Krówko kochana
Ta duża u której jesteś
napewno znajdzie ci domek.
Super domek.
Ona robi cuda - słyszałam
od mojej dużej.
Ja też byłam w schronisku
długo, baaardzo długo
mówili, że cztery lata.
Ta moje duża jest dopiero
od sześciu dni moja.
Ja mam już dużo lat
I ani jednego ząbka.
Już nawet się nie starałam.
Pogodziłam się z losem.
A jednak zdarzył się cud.
Dla Ciebie też zdarzy się cud.
Zobaczysz.
Jeden już się zdarzył -
mieszkasz nie u swoich
ale u cudownych dużych.
Pa
Babunia