Pokaz kotów w Gdańsku -jak walczyć z handlarzami kotów!!!

[krzysiekb]

Na początek może poprosić admina forum o przyklejenie Topicu w którym uczestnicy forum będą wpisywali przypadki handlu zwierzkami,wraz z adresami sklepów - pozwoli to nam na określenie skali procederu. W tym czasie można by napisac e-maile do prezesów kocich stowarzyszeń aby zaczeli pracowac nad listem. Do listu można dołączyć wydruki z adresami tych sklepów i podpisami członków stowarzyszeń. To byłby początek.
Najgorsze jest moje wewnętrzne poczucie,że nic się nie zrobiło dla tych kociaków że wszyscy widzą ten paskudny proceder,a nic konkretnego się nie dzieje aby temu przeciwdziałać

Co wy na moją propozycje? może znacie się osobiście z adminami forum Znacznie by to przyśpieszyło całą sprawę.Ja niestety nie mam zbyt dużego kociego doświadczenia Ale za to dużo zapału,aby spróbować coś zrobić w tej sprawie,a nie tylko o tym mówić. Niechce się denerowować za każdym razem jak będe wchodził do zoologicznego po karmę lub zabawkę dla mojego kociaka(niedługo dwóch kociaków)

Pozdrawiam
Krzysiek

[zenia]

kociaki ,te w gdańsku ,nie mogą mieć rodowodów,znamy przeciez wszystkie hodowle u nas..nikt nie ma kociąt ,które by tam sprzedawał ...mogą równie dobrze być gdzieś z polski...dziwi mnie też sklep ,który ukrywa pochodzenie kociąt ,kiedyś pytałam w geantcie ,z jakiej hodowli(niby z rodowodem persy) ale nie chcieli powoedzieć

[zenia]

myśle ze to nic nie da,od lat sprzedaje się koty w takich sklepach,i nic sie nie dzieje,wielu z tego forum ,i innych ,dzwoniło ,pisało ,i co??czarno to widzę...nie ma ustawy,to nikt nie zabroni sprzedawać im w sklepach tego co chcą

[krzysiekb]

W zoologicznym przy Tesco w Gdyni Cisowej,sprzedawali kociaka bez rodowodu,krzyżówkę RUS z czymśtam.Biedny kotek tak miałczał ze aż serce się krajało,pani sprzedawczyni na szczęście miała serce i nosiła go na rękach,wtedy się uspokajał - ale tej pani nie ma tam cały czas,więc aż ciarki przelatują na samą myśl co tam się działo jak jej nie było. Właścicielem obu sklepów zoologicznych jest tak sama osoba,bo z żoną spytaliśmy

[Enya]

Krzysiekb sklep w Tessco i ten na Manhattanie oraz w Centrum Matarnia należą do jednego właściciela. Kocięta nie mają rodowdów , choć jak chce sie je nabyć to sprzedawca obiecuje że będą. A jeżeli chce sie miec w chwili zakupu to obniżają cenę. Megi US już przerabiałam i uzyskuje wtedy odpowiedż, że mają umowę z hodowcą a są tylko pośrednikiem. W Polsce nie ma zakazu sprzedaży kociąt w sklepach i jest to ich koronny argument, niestety.
Pokaz rzeczywiscie mały , tylko 15 klatek. Ludzi dużo, bo to niedziela a centrum handlowe to miejsce rodzinnych wycieczek, a pokaz odbywał w przejściu , między sklepami, więc siłą rzeczy ludzi tłum. Zresztą jak w kazdą niedzielę nawet bez pokazu.

[zenia]

jest w rumi jedna babka ,co sprzedaje kociaki''maine coony'' po 400 zł. byłam u niej osobiście ,z kolezanką ...pokazywała mi babcię kociąt ,wyglądała jak stary w typie persosyberyjskomco,czarna pręguska...matka kociąt gdzieś w ogrodzie pląsała,ojca kociąt na fotce-rudy spory gługowłosy,od biedy mógł być mcopodobny'' .kociaki oczywiście nie wyglądały jak moje kociaki (więc mco nie były) pani na żywca upierała się ze to mco...a panią tą spotkałam potem na wystawie psów,na stoisku z karmami ,jako przedstawiciel ,,czy ktoś tam.. moze ma coś wspólnego z ''zoologami'' i też wlasnie ona sprzedaje te swoje koty w tych sklepach...

[kimi1]

poznan, sklep zoologiczny w cetrum M1 - "west highland white terrier", "persy"
ja wole nie pytac czy zwierzeta maja rodowod, bo moze byc jatka (lubie takie akcje gdzie moge sie wyzyc )

kiedys zaatakowalam jakiegos faceta na rynku, sprzedawal mieszanki "amstafa" i "boksera"
kazdy go bronil, rozowa lala pytala "po co rodowod? toz to glupi papier tylko i placic trzeba za niego!"
"chodfca" powiedzial ze moge kupic od niego piekne "rasowe boksery" za jedyne 500 zl
cieszyloby mnie nawet pare zlotych mandatu za handel w zlym miejscu

ps
przy leroy merlin w swadzimiu (na poboczu, przy drodze wyjazdowej) stoi facet, w samochodzie ma szczenieta w ciasnych klatkach ...

[zenia]

o luuudziee jak truskawki na poboczu drogi

[kimi1]

dokladnie ...

