Czarny jak heban - adopcja moją nadzieją

[goldi]

Pani Ela w rozmowie ze mną powiedziała, że dla Czarnego czyli Hebanka chciałaby dom wychodzący. Czarny zawsze mial możliwość wychodzenia i to jest decyzja Pani Eli.

[kota7]

Aha, nie było napisane, dlatego się zdziwiłam.
To kciuki za dobry wychodzący dom dla Hebanka.

[goldi]

Wcale nie dziwi mnie Twoje pytanie. Ja też się obawiam o koty wychodzące. Ale cóż, nie zabieram głosu.

[twins26]

kciuki za domek

[twins26]

szybko domku czas nagli rety

[twins26]

hebanek jest póki co w szpitaliku zatruł sie czyms
bajeczka za pare moze juz jutro bedzie u nas w fundacji medor oby udało sie znalezc domki

[kota7]

O mamo, a co się stało???

[goldi]

Hebanek wychodził. Oby to nie była trutka na koty. Ludzie teraz trują koty, CD histerii pt. ptasia grypa.

[kota7]

Oj, żeby z tego wyszedł Piszcie, co u niego, koniecznie!

[Amy]

Ojej Trzymam kciuki!

[twins26]

na dniach pani ela bedzie miała wyniki tez jest mi juz jej zal dlatego biore bajeczke choc tez sie martwie bo mamy troche kotków ale moze znajda sie ludzie i wezma je z fundacji

[goldi]

Pisz, jak się czegoś dowiesz.

[twins26]

dobrze bede pisała napewno

[twins26]

dzwoniła pani ela czarny czuje sie juz lepiej bajka tez miała biegunke i tez jest w lecznicy jak wyzdrowjeja to pani ela przywiezie je do fundacji hebanek odzyskuje apetyt pozdrawiam

[goldi]

Dziękuję za wiadomości. Oby szybko wyzdrowiały.