CIAPEK-weekendowe lenistwo-str 20

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 10, 2006 14:41

Alina1971 pisze:Wykrakałam sobie. Jest źle. Mam leżeć plackiem na pewno do końca miesiąca co dalej nie wiadomo. Czułam, że tak będzie. Za każdym razem jest podobnie. :cry:

Bardzo mocno trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: żeby tym razem nie było podobnie :ok:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pt kwi 14, 2006 20:23

A co u Ciapka ?

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt kwi 14, 2006 22:49

Ciapek je tą specjalną karme, czasem ogląda ze mną w łóżku tvn turbo, gania kotki jak się spotkają, wita gości odwiedzających mnie, rozrabia i rządzi domem.
Wiosenne i świąteczne pozdrowienia od łobuza
Obrazek
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Pt kwi 14, 2006 23:47

Cudny kot i piękne kwiaty :D
Alina :ok:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Sob kwi 15, 2006 7:20

Alinko, wszystkiego dobrego dla Ciebie i Ciapka, nie tylko z okazji swiat. :)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 07, 2006 18:18

Ciapek nadal je specjalną karme. Niedługo gdy pozwolą na to finanse wybierzemy się z nim na dalsze leczenie, wcześniej zrobie badanie moczu.
Ciapulo lubi oglądać ze mną tv, spędza na łóżku przed ekranem całe wieczory, no oprócz tych chwil gdy goni kotki.
Jedne sobie z nim radzą inne nie. Tu jest mały problem ale on jest aktywny w dzień one wieczorem więc jakoś staramy się to godzić.
Zakolegował się z Kobrą, razem dziś łapali muchy na oknie, niestety do wielkiej przyjaźni jeszcze daleko.
Teraz właśnie sobie śpi na Faktach ;) a tu takie wieści, a może ma dobre podejście.
Chodzi i gada, pyskuje nadaje opowiada, co chwile ma starcie z Neską i wtedy trzeba ich rozdzielać i uspokajać. Koteńka się nie daje kocurowi.
Kobita z charakterem. Tylko Aylin się go boi i to jest problem bo ostatnio napadł ją i przydusił, wpadliśmy w panike bo nie mogła złapać tchu i charczała.
Ogólnie jakoś sobie radzimy, ja już na chodzie, mam nadzieję, że już na stałe i będę mogła zająć się domem i zwierzętami. A jest co robić. :)
Kilka fotek z długiego weekendu jak kocurro spędzał czas.
Grunt to wypoczynek
Spanko
Cały on
Obrazek
Dziękuję za wsparcie i zaglądanie do nas.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Pon maja 08, 2006 21:12

Dziś TZ zrobił fotki jak ja i Ciapulo sobie wypoczywamy :)
Lenistwo
Ja Ciapulo i mój chrześniak
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Pon maja 08, 2006 21:25

Alinko, jaka on jest slodka krowka, na zdjeciach, widze, ze Ci dzielnie pomaga leniuchowac.
Czy Ciapek zostaje?
A co z sikaniem?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon maja 08, 2006 21:41

Posikuje. Jak będę miała środki pojade do tej kliniki narazie dieta i pasta zakwaszająca.
Troche problemów finansowych, troche z pracą i moje uziemienie na dłuższy czas i tak wyjazd się przesunął.
Ale nie porzuciałam leczenia.
Czy zostaje? Póki co tak zanim nie wyzdrowieje a później jeśli nikt go nie pokocha to przez zasiedzenie. :) Bo jak inaczej.
Problem jest taki, że goni kotki i nie stanowią grupy ale za to wieczory spędza ze mną w łóżku albo na mnie albo centralnie przed tv. ;)
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Sob maja 13, 2006 13:18

Magicmada specjalnie dla ciebie balkonowo-leniuszkowe pozdrowienia. :)
Obrazek
Leży sobie gość na rozkładanym leżaku na kocyku :)
Relaks

