Babcia, jej koty i ja.../potrzebny tymczas na kilka tygodni

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 13, 2006 11:17 Babcia, jej koty i ja.../potrzebny tymczas na kilka tygodni

Babcia ma koty a ja mam wyrzuty sumienia z powodu ich traktowania...

Babcia jak to osoba strasza ma przekonanie, ze kotu potrzeba do zycia mleka i lapania myszy, tak wiec karmi koty kasza i mlekiem, czasami da im jakis resztki miesa.

Mozna powiedziec, ze babcia dba o koty tak, jak uwaza to za sluszne tylko, ze to jest za malo.

Koty sa chore, kichaja, maja zaropiales oczka, babci to nie przeszkadza- jak chory to sam zdechnie...

Kotkow jest lacznie 6- bylo 8, dwoma zaopiekowala sie ciocia, o to te kotki

Zosia to kotka nieufna dla ludzi, cichutka i taka zagubiona. Jest najmniejsza i najslabsza z calego stadka i zawsze odganiana od miski dlatego trzeba jej podawac prywatnie jedzonko.
Obrazek

Cinka jest to mama Zosi, troche plochliwa, ale bardzo lubi mruczec jak sie ja dotyka.
Obrazek
http://upload.miau.pl/1/60515.jpg
http://upload.miau.pl/1/60517.jpg

Bodzio wielki kocur y urocza plamka na podbrudku :wink:
Obrazek
http://upload.miau.pl/1/60524.jpg
http://upload.miau.pl/1/60522.jpg
http://upload.miau.pl/1/60527.jpg

Malenstwo kocurek przywodca- rzadzi cala gromadka, najwiekszy miziak ze znakiem szczegolnzm- biala koncoweczka ogonka :wink:
Obrazek
http://upload.miau.pl/1/60531.jpg tutaj idac troszke jego zaropiale oczka, a raczej wycieki z nich to niestey na kazdym zdjeciu kociak zamyka oczka.
http://upload.miau.pl/1/60532.jpg

Oprocz pokazanych kotkow sa jeszcze dwie czarne kotki kompletnie dzikie, ktore podejrzewam, ze nie dadza sie sfotografowac, ale bede probowala.

Koty, ktore wziela ciocia
Milunia
Obrazek

Czarunia
Obrazek

Postanowilam pomagac tym kotkom.
Co miesiac skladam sie z kuzynkami na sucha karme dla kociakow.
Aby sie nie namnazaly wysterylizowalam wszystkie kotki- w srode ostania kotka byla Zosia- niestety juz byla w ciazy.

Kazdego roku kotki mialy pelno kleszcz -o pchlach juz nie wspomne- ktorych nie mial kto wyciagac, tak wiec kupilam preparat i je wspryskalam.

W szczegolnosci Zosia i Malenstwo maja najczesciej zaropiale oczka i kichaja- inne oczywiscie tez choruja, ale przynajmniej objawy sa u nich lagodniejsze. Tak wiec chce je wyleczyc a nastepnie zaszczepic.

Jutro wybieramy sie do weterynarza i okaze sie, ktore kotki moga byc zaszczepione, a ktore wymagaja leczenia.
Narazie uzbieralam na aukcjach pieniadze na dwie szczepionki- wet zgodzil sie je wykonac po cenie zakupu-30 zlotych- i preparat do odpchlenia.

Poniewaz nie stac mnie aby sponsorowac wszystko kotom-nie pracuje, jestem uczennica- organizuje aukcje i juz bardzo dziekuje takim osobom jak Covu, Aisak, Viridian, Sibia :1luvu:
Ostatnio edytowano Wto wrz 05, 2006 14:29 przez nataleczka, łącznie edytowano 6 razy
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 13, 2006 11:21

Nataleczko, jestem pod wrażeniem! :king:
Robisz bardzo dobrą robote. Oby jak najwięcej takich ludzi.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw kwi 13, 2006 13:15

Kasia D. pisze:Nataleczko, jestem pod wrażeniem! :king:
Robisz bardzo dobrą robote. Oby jak najwięcej takich ludzi.

