Łódź pomocy!!!! Dom tymczasowy Pilnie potrzebny.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 27, 2006 13:15

Georgina, jestes aniolkiem,
trzymaj go w izolatce, myj rece i zmieniaj buty.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon mar 27, 2006 13:18

Czyli laczki na zmianę, jak u Magicmady :lol:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon mar 27, 2006 13:21

magicmada pisze:Georgina, jestes aniolkiem,
trzymaj go w izolatce, myj rece i zmieniaj buty.


tylko skąd ja wezmę izolatkę??? o rany 8O
aha! jeszcze nie wiem, co wykombinuję, ale obojętne gdzie wcisnę futrzaka, to za ciepło, to on mieć nie będzie... :oops: :(

ale mam "sruja" teraz :strach:

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 27, 2006 13:22

trzymam kciuki ,kobietki jesteście Wielkie :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 27, 2006 13:26

Georg-inia pisze:tylko skąd ja wezmę izolatkę??? obojętne gdzie wcisnę futrzaka, to za ciepło, to on mieć nie będzie... :oops: :(


Izolatka - może być łazienka
A ciepło - pudło albo koszyk wyścielisz ciepłym kocem (mogę się podzielić polarem) i będzie mu ciepło :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 27, 2006 13:35

Łazienka może być, może być pokój jeśli masz ich więcej i możesz jakiś użyczyć kotu.
Spokojnie, dasz sobie radę, w razie czego służę pomocą.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon mar 27, 2006 13:47

kiedy ja mam tylko dwa pokoje: sypialnię i salon. Kuchnię bez drzwi, przedpokój przy tej kuchni, a w łazience naprawdę jakieś 80x90 cm miejsca :cry: Łazienka Magicmady, w porównaniu z moją, to hangar na samolot!

Myślę, że może w kuchni taki duży kojec z tektury wybuduję, żeby mi kot nie latał po całej kuchni i przedpokoju. W razie gdyby z pokojów rezydenci mi między nogami przemknęli, to też byłaby szansa, że zdążę ich złapać.
Laćki odpadają - TZ nie nauczę, ale może przed pokojami wycieraczki z domestosem, co?
Dzwonię zaraz do Magiji

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 27, 2006 14:00

no to tyle moich dobrych chęci :( Możecie mnie przekląć teraz :(

zgoda TZ opiewa na kilka dni, więc Magiji to nie urządza. Rozumiem ją w pełni :(

idę do domu popłakać

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 27, 2006 14:01

Klatka - od Iwci. Ona wyjechała, ale TZ został, powinien dać klatkę :wink:
Ale porządna ścianka z tektury też - żeby się koty za bardzo nie stykały ......
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 27, 2006 14:38

To mały nie pojedzie do Georg-ini?
A gdzie on jest teraz?
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 27, 2006 14:49

Sluchajcie, widze ze sprawa sie komplikuje. Ale na forum gazety wlasnie odezwala sie jaks dziewczyna, ze moze bidule odkarmic, tylko... - ona jest z okolic Katowic. Wiec rodza sie dwa problemy: po pierwsze czy Kocie w ogole jest w stanie podrozowac? Po tych sensacjach moze miec chyba problemy z zoladkiem, wymioty itp, wiec nie wiemy jak zniesie ewentualny taransoprt. No i drugi problem - jak Maurycego tam przetransportowac? Gdyby dowiezc go do tej dziewczyny, to widze ona naprawde sie nim zjamie, bo sie wczula w sytuacje... Wiec czekam na decyzje a pozniej najwyzej do niej napisze jak sparwa wyglada i moznaby dogadac szczegoly. A zreszta,napisze do nie zaraz, bo i tak musze podpytac o warunki - o inne koty, o izolwoanie itd. A w miedzyczasie prosze o info jak sie sparwy maja, oki?

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pon mar 27, 2006 14:50

MartaK, chyba będzie lepiej jak napiszesz to Magiji na PW, szybciej odczyta. Trzymam kciuki! :ok:
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 27, 2006 16:41

Dziewczyny i co z Maurycym?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon mar 27, 2006 17:55

Wyslalam juz maila do tej dziewczyny ze Slaska, czekam na jej odpowiedz. Opisalam jej sytuacje dosyc szczegolowo, czego kocio teraz potrzebuje, jaki jest jego stan (na podstawie opisu Migiji) itd. Mam nadziej, ze wkrotce odpowie i podtrzyma swoja chcec pomocy. Zasugerowalam tez, ze jesli okaze ze kocio nie moze teraz podrozowac, to i tak wkrotce bedzie potrzebny mu domek tymczasowy. Zobaczymy...

Magija - w razie czego, jesli bede znala juz jakies konkrety, wysle priv.

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pon mar 27, 2006 18:17

po 20 będę dzwonić i napiszę jak Mauryś się czuje
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 74 gości