[Scarlet]

Mam nadzieje,że moderator pozwoli umieścić pocztówkę na forum w tym rozmiarze (jeżeli nie to zmniejszę)



Z tego co wiem, każdy sklep zoologiczny - powinien mieć fakturę, na sprzedawane towary w sklepie! A towarem są tez zwierzęta. Brzydko brzmi, ale tak jest. Jeżeli sklep nie posiada takowej - czyli sprzedaje coś- czego nie ma na stanie! Może być i takie tłumaczenie(sklepu), że dzierżawi miejsce. Ale za to bierze się pieniądze(dla skarbówki oczywiście nie), ale od kogo sie ma te ktoy(powinni mieć ujęte np. w zeszycie, i czy koty posiadaja książeczkę zdrowia, to do wglądu dla kupujacego), dane sprzedającego, który umieścił koty w sklepie- a dalej - czy płaci on ,podatek od hodowli(a to jest wymagane)
Wiem że te koty są skupowane (całe mioty). Na początku, były rosyjskie.

Byłam w tym sklepie na Manhatanie, i niezauważyłam, tych kotów- a szkoda. Sklep ten nalezy do hurtowni zoologicznej(na 99%)
Czytam że nie tylko ja, po wczorajszym dniu jestem zniesmaczona
Może założyć, osobny temat- na ten temat Niech wszyscy z całej polski, podzielą się swoimi doświadczeniami. Przecież to dotyka, wszystkich nas - hodowców!!!!
Nie chciałabym, zkończyć hodowli kotów - tak jak zakończyłam hodowlę psów!!!! I tak, mogę zrobić drugą pocztówkę!!!




Czy to ma, jeszcze raz mnie spotkać? I nie tylko mnie!!!
, a dostrzegam, że teraz koty, stały się ,,modne,, wśród ,,chodowców,,
to tylko kwestia czasu - a myślę, że niedługiego!!!, jak będą różne rasy, po bardzo- atrakcyjnej -cenie!!!

Czy można część tego tematu, przenieść tak żeby inni mogli sie wypowiedzieć?

Tu prośba do modereatora.

Bo nie każdy, będzie wchodził - na temat ,,Pokaz w Gdańsku,,

Jeżeli zaczniemy coś robić- to zaczną się zastanawiać!!!

A jak nie bedziemy, nic robić- to coraz więcej będzie takich sklepów
, i takich,, chodowli,,:evil:

[Oberhexe]

Jak moderator wróci z pracy, to mu powiem, zeby wydzielił i podkleił

[Scarlet]

Jak moderator wróci z pracy, to mu powiem, zeby wydzielił i podkleił

Dziekuję

[Scarlet]

Pokaz rzeczywiscie mały , tylko 15 klatek. Ludzi dużo, bo to niedziela a centrum handlowe to miejsce rodzinnych wycieczek, a pokaz odbywał w przejściu , między sklepami, więc siłą rzeczy ludzi tłum. Zresztą jak w kazdą niedzielę nawet bez pokazu.

Enya - to w tym temacie- ale odbiegłaś, od dalszej części (przerabiałaś to, na samym poczatku)
Załóż, oddzielny temat

[GlorRriA]

Równiez byłam w zoologicznym, kupic mojej kotce szelki i kociąt nie zauważyłam, dopiero pozniej, jak zobaczyli, ze to syjam, to powiedzieli, ze też "syjama" mają!
Ponoć był to syjam, burma i pers, tyle ze wygladały jak z jednego miotu. Pointy z różnym ubarwieniem, a"pers" rudy.
Ogólnie pokaz był dla mnie jednym wielkim stresem i zgrzytaniem zebów, ponieważ moja kotka przez chyba pół pokazu świrowała, drapała wystrój klatki, wystawiała łapy i pragnęła tylko uciec (nawet ode mnie). Kiedy poszłam oglądać inne koty, odkryła sobie kartony z dołu i włożyła głowę między pręty akurat tak niefortunnie w miejscu gdzie były nóżki od klatki, wiec zdołała tylko głowę włożyć, ale już wyjąć nie. Próbowałam ją uspokoić i przyszedł Pan z spockiego klubu mi pomóc, gdy nagle jakaś baba się rzuciła, że kot się dusi, mnie odepchnęła i zaczęła mi kota wyszarpywać za skórę z tej klatki i krzyczała na mnie, ze mam go wyciągać, bo się dusi, wiec przez jakis czas ja kota trzymałam , a owa pani go wyszarpywała ;(. Mam nadzieję, ze to się nie skończy jakąś dyskopatią albo innym urazem dla mej koty. Niestety gdy był Pan z tv, oraz fotografowie, moja kota dalej świrowała, a pozniej jakby nigdy nic się uspokoiła i już do końca sobie leżała i patrzyła.
Ogólnie to mogę być zadowolona, ze to nie była wystawa, tylko pokaz, bo chyba kotencja tak rozhisteryzowana nie zostałaby dopuszczona do oceny. Taki plus, że nastepnym razem już powinno być lepiej
I w ogóle, to miałam klatkę na szarym końcu prawie, a kotki wolałam nie spuszczac z oka, więc sobie z nikim nie pogadałam.

[zenia]

oczywiście wczoraj byłam w geancie w gdyni ,a w sklepie ''syjam'' i maine coon ''-700zł. mcopodobny czarny ,chyba sie domyślam skąd jest ....