Ja też jestem pełna uznania dla Ciebie. :king:
Żeby tak więcej młodych ludzi (i nie tylko młodych) podchodziło do sprawy tak jak Ty. :ok:

Wawe

 
Posty: 9463
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 13, 2006 13:24

Witaj w klubie :ok:
Rozumiem cie doskonale.

karolena

 
Posty: 382
Od: Nie cze 19, 2005 16:21
Lokalizacja: ok. Rzeszowa

Post » Czw kwi 13, 2006 13:32

nataleczko :king:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw kwi 13, 2006 14:03

Ciesze sie ze napisalas to wszystko. Trzeba w aukcje to wstawic, zeby CI ktorzy powatpiewali w Ciebie i Twoje zaangazowanie mogli rozewiac swe watpliwosci :-)

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 13, 2006 14:47

Dawno nic nie zrobiło mi takiej przyjemności jak przeczytanie postu nataleczki
Aż się musiałm uszczypnąć, żeby przekonać że widzę to naprawdę.
Dziewczyno, jesteś super!
Nikomu nie uda się zmienić całego świata - ale można sobie wyszukać taki obszar, w którym zrobimy coś konkretnego.
Jesteś mądra i dzielna.
Powodzenia!
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 13, 2006 14:54

my tez jestesmy po wrazenie życze aby wszysko co założylaś sie udało ,fajne sie czyta tak odpowiedzialne posty :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 13, 2006 15:16

:D 8)
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Pt kwi 14, 2006 21:13

Mysle ze inne osoby zrobilyby to samo na moim miejscu.

Jestem po pierwszej wizycie szczepionkowej :dance2: - dwa kotki (Cinka i Bodzio) zaszczepione, jeden (Zosia) do leczenia.

We wtorek zabieram Zosie, Malenstwo i jak uda sie zlapac chocby jedna czarna dzikuske na kolejna wizyte.

Kotki na dokladke maja swierzba, ktorego leczenie rozpocznie sie za okolo 3 tygodnie, kiedy przestanie dzialac Frontline.

Kotki zniosly wizyte bardzo dzielnie- myslalam ze bedzie to katastrofa a tymczasem byly bardzo ciche i grzeczniutkie :D

Dziekuje Lenie za pozyczenie transporterka :1luvu:
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 14, 2006 21:35

Powodzenia :ok: mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z Twoim planem. Koty na pewno będą Ci baaardzo wdzięczne :D
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt kwi 14, 2006 21:40

Nataleczko :D
ciesze sie ze udalo ci sie zalozyc watek :D
Babcia ma piekne koty a ty odwalasz kawal wspanialej roboty :D
tryzmaj sie cieplutko dziweczyno i prosze... zaraz jeszcze kogos takim sercem jak twoje :D

wiecie co... jesli wszyscy byliby tacy jak ona i taka roboteo dwalali to chyba zylibysmy w niebie :D

zycze powodzenia i przepraszam ze nie moglam bardzie pomoc :(
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt kwi 14, 2006 21:45

nataleczka pisze:Mysle ze inne osoby zrobilyby to samo na moim miejscu.

Ty myslisz, my (niektóre nieco starsze :oops: ) niestety już wiemy, że nie każdy...
Dziewczyno, jesteś naprawdę wspaniała!
Rób, co Twoje - a gdybyś miała problemy my (te niektóre nieco starsze :oops: ) na pewno Ci pomożemy.
Ja tam mówię za siebie, ale myślę, że inne (te niektóre nieco starsze :oops:)też są tego zdania.
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 14, 2006 21:55

covu pisze:przepraszam ze nie moglam bardzie pomoc :(


jestem Ci bardzo wdzieczna za ta pomoc, dla mnie jak i dla kotow liczy sie kazda zlotowka!

Bardzo dziekuje za cieple slowa.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 14, 2006 22:07

:-)

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], RobertWeilk, Wojtek i 89 gości