Sonia i Otis - zamykamy wątek - pamiątkowe wpisy str. 100!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 31, 2006 11:58

Właśnie dlatego, że nikt jej nie szukał - zatrzymaliśmy ją u siebie. Przyznam, że może ja powinnam była napisać ogłoszenie, że znalazłam, ale my chcieliśmy ją u siebie zatrzymać :oops:
Na uliczce obok jest nasz sklepik zoo "Bokserek" ludzie tam wieszają różne ogłoszenia, specjalnie chodziłam czytać, rozmawiałam z właścicielem, ale on powiedział, żebym się nią zajęła, bo na tym osiedlu to nikt kotów nie szuka... :cry:
Teraz, kiedy wiem, co i jak, to myślę, że może powinnam o nią powalczyć, zrobić z niej niewychodzącego piecuszka, ale skoro wiedziałam, że nie jest moja, to jakoś nie mogłam :oops:
Faktem jest, że dla Soni i Otisa - to może i dobrze :D Moja wetka rozwiesiła 26 ogłoszeń na całym Osiedlu szukając właściciela Otisa. Ale tu mam 100% pewności, że ktoś go zwyczajnie porzucił nad kanałkiem.

Jak tylko pojawi się gdzieś w lesie, albo na naszej ulicy to dam wam znać, chciaż mam złe myśli. Zawsze mam jeszcze telefon do właścicielki, ale jakoś tak nie bardzo chcę włazić z buciorami w ich życie. Coś nie zatrybiło od samego początku, czasami spotykamy się mijając w samochodzie i nawet mówimy sobie dzień dobry, ale to wszystko.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob kwi 01, 2006 9:44

Właśnie umyłam jedno okno, w asyście kociambrów - oczywiście siedziały zgodnie na odsuniętej od okna kanapie i wąchały wiosnę :D Nie wiedziałam tylko, że to taka nudna czynność - zanim skończyłam poszły sobie :( Pozdrowienia dla wszystkich myjących dziś okna :D

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob kwi 01, 2006 20:13

ja nie mylam ale wiem ze to tez mnie czeka :lol: jak patrze na moje szyby :oops:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob kwi 01, 2006 20:57

Aleśmy się napracowali :D szczególnie koty, które asystowały mi przez cały dzień, no gdyby nie ten okropny potfór z długą rurą to nie odstępowałyby mnie na krok... 8) a teraz w ramach relaksu ganiają się po biurku...też bym poganiała, tylko siły nie mam się ruszyć :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob kwi 01, 2006 21:53

kot asystujący to fajna sprawa (no chyba że się coś robi z papieru albo materiału na podłodze :wink: ). kochane kociongi :)
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_cinsio
Basma, Giga, oraz Zenta na placówce
ObrazekObrazekObrazek

cinsio

 
Posty: 363
Od: Czw sty 19, 2006 11:15
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Sob kwi 01, 2006 23:37

U mnie mycie okien odbywa sie w smaotnosci, ktoy siedza z drugiej strony drzwi. Inaczej bym zawalu dostala, bo mieszkamy na 6 pietrze.
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie kwi 02, 2006 15:44

My mieszkamy w domku, a okna na 1-wszym piętrze to tylko drzwi balkonowe :D

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie kwi 02, 2006 17:02

A oto proste życie kotecka - czyli południowa drzemka na drapaczku:

Obrazek


Koleś zajął najlepsze miejsce na drapaku, próbowałam go przegonić, ale udaje, że śpi. Niech no przyjdzie na słoneczną miejscóweczkę w oknie :twisted:


Obrazek

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie kwi 02, 2006 19:04

taki śliczny dzień to pewnie, że fajniej przy oknie :)

Iza, a wklejaj że większe zdjęcia. efekt skalowania powoduje, że nie widać tej ślicznej sierści na Soni. sam kolorek zostaje.
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_cinsio
Basma, Giga, oraz Zenta na placówce
ObrazekObrazekObrazek

cinsio

 
Posty: 363
Od: Czw sty 19, 2006 11:15
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Pon kwi 03, 2006 10:24

Zgadzam się Cinsio z tą wielkością, ale nie chciałabym zawalać wątku. Mogę jeszcze podawać linki do większych, ale wtedy to nie wszyscy zaglądają :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon kwi 03, 2006 10:37

Zaglądają, zaglądają!
Ja daję miniaturki, jak ktoś chce zobaczyć większe, to klika i ma :)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30733
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon kwi 03, 2006 15:48

Kicorek pisze:Zaglądają, zaglądają!
Ja daję miniaturki, jak ktoś chce zobaczyć większe, to klika i ma :)
Ja tez tak robie i to głównie dlatego ze tak sie nauczyłam i inaczej nie potrafie :oops:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon kwi 03, 2006 15:50

moś pisze:
Kicorek pisze:Zaglądają, zaglądają!
Ja daję miniaturki, jak ktoś chce zobaczyć większe, to klika i ma :)
Ja tez tak robie i to głównie dlatego ze tak sie nauczyłam i inaczej nie potrafie :oops:


a ja z kolei umiem tylko linki wstawiac, więc tylko tak podczepiam i mam nadzieję, że zaglądają :oops:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 10, 2006 19:40

No to uwaga, pierwszy raz w moim wątku inna wersja zdjęć!!!! Hura, chyba się udało!!!!

Otis na biurku chwilkę temu - asystuje mi dziś przy komputerze:
Obrazek

Aha i jeszcze dowód, ze nie jestem gołosłowna - do zrobienia zdjęcia musiałam go przesunąć :wink:
Obrazek

No i skoro tak mi ładnie poszło to jeszcze ulubione zdjęcie naszej Soni, na którym widać błyszczące futerko i piękną zieleń jej oczysków
Obrazek

Ależ jestem z siebie dumna! Kicorek wielka buźka - dzięki za instrukcje!!!!

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon kwi 10, 2006 20:01

No koty jak zwykle piękne. To ja poproszę o instrukcję jak wklejać takie zdjęcia z miniaturką bo ja jak dotąd nie umniem :? Jestem dzisiaj wykończona porządkami. Kurcze coraz mniej siły mam :? Otis jak zwykle fotogieniczny jego pycholek to miniatura lwa :1luvu:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 15 gości