Młody Tuptuś ma gdzie tuptać!!!-juz nie szukamy

[keyko_2]

Wrocław taki duuuży i co nie znajdzie się miejsce dla małego kocia???
A może poza Wrockiem, np. w okolicach Legnicy lub Jawora???

[keyko_2]

Nadal szukamy- jutro środa i Baster w potrzebie trafia do mnie. Narazie Burasek na przechowaniu u DIAGRY. Nie może jednak tam być zbyt długo. POMÓŻCIE!!!

[DIAGRA]

Chłopaki coś nie chca się pogodzić, ale to dlatego, że Smyk chodzi ciągle i zaczepia. Burasek leżałby spokojnie. Chociaż czasem chyba dla niego to tez rozrywka, bo sam leci do Smyka.
No zobaczymy jak to będzie.
Narazie Burasek mizial się tylko w odosobnieniu bez Smyka, bo w jego towarzystwie był troszkę agresywny.
No i oczywiście jest bardzo ciekawski i zwiedza całe mieszkanie - od góry do dołu
Naprawdę ma piękny pyszczek i cudne oczka i jest taki okrąglutki

Komu, komu kotka ???????

[keyko_2]

podbijam, zeby łatwiej znalezc

[MartaK]

Keyko - wrzuc ogloszenie o maluchu na regionalne forum wroclawskie na jakims portalu (ja oglaszam swoje kociaki na portalu Gazety Wyborczej - forum Lodz). Opisz kociaka w jakis porywajacy sposob , podaj wszystkie namiary na sibie, przesylaj zainteresowanym zdjecia. Wiem, ze to sa oczywistosci - mam nadzieje, ze sie nie gniewasz, ale tutaj jest tyyyle kociakow, ze trudno bedzie, sama wiesz... A ja watek twojego maluszka obserwuje od jakiegos czasu i widze, ze niestety nic sie nie rusza... Trzeba chyba zaczac rownolegle szuakc domku gdzie indziej...

[DIAGRA]

Kotka odpchliłam. Tak w razie czego...
A i skubany pcha się do łóżka

[keyko_2]

Jest już na kocim życiu, jest w dzisiejszej wyborczej. dzwoniła juz do mnie osoba, kyórej zginal podobny 7 msc burasek. chyba to ten. a jezeli jednak nie, yo moze godnie zastapi poprzednika-przeciez jest taki uroczy!

[Dasia]

Jest już na kocim życiu, jest w dzisiejszej wyborczej. dzwoniła juz do mnie osoba, kyórej zginal podobny 7 msc burasek. chyba to ten. a jezeli jednak nie, yo moze godnie zastapi poprzednika-przeciez jest taki uroczy!

powodzenia!

[MartaK]

O jej, no to by bylo naparwde cudnie gdyby to byla ta zguba! Koniecznie daj znac, jak juz bedziesz po spoatkaniu z tym kims - to by bylo naprawde superszczesliwe zakonczenie! Trzymam kciuki

[keyko_2]

Na razie maja zobaczyc dokładniejsze zdjecia na forum i kocim zyci. ja terz mam nadzieje i

[keyko_2]

Za godzine bedzie u mnie Baster- ciekawe jak bedzie. A jak tam burasek??? Zadzwonie dzisiaj do tej osoby i się zapytam czy jej kiciuś i czy go weźmie???

[DIAGRA]

Nowa dawka zdjęć










Panowie robili zapasy, ale krzywdy sobie nie zrobili. Teraz grzecznie śpią..
Burasek najchętneij by spał na moich kolanach...
Znalazłam na nim pchełki, ale dostał na kark kropelki, tak więc
myślę, że zginą wszystkie

[keyko_2]

Jaki on słodki . Jak wróciłam bez Buraska to Monki nie wiedział co sie dzieje. Obszedł całe mieszkanko i zrobił tak , a w nocy spał ze mna i mruczał i dzisiaj cały dzień chodzi i sie łasi. Ktoś chyba podmienił mi kota jk mnie nie było

[DIAGRA]

Mój TZ nazwał go TUPTUŚ no i coraz bardziej jest w nim zakochany

Chłopaki nawet jedzą z jednej michy (znaczy Tuptuś i Smyku ) ale nadal się siłują i ganiają czasem zbyt brutalnie ....

No i Tuptek najchętnie to na kolankach

Tak się zastanaiwam czy on czasem nie jest mieszanką jakiegoś dachowca i leśnego bo ma pycho jakby ściśnięty i jest dość futrzasty...

Tylko się boję, że go nie oddamy Ale póki co DOMKU GDZIE JESTEŚ ???

[keyko_2]

On jest suuuuper. Mam nadzieje, ze nie zamieniłam "siekierki" na "kijek". Narazie ciezko widze dochodzenie Bastera do siebie. Co innego Burasek-Tuptuś (do dlatego, ze tak udeptuje kolana?)