ODDAM KOTKA

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt mar 24, 2006 16:39

oby napisała, myślałam ze porozmawiamy a tu nagle znika nie oczekuje takiej pomocy chyba,tylko konkretnie nowego domku :(

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 24, 2006 16:44

mam psy , mam koty ; z jednym fenomenalnym :twisted: psem (ktory zreszta byl oddany do schronu z powodu ciazy)
mecze sie od 11stu lat i nie oddam go , ale uwazam , ze ostre reakcje spowoduja ucieczke osob ,
ktore chca rozwiazac swoje problemy w sposob jak najbardziej humanitarny
ObrazekObrazek

-Martyna-

 
Posty: 68
Od: Czw sty 05, 2006 12:26

Post » Pt mar 24, 2006 16:45

Basia_D pisze:
skupa pisze:No comments :twisted:
Jesli bedziesz miala dzieci i nie spelnia Twoich oczekiwan, albo bedziesz miala kryzys finansowy (jak kazda rodzina) - oddasz je komus?

Skupa,
czasem warto ugryźć się w język, wiesz...??
Jeżeli dziewczyna się zwróciła na forum, to nie szuka byle jakiego domu, potrzebuje pomocy, wytłumaczenia.
Poczekajmy co odpisze, OK??



Basiu, sorki, ale sie strasznie zdenerwowalam. Mam suczke, ktora zabralam od zlych ludzi kiedy miala 10 miesiecy. Teraz ma 6 lat. Zjadla nam cala tapicerke jaka jest w domu i nadal to robi. Tapczany i fotele sa polatane i nie kupujemy nowych ze wzgledu na ta przypadlosc mojej psicy.
Ale nie oddam jej nikomu, moze dlatego, ze mam silne poczucie odpowiedzialnosci. A z kasa u nas tez kruchutko.
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt mar 24, 2006 16:48

Skupa,
OK rozumiem, większość z Nas ma zwierzęta "po przejściach", ale nie wszytskie osoby, kóre są zmuszone znaleźć dom dla swojego zwierzącia z gruntu złe, może Kasia ma problem, z którym nie potrafi sobie sama poradzić. Poczekajmy, aż się odezwie.

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 24, 2006 17:02

aassiiaa pisze:prosze WAS nie najezdzajcie na tworczynie tego postu az tak bardzo - mimo ze zgadzam sie z wami - trzeba ja poprostu zrozumiec ze ma jakies poważne powody dla ktorych chce oddac kota i pomoc jej


Też tak mniej więcej myślę

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 24, 2006 17:06

chciałabym byśmy mogły pomóc i przekonać ,oby sie pojawiła znów :?

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 24, 2006 17:07

Mam to co w podpisie i wielkiego tż w 27 m. mieszkaniu :wink:

Napisałam priwa do autorki wątku, ale bez odpowiedzi :(
szkoda, bo w ten sposób nic nie poradzimy i nie pomożemy.
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pt mar 24, 2006 17:12

wygląda na to,że dała ogłoszenie i nie ma zamiaru tu wracać :-(
ObrazekObrazekObrazek

rosel

 
Posty: 91
Od: Nie mar 19, 2006 12:27
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 24, 2006 19:11

Witam!
A może naprawdę ma poważny powód o którym nie chce a może nie może
pisać. A teraz została wprowadzona w straszne poczucie winy i boi się pisać.Może warto jakieś ciepłe słowa .Czasami taka osoba potrzebować może pocieszenia może jej też jest trudno (wiem coś o tym)ale mogę się oczywiście mylić.
pozdrawiam a autorce życzę powodzenia.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt mar 24, 2006 22:06

Nawet się nie zdziwię jeśli dziewczyna się nie odezwie. Frontalny atak kilku osób na raz powoduje, że każdy czuje się brzydko mowiąć "zaszczuty". Nie sądzę aby Ona dawała takie ogłoszenie bez przemyślenia tej decyzji. Wybrała chyba najmniejsze zło, to Forum daje jakieś gwarancje, że osoba która weźmie kota będzie odpowiedzialna. Nie dała ogłoszenia w kup/sprzedaj czy na Alllegro ale tu. Nie napadajmy na nią, w życiu różnie bywa a taka decyzja napewno nie była łatwa.
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Pt mar 24, 2006 22:19

zunia pisze:Witam!
A teraz została wprowadzona w straszne poczucie winy i boi się pisać.Może warto jakieś ciepłe słowa .Czasami taka osoba potrzebować może pocieszenia może jej też jest trudno (wiem coś o tym)ale mogę się oczywiście mylić.
pozdrawiam a autorce życzę powodzenia.


Ja rozumiem. Uprzejmość. Rady. Szukanie porozumienia. Tłumaczenie, że kot też czuje. Siła spokoju.
Ale nie popadajmy w paranoję, proszę.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Śro kwi 12, 2006 11:10

jesli aktualne prosze o fotke

kicialila

 
Posty: 52
Od: Czw kwi 06, 2006 0:30

Post » Śro kwi 12, 2006 12:01

Napisz pw, nie wygląda, żeby autorka wątku tu zaglądała ...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 12, 2006 12:44

dzwonilam tez nikt nie odbiera...

kicialila

 
Posty: 52
Od: Czw kwi 06, 2006 0:30

Post » Śro kwi 12, 2006 12:46

podała maila, napisz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości