Heh, dziękuję:)
Jak kotka była mała, to była biała, więc się na tle drapaka wyróżniała, jak będzie starsza pewnie jeszcze zbrązowieje, więc też będzie ją widać, a teraz jest na takim etapie, ze kolorem jak najbardziej upodobniła się do drapaka ,a łapczęta i pysio i główka jeszcze tez nie wybarwione...
Chcialam kupic futerko granatowe, niestety nigdzie w Gdansku nie znalazłam... trudno, będziemy się zlewać

pchełka była chyba tylko jedna, bo od tamtej pory nic się nie pojawiło ani na psie, ani na kocie.
Co do firanek (których jeszcze nie mam), to chyba pójdę na razie raczej na łatwiznę z tymi tasiemkami, a dopiero w lipcu przygotuję się lepiej
