» Śro kwi 05, 2006 13:21
Alex zostaje
Wczoraj Tata nie mogl sie oprzec zabawie Alexa z moja kicia i jak sie jeszcze dowiedzial ze jak poszlam do weterynarza z Alexem to pies piszczal i nie chcial jesc obiadu w tym czasie mu podanego bo "tesknil" za Alexem to juz nie mogl odmowic
Rogowka troche sie uszkodzila, dostaje antybiotyk i powinno sie zagoic a naderwana powieke mozna bedzie zszyc przy kastracji.
I jeszcze mam pytanie- to moj pierwszy kocurek- kiedy mam sie zaczac spodziewac siusiania po katach?
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi