niestety z powodu atakow Blondiego nie mam jak zakraplac oczy regularnie
jest troche lepiej tzn daje sie glaskac przy jedzeniu a ostatnio na moj widok glosno miauczy
A może spróbuj maści do oczu? Dłużej się utrzymuje, można ją stosować nieco rzadeij niż krople.
I kciuki za rozpieszczanie i oswajanie
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/
Mocne za domek. Najlepszy domek.
Blondi tyle czasu spędził w schronisku... nikt go nie kochał.
Nie pozwólcie mu dłużej czekać na "swojego" człowieka....
Ostatnio edytowano Pon maja 22, 2006 9:32 przez Akineko, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/