Franio, Tosia i Tymianek. Pędzelek['] /dużo fot

[pini1]

Tosiu caly czas trzymam

[Ais]

Tosia od soboty jedzie na tolfedine, i dobrze jej to robi. dobrze rozumiem, że to tylko przeciwbólowe ?

Tośka bowiem szaleje: sama zaczepia kocury, bawi się sznureczkiem, nie śpi już wiecznie w jednym miejscu, czasem nawet przewraca się na plecki

Dziś usiłowała podkraść mi kukurydze ależ ma upodobania kulinarne....

Kocury też coraz chętniej się ze sobą bawią, Franio od wczoraj ma głupa i biega jak wariat po całym domu, Pędzel za nim nie może nadążyć, tylko Tośka czasem się wkurza i daj Frankowi wciry

Dziś koty miały widzenie
Przez podwójne drzwi szklane (mamy korytarzyki za drzwiami, pomiędzy nimi jest klatka schodowa) widziały się z kotami sąsiadki - dwoma pięknymi persami ( o ile dobrze widziałam, rude lub kremowe, ciemno było....). Moje wariaty po jednej stronie, niespecjalnie zainteresowane - a po drugiej stronie jedna ciekawska figurka i jeden nieśmiały łepek
Może kiedyś się spotkamy bliżej

[safiori]

To macie arystokratów za sąsiadów. Fajnie.

[Ais]

Dziś byłyśmy z Tosieńką na zdjęciu szwów i kontroli. Ranka goi sie ładnie, wyników biopsji jeszcze nie ma, powinny być około dwunastego kwietnia dopiero

D. powiedziała, że pokazała zdjęcia Tosine (RTG, nie portrety ofkors) paru osobom z wydziału i generalnie zdania są podzielone na pół : chirurdzy skłaniają się ku opcji nowotworowej, radiolodzy ku staremu urazowi który mógł nastapić w wieku ok 4-5 miesięcy i zahamował rozwój kości udowej, co teraz przy wzroście koty powoduje dyskomfort mięśniowo-stawowy i inne niefajne sprawy. No cóż, i tak czekamy na wyniki biopsji.

A tymczasem z życia panów kocurrów : rano przychodzą często obaj razem na łóżkowe powitanie, po czym Franio w zapale miziania ociera się o łepek Pędzelka, a ten go wówczas liże Już kilka razy to zaobserwowałam. Kooochani są

[goska_bs]

Dziś byłyśmy z Tosieńką na zdjęciu szwów i kontroli. Ranka goi sie ładnie, wyników biopsji jeszcze nie ma, powinny być około dwunastego kwietnia dopiero

D. powiedziała, że pokazała zdjęcia Tosine (RTG, nie portrety ofkors) paru osobom z wydziału i generalnie zdania są podzielone na pół : chirurdzy skłaniają się ku opcji nowotworowej, radiolodzy ku staremu urazowi który mógł nastapić w wieku ok 4-5 miesięcy i zahamował rozwój kości udowej, co teraz przy wzroście koty powoduje dyskomfort mięśniowo-stawowy i inne niefajne sprawy. No cóż, i tak czekamy na wyniki biopsji.

Toska Ty Kobieto nie strasz swojej Duzej Masz byc zdrowa
A jak wyniki beda ok 12 to napewno dobre bo wtedy nasza Duza ma urodziny (nie chce sie maupa przynac ktore )
Trzymamy za ciebie pazury (sztuk 40 ) a i Duza zaciska tez kciuki

[Ais]

Dzisiejsze fotki z leniwego odpoczynku :

[aamms]

Piękne..

Kiedy bedą te wyniki Tosi?

[Ais]

w tygodniu przedświątecznym dopiero

[safiori]

Jak się czują futerka szczególnie Tosieńka? No i jak mój kochany Pędzel?

[Ais]

Tośka przez weekend adorowała mojego szwagra - spała na jego butach, w jego torbie, na nim Fotkę będą jak wrócę do domu.

Za to Pędzel jest przesłodki jak z Franiem się pieszczą nawzajem - to już codzienny rytuał: Franio łebkiem ociera się o łebek Pędzla, a ten go zaczyna lizać za uszkiem. Normalnie rozpływam się jak to widzę
koledzy jak nie wiem !

[Ais]

Pada, smętnie, koty biegają jak oszalałe, a ja wstawiam kilkoa fotek żeby ożywić ten smętny wieczór :

[safiori]

Widzę że chłopaki zajmują się soba a zaniedbuja śliczną Tosieńkę. Wstydźcie się chłopaki Panowie na pierwszym zdjęciu chyba porównują swoje łapki który ma większą

[pini1]

kiedy beda wyniki?

[Ais]

Wyniki dopiero w przyszłym tygodniu, około 12-13 kwietnia.

Jak myślicie, jest szansa na dwie dobre wiadomości w jednym tygodniu (czekam też na decyzję w sprawie kredytu...) ? Przedświątecznie, a to radosne święto, to chyba jest ? ....

Ja w każdym razie wierzę, że z Tosieńką będzie dobrze. albo przynajmniej - nie bardzo źle.
Taka kochana ona jest.....

[pini1]

bedzie dobrze ja trzymam za slicznote