CK Magda w DOMU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 28, 2006 20:36

Brzmi to całkiem nieźle 8) A co do psa - nowy stwór, więc panika i atak. Jak przywyknie do niego powinna go ignorować :)

Mam nadzieję, że nie żałujecie, że jest u Was.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Wto mar 28, 2006 20:43

Chiara nei obawiaj się :-) ja zwyczajnie jestem szczera wiec pisze o wszystkim a nie tylko o dobrych rzeczach :-)

Nie wzielibyśmy Magdy gdybyśmy nie byli na to wszystko gotowi :-)
Jest trudno ale bedzie lepiej :-)

Asiołek

 
Posty: 72
Od: Śro mar 22, 2006 20:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto mar 28, 2006 20:57

Asiołek pisze:Chiara nei obawiaj się :-) ja zwyczajnie jestem szczera wiec pisze o wszystkim a nie tylko o dobrych rzeczach :-)

Nie wzielibyśmy Magdy gdybyśmy nie byli na to wszystko gotowi :-)
Jest trudno ale bedzie lepiej :-)


Dzięki, Asiołek :)

Na takie reakcje przychodzi mi czasem patrzeć, na tak beztroski egoizm, że coraz trudniej mi ufać ludziom i spać spokojnie. Na razie moja intuicja mnie jeszcze nie zawiodła ale raz jej nie posłuchałam i postąpiłam zgodnie z racjonalnymi przesłankami. Teraz będę żyć ze świadomością błędu, który popełniłam.

Pamiętaj, zawsze jestem myślą z Wami i Waszymi zwierzakami. Zwłaszcza tym naszym wspólnym.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Wto mar 28, 2006 21:02

No oczki przemyte Magda dała sie nawet troszkę poczesać :-) a teraz odreagowuje stres przy miseczce pełnej :-)

Jaką najlepiej miesna karme jej kupić? Czy jest jakiś preperat wzmacniajacy dla kotów? Czy ona nie powinna jesc specjalnej karmy dla starszych Pań?
I jak mam jej wyczyścić uszy :-) i kiedy powinniśmy teraz wybrac sie z nią do weterynarza?
Ostatnio edytowano Wto mar 28, 2006 21:58 przez Asiołek, łącznie edytowano 1 raz

Asiołek

 
Posty: 72
Od: Śro mar 22, 2006 20:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto mar 28, 2006 21:10

Chyba RC dla starszych kotek byłby super. U mnie jadła skromnie purinkę i puszeczki animondy. Ale na pewno chętnie się przerzuci na lepsze 8)

Co do rad na temat weta poczekajmy aż ryśka wejdzie do wątku. Ona się zna lepiej na kocim zdrowiu.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Wto mar 28, 2006 22:00

Małe postepy są :-)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Asiołek

 
Posty: 72
Od: Śro mar 22, 2006 20:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto mar 28, 2006 22:04

:love: :love: :love: :love: :love:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Wto mar 28, 2006 22:13

:D :D :D :D

Oczywiscie gdy tylko pies zaczyna sie gwałtowniej poruszać - Magda staje deba :-)ale przyzwyczai sie :-)
Na szczescie dziś udało sie uniknac bezposredniego starcia.... wyglada to nieźle.... chyba nasze ćwiczenia psio kocie dają efekty :-)
nie musza sie lubić :-) niech sie tolerują.... [/img]

Asiołek

 
Posty: 72
Od: Śro mar 22, 2006 20:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto mar 28, 2006 22:17

Asiołek pisze::D :D :D :D

Oczywiscie gdy tylko pies zaczyna sie gwałtowniej poruszać - Magda staje deba :-)ale przyzwyczai sie :-)
Na szczescie dziś udało sie uniknac bezposredniego starcia.... wyglada to nieźle.... chyba nasze ćwiczenia psio kocie dają efekty :-)
nie musza sie lubić :-) niech sie tolerują.... [/img]


Pierwsze zdjęcie to zapowiedź sielanki :) To dopiero początek a już widać, że chyba wytrzymają ze sobą. Magda pewnie nigdy nie widziała takiego wielkiego zwierzaka jak Wasz pies. Nie dziwię się jej, że jest w szoku. Za to on wygląda na wcielenie łagodności :lol: Może Magda go w końcu doceni.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Wto mar 28, 2006 22:22

Piękne zdjęcia, będzie dobrze.
A kicia gubi tak bardzo sierść z dwóch powodów - ze stresu (to normalne) i z uwagi na wiosenne ocieplenie (też normalne). To się ustabilizuje prawdopodobnie niebawem.
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro mar 29, 2006 6:38

widać,że jest lepiej, brawo nasz biały kwiatuszku brawo piesku mruczek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro mar 29, 2006 6:58

:D :D :D Tak tak to ocieplenie :-) już znać u nas w domu od lutego :-) całe szczescie że w wiekszosci podłogi sa bez dywanów :-)




[/url]

Asiołek

 
Posty: 72
Od: Śro mar 22, 2006 20:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 29, 2006 10:48

Asiołek, jesteście dzielni i cierpliwi :D

Myślę, że do weta na przeglądzik za jakiś czas, kiedy stres troszkę osłabnie. Wtedy najlepiej poprosić w gabinecie o wyczyszczenie uszu - bo pewnie jej się ten pomysł nie będzie podobać :twisted: :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro mar 29, 2006 11:16

Kochana, to sa ogromne postepy!
Na pewno bedzie dobrze :D Nawet bardzo dobrze.

Mam porownanie: Ryska i Sniezny do tej pory uciekaja przed Glusiem, potrafia przesiedziec na wysokich szafkach w kuchni nawet kilka godzin, byle on nie mial do nich dostepu. A Glus mieszka z nami juz od ponad 3 miesiecy...
U Was to sielanka!
:lol:
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Śro mar 29, 2006 14:15

:smiech3: :smiech3: :smiech3: :spin2: :spin2: :spin2: :mrgreen:

Dziś w ramach integracji Magda postanowiła upodobnić sie do naszego czarnego Kotecka ;-) jak pomyślała tak zrobiła - a ponieważ kominek mamy otwarty skorzystała i wlazła do komina :-) Obecnie demoluje nam łazienkę :-) zaraz bedziemy ją kąpać - nie wiem jak ... ale jakoś może się uda :-)

Oto efekty transformacji:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Asiołek

 
Posty: 72
Od: Śro mar 22, 2006 20:52
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 164 gości