FA Mała Michasia pojedzie do Polic :)

[safiori]

No to super że mała się aklimatyzuje w nowym domku. Trzymam nadal żeby wszystko było OK.

[justin888]

Michaśka i przyjaciel Królik
A charakterek ma no bo co w końcu dziewczyna z osiedla

[agueska]

moje ulubione zdjęcie Michaśki
Patrzcie i podziwiajcie

[safiori]

Cudna jest i dopiero teraz to zdjecie tu wstawiłaś?

[agueska]

Cudna jest i dopiero teraz to zdjecie tu wstawiłaś?

Safiori ja po prostu dozowałam nadmiar wrażeń...
To zdjęcie miało ostatecznie podbić serce przyszłemu opiekunowi
Zresztą Pani od Michaski i Rysia od razu mi powiedziła, że te zdjęcie chce mieć....
Nie mogłam się powstrzymać, żeby go nie wstawić...

[drevni.kocur]

Nawet nie wiem, jak zacząć.

Osoba, która wzięła Misię okazała się kompletnie niepoważna i mała musiała być od niej zabrana.

Teraz Misia jest u mnie na rekonwalescencji, bo przypłaciła pobyt u tej kobiety depresją.

Będziemy tulić i szukać nowego, odpowiedzialnego domu.

[agueska]

zmienię temat.....
cieszę się Drevni, że znalazłaś ten wątek Michaśki.....
i tylko marzę o tym abyś wyprowadziła małą na dobrą drogę....
czekam na same dobre wieści...

[Olinka]

Co się stało?
Bardzo mi przykro.

[drevni.kocur]

Na razie kociczka siedzi za workiem z makulaturą jak mysz pod miotła.

Wzięłam Peruna do Karoliny, żeby jej nie przeszkadzał.

Co trzeba zrobić kotu, żeby go tak zahukać??

[Catrina]

Kurcze a wydawala sie taka odpowiednia. W domu sa zwierzeta i to wyratowane... Jakas egoistka i tyle. Szkoda Michasi, pewnie nie dostawala ani milosci ani czulosci. Na pewno u Ewy szybko dohdzie do siebie:).

[justin888]

Kurcze a wydawala sie taka odpowiednia. W domu sa zwierzeta i to wyratowane... Jakas egoistka i tyle. Szkoda Michasi, pewnie nie dostawala ani milosci ani czulosci. Na pewno u Ewy szybko dohdzie do siebie:).

ja nie wiem co to babsko robiło ...ale kotka naprawdę uwsteczniła się ...
dobrze że Ewa sie nią zajmie...bo inaczej byłoby kiepsko

[Ania Z]

Michasiu uszka do góry i nosek też
Ewka pokaże tobie jaki będzie twój nowy odpowiedzialny Duży
Będzie tulił, całował i drapał po bródce

dlaczego ludzie muszą robić krzywdę

[drevni.kocur]

Mała przez całą noc i dzisiejszy dzień nie wyszła zza worka!!!

Będę ją musiała do weta siłą wyciągać.

Ja jestem w szoku, nie wiem, co ten kot przeżył, ale musiało to być straszne.

[safiori]

Michalinko co ja się dowiedziałam. Biedulko to teraz już tylko najlepszy domek może być dla ciebie.

[drevni.kocur]

Misia ma się na razie kiepsko.

Byłyśmy dzisiaj na szczepieniach u p. doktor , która powiedziała, że od strony fizycznej kot jest zdrowy, ale psychicznie jest w szoku.

Misia w ogóle się nie rusza. Nie bawi się, nie reaguje na zaczepki moich kotów. Gdzie sie ją położy, tam siedzi osłupiała, tylko patrzy pustym wzrokiem. Nie wyszła nawet z transportera, w którym pojechała do weta.

Jest bardzo wylękniona. Dzisiaj, jak ją wzięłam na ręce, to się posiusiała.

Najgorsze jest to, że mała nie je.

Kurcze, nie wiem, co robić.

Na razie dam jej spokój, zobaczymy, jak będzie jutro. Oby chociaż coś zjadła.