Moje kociska.. Misiowe nowości.. s. 97..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 12, 2006 13:57

A czy w związku z tym do Mrówki przyjdzie myszka zębusia? 8)
I przyniesie prezent? :D

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47951
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Czw kwi 13, 2006 15:51

enigma pisze:A czy w związku z tym do Mrówki przyjdzie myszka zębusia? 8)
I przyniesie prezent? :D



Jakaś malutka pewnie przyjdzie.. :)

To już dzisiaj.. Za godzinę.. Usuwamy Mrówce ząbki..

Boję się.. :cry:

Mrówkcia prosi o kciuki.. :oops:
Ja też.. :oops: :oops: :oops: :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw kwi 13, 2006 15:52

Trzymamy i kciuki i pazury
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 13, 2006 16:01

:ok:
i zeby sie szybko goilo!
dzienniczek_Marysi->http://emanka.hpage.com/
Obrazek

emanka

 
Posty: 1098
Od: Śro maja 12, 2004 22:04
Lokalizacja: warszawa jelonki

Post » Czw kwi 13, 2006 16:38

Mróweczko! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw kwi 13, 2006 17:20

Mróweczko, trzymam kciuki :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 13, 2006 18:08

Jak wychodziłam z lecznicy to Mrówcia już spała.. Ząbki są w takim stanie, że prawdopodobnie zostaną jej same kły.. Reszta jest do usunięcia.. :(
Pewnie gdzieś za godzinę - półtorej pojadę po moją kicię..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw kwi 13, 2006 18:10

Kciuki nieustajaco :ok: :ok:
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw kwi 13, 2006 18:22

aamms pisze:Jak wychodziłam z lecznicy to Mrówcia już spała.. Ząbki są w takim stanie, że prawdopodobnie zostaną jej same kły.. Reszta jest do usunięcia.. :(
Pewnie gdzieś za godzinę - półtorej pojadę po moją kicię..

Mrowcia Aamms trzymajcie sie Dziewczyny. Bedzie dobrze :!:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 13, 2006 18:26

:ok: :ok: :ok:

Wszystko będzie dobrze, przecież Mrówcia jest w dobrych rękach! :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw kwi 13, 2006 18:30

Ja tez trzymam kciuki a kot moze jeśc nawet bez zębow, bo ma mocne dziąsła, tak mi powiedział wet, przynajmniej nic ja nie bedzie bolalo, to ulga dla niej.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw kwi 13, 2006 18:32

Trzymam ile sił :ok:
A jeśli chodzi o ząbki, to Babunia ma tylko jednego, głęboko, i to podpsutego, a je wszystko, nawet za suche chwyta się.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw kwi 13, 2006 18:34

Najgorsze jest czekanie. Mrówcia już pewnie obudzona i obolała. Bardzo, bardzo jej współczuję. I po co komu zęby. Ja bym wolała mieć dziób jak moje żółwie.... A tu dziury, złamania.... Eeee, bez sensu.


Aamms odmelduj się jak wrócisz :wink:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 13, 2006 18:38

Slonko_Łódź pisze:Najgorsze jest czekanie. (...)

Aamms odmelduj się jak wrócisz :wink:


Masz rację, najgorsze.. :(

Pewnie, że się odmelduję.. :D


A tak przy okazji.. :)
Zajrzyjcie tutaj.. http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=42398
Proszę..
Bardzo proszę..
w imieniu personelu z Białobrzeskiej..
Oni nam wszystkim tyle pomagają.. Naszym kociskom..
Może tym razem ktoś pomoże im.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw kwi 13, 2006 19:40

No i sie nie melduje.... A ja się denerwuję..... Że też w jakimś TVN nie nadają od razu takich ważnych informacji :lol:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 72 gości