CUDOWNY KOCUR Z CZĘSTOCHOWY - pojechał do nowego domu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 14, 2006 21:33

Nie ma pośpiechu. Poczekamy aż zajrzy do nas Iwonka. :D a kotulkowi życzę szczęścia w nowym domku.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35306
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto kwi 18, 2006 7:57

Hej Iwonko! Są jakieś wieści od Mruczkowych opiekunów?? Jak minęły mu Święta??
Obrazek

Ukradły mi po kawałku serca... Behemot, Figelotka, Pirat, Rutka, Burratino...

olifka1

 
Posty: 1283
Od: Czw sty 05, 2006 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 18, 2006 12:59

no właśnie nie ma wieści od soboty :(
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 18, 2006 13:25

Aha właśnie przed chwilą podpadlam koleżance w pracy, która chciala żebym znalazła dom kotu jej znajomych bo przestal byc potrzebny bo teraz w domu będzie remont i kot przestanie pasować. wcześniej wzięli z piwnicy bo dziecko chciało i nawet dbali przez 7 miesięcy. Nie wytrzymalam i powiedziałam co myślę a że nerwy mnie poniosły więc się koleżanka obraziła.Oczywiście nawet jej przez myśl nie przeszło,że to na nich powinna się obrazić a nie na mnie ale przecież to tacy porządni ludzie jak mogłam przypuszczać,że stanie po stronie kota.Była oburzona, że tak im źle życzę a ja tylko im życzyłam tego samego-żeby kiedyś stali się niepotrzebni tak jak ten kotek i dolożyłam co myślę o ich charakterze. Ona myślała, że ja znajdę dom no przecież biednych ludzi trzeba ratować i jest zdziwiona,że tak się zachowalam. Na to ja, że nie mogę znieśc tej obojętności tych wszystkich tzw porządnych ludzi wobec losu zwierząt. Pewnie już się nie dowiem co dalej z tym kotkiem gdybym mogła pomóc ale nie mam dla niego domu. Czy naprawdę tak trudno wyobrazić sobie co czują zwierzęta i jaki straszny los maja dzięki nam ludziom!
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 18, 2006 21:33

Iwonko!! chyba trzeba przenieść na koty!! Daj odpowiedź LimLim.
Dostałm maila od Bernadetty, nowej opiekunki Księciunia/Mruczka a teraz Maksa. Wygląda na to że to cudne kocie się zadomawia. Zaprosiłam Bernadettę na forum - zgodziła się :D . To teraz tylko trzeba czekać na wieści od nowej szczęściary, której dostał się taki wspaniały KOT :)

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Śro kwi 19, 2006 7:21

no i fajnie :D :dance:
Obrazek

Ukradły mi po kawałku serca... Behemot, Figelotka, Pirat, Rutka, Burratino...

olifka1

 
Posty: 1283
Od: Czw sty 05, 2006 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro kwi 19, 2006 9:06

Ta szczęściara musi mi jeszcze na parę pytań odpowiedzieć i to bardzo szczerze i dokładnie bo ja tu z tęsknoty usycham i jeszcze coś zaplanować i zrobić i obie wiemy co.całuję mojego mruczusia w łepek(o tym też trzeba pamiętać-często całować mruczusiowy łepek) iwonka
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro kwi 19, 2006 13:03

To przenoszę przystojniaka niech szczęśliwie zaczyna nowe życie. :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35306
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro kwi 19, 2006 21:47

A tutaj się zaczyna nowa historia...nowy watek Księciunia/Mruczka teraz Maksa
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1646999#1646999

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 105 gości