Kobra zaczęła próbować dawać sobie rade z Ciapkiem już nie zwiewa za każdym razem, atakuje, broni się, wywala go, jakiś mały plusik jest.
Z Nesią różnie. Jak się gdzieś spotkają to gonią się bij zabij, biurko, wazony, lampy wszystko co po drodze leci na ziemie bo pędzą na żywioł.
Ona wskakuje na monitor i trzaska go z góry łapką, ale bywa też tak, że są koło siebie i się nie atakują.
Jak dziś, jakoś mogli jeść koło siebie i się nie zagryzać.
Obrazek
Niestety problem jest z Aylin, Ciapek atakuje ją brutalnie a to jest kotka, która boi się wszystkiego. Je usłyszy kroki na korytarzu ucieka, jest krucha i delikatna i takie ataki powodują, że chowa się całymi dniami.
Szkoda bo gdyby sobie z nim radziła on nie musiał by być wcale izolowany. Może z czasem.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Sob maja 13, 2006 13:38

Alinko, a co mu dajesz mokrego do jedzenia?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob maja 13, 2006 14:11

A to była akurat miseczka gormecika i akurat nie dla niego ale i tak nie zjadł, liznął dwa razy i poszedł sobie. Szykowałam jedzenie dla dziewczyn, rozłożyłam miseczki, przebiegł szybko i się usadowił. Chciałam na fotce pokazać, że jak chcą to potrafią być koło siebie.
On dostaje tylko suche, na przemian hillsa i rc. Na szczęście lubi to.
Zamykam go jak dziewczyny jedzą bo by nie wyszły do jedzenia, tu mnie ubiegł, ale on nie przepada za puszkami więc luz nie zjadł.
On nawet tych dietetycznych puszek/saszetek nie lubi niestety, dlatego ma tylko suche.
Wiem, że ma tego nie jeść, zabrałabym go gdyby się dokleił do miski, ale wiem, że nie lubi więc spokojnie cyknęłam fotke. Cieszyłam się, że nie ma wojny na stole. :)
Źle napisałam, nie mogli jeść koło siebie a mogli być koło siebie.

On jest bardzo ciekawski, cokolwiek ktokolwiek nie je zawsze przybiega sprawdzić i powąchać. Jemy obiad buch na stół obwącha jedzenie i idzie.
Widzi, że coś jem w łóżku wskakuje powącha idzie.
Także tu było tak samo, a może Nesiula zajęta szamaniem olała walke.
Ona dla miski zrobi wiele. :P

Po niedzieli będę robiła swoje badania, więc będę próbowała zrobić też jego sioo.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Sob maja 13, 2006 20:38

Ciapulku, krolewiczu leniwcu :1luvu:
Oj, dogadlbys sie z moimi terrorystkami, ktore gnebia Kube, schorowanego trzynastoletniego kocura. Nie wiem jak jest u Ciebie Alinko, bo np one nie ganiaja strasznie Kuby, ani go nie tluka, ale np. "pilnuja" jak idzie do kuwety, tak jakby nie mial prawa sie zalatwiac, moze chodzi tu o znaczenie terytorium?

A Ciapek ma super na balkonie, z siatka, trzymam kciuki, ze moze kiedys z Aylin sie zaczna tolerowac.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob maja 13, 2006 20:48

Ciapek gania Aylin właśnie, tłucze ją, skacze po niej i tylko ją tak dręczy niestety. Ona ma taki charakter i nie umie się bronić.
Pilnujemy ich bo ona jak go widzi to płacze od razu żałośnie.
Z kuwetą nie ma problemu bo Ciapek ma własną a Aylin dodatkową w komórce.
Też mam nadzieję, że to się zmieni z czasem bo jeszcze niedawno nie mógł się spotkać z żadną a teraz w miare się znoszą.
Dziękuję Magicmada. :)
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot], sherab i 693 gości