FA: Gandalf-Figaro już w domku tymczasowym u Safiori :)!!!

[Ania Z]

Chyba szybciutko przeliczył masę ciała Sary i swoją i doszedł do wniosku że jednak on musi ustąpić

Safiori nieprawda, że to chodziło o masę ciała
do Figaro dotarło, że teraz musi być kocim gentelmanem i ustąpił miejsca damie

[Mruczaki]

Jedziemy po kota
nie wytrzymam dłużej bez niego!

[safiori]

To bardzo fajnie. Zapraszam.

[Ania Z]

Jedziemy po kota
nie wytrzymam dłużej bez niego!

[drevni.kocur]

[Mruczaki]

transporter gotowy do drogi
jeszcze pasażerów w tamtą stronę zapakować w sobotę i fruu
wyprawka w piątek przyjedzie
próbki karmy zamówione w dordze..
drapak wybieramy
kot sie szykuje
o czyms zapomnialam?

[safiori]

Tu pan Figaro jeszcze pełnojajeczny






Jakość kiepska ale może jutro będą lepsze

[safiori]

Biedny Figaro dzisiaj na diecie.Chyba coś przeczuwał że będzie z głodnym tyłkiem chodził bo dziś nad ranem dobrał się do garnuszka z ugotowanym filetem z kurczaka (dla kociastych). Obudziła mnie pokrywka spadająca na podłogę . Filecik już leżał na podłodzie a Figaro próbował sobie z nim poradzić Niestety niedobra kobieta zabrała zdobycz i schowała do lodówki i nici ze śniadanka . Mimo że byłam taka wstrętna i zabralam żarełko dostałam masę baranków i mruczanek pewnie liczył ze mnie tym przekupi. Dzisiaj w nocy tez pierwszy raz przyszedl do mnie do łóżka, ale krótko zabawił jak tylko podniosłam głowę żeby zobaczyc które mi się kręci czmychnął pod tapczan.

[Mruczaki]

Mam nadzieję, że u nas też tak szybko się przyzwyczai

[safiori]

transporter gotowy do drogi
jeszcze pasażerów w tamtą stronę zapakować w sobotę i fruu
wyprawka w piątek przyjedzie
próbki karmy zamówione w dordze..
drapak wybieramy
kot sie szykuje
o czyms zapomnialam?

Chyba o niczym nie zapomniałaś. , a kot się szykuje.

[safiori]

Zapomniałam jeszcze napisać że ostatnio koty zamieniły się kuwetkami. Fiona chodzi do kuwety Figaro w łazience, a Figaro korzysta z kuwety panienek w korytarzu razem z Korinką. Biedny Figaro siedzi dzisiaj zamknięty w łazience żeby przypadkiem nie zdobył coś do jedzenia już widzę jak mu jest smutno. O 16 zabieg i Figaro bardzo prosi o kciuki. W drodze do weta towarzystwa dotrzymywać mu będzie Korinka bo jej się przyplatało chyba zapalenie dziąseł i musi też zostać obejrzana przez weta.

[Mruczaki]

trzymam kciuki bardzo bardzo mocno.

[Mruczaki]

mój kocur na zabiegu a ja gryzę pazury..

[safiori]

mój kocur na zabiegu a ja gryzę pazury..

Możesz już nie gryźć pazurów. Figaro czuje się dobrze przynajmniej tak wygląda. Chudzitki jest wet go ważył tylko 2,5 kg a i tak lepiej wygląda niż jak go wzięłam. Odebrałam go śpiacego ale jak tylko przyjechaliśmy do domu się obudził i zaczął spacery po domu jakby nie dowierzał że wrócił do nas. Wyglądało to tragicznie nogi mu się plątały przewracał się na boki ale całe mieszkanie obszedł. Potem troszkę poleżał mi na kolanach trochę na tapczanie wlazł na parapet ale musiałam go zesadzić.teraz poszedł do łazienki do koszyczka i śpi.

[safiori]

No niestety nie długo spał. Zaraz poszedl dalej wędrować, Jakieś dziwne działanie miała ta narkoza kota nosiło po całym domu nawet szafę zaliczył a mi aż się no teraz to napewno spadnie taki zamroczony i zanim zdążyłam do nie go podejść on zeskoczył i poszedł szukac innego miejsca. Poszedł spać dopiero jak my się połozyliśmy i przyszedł do nas do łóżka zwinął się w rogalik i zasnął. Rano wciągnął porcje kurczaka zrobił sioo i poszedl dalej na nasz tapczan drzemke uskuteczniać. Figaro to kochany kotulek i bardzo miziasty