ciagnie go do ludzi, a teraz kiedy po zimie przebywa czesto na ulicy, jego zycie szybko moze sie skonczyc.
W ostatnim okresie - 2 tygodni - ja sama zebralam z mojej ulicy 2 rozjechane koty, w tym braciszka Moodka...
Brandia - jezeli na serio szukasz kota, wyjatkowego kota, to moze to wlasnie ten?

Marzena
tel. 604277616

bumbecki

 
Posty: 277
Od: Śro lis 02, 2005 21:17
Lokalizacja: teraz Łódź

Post » Pt kwi 21, 2006 20:31

Cieszę się ze Moodek znalazł domek ale będzie mi brakowało tego wątku...

Tajdzi masz niesamowity dar opisywania, pochłaniałam każdą napisaną przez Ciebie relację o Moodku. Powinnaś pisać książki :D

Moodku cieszę się!!! :mrgreen:

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Sob kwi 22, 2006 15:29 Moodek ma nowy dom

Witam na forum!
to ja jestem szczesliwa Mamusia Moodiego!
Dzis Paulina z cala ekipa przywiozla Kociaka do mnie do domu, jechal az do Wloclawka!
Na razie zgodnie z przewidywaniami siedzi w kacie...
widac,ze sie boi, ale mam nadzieje,ze wkrotce sie przekona,ze nic mu tu nie grozi, wrecz przeciwnie... czeka Go wspaniale Kocie zycie!
Jeszcze aparatu cyfrowego nie mam,by robic Moodiemu na biezaco zdjecia,ale postaram sie jak najszybciej to sprawe zalatwic.
Pozdrawiam, Wszystkich ode mnie i Moodiego...

delphi

 
Posty: 8
Od: Sob kwi 22, 2006 14:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości