Ofelia - zdrowa i kochana, Oliwia i ja - w krainie depresji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 20, 2006 23:02

Kciuki się trzymają, tylko zdjęć panny brak... :(

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 21, 2006 0:35

Jak panny sie czuja? :)

anemonn

 
Posty: 795
Od: Pon sty 23, 2006 17:04
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto mar 21, 2006 7:38

http://upload.miau.pl/1/56057.jpg

To jeszcze jedno, stare zdjecie Ofelii.
Ofelia czuje sie dobrze, natomiast zachowuje sie, jakby miala rujke momentami, co moglo tlumaczyc jej harco - tance.
Trzeba to bedzie jakos sprawdzic, bo wg schronu poodobno byla ciachnieta.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro mar 22, 2006 8:55

Magicmada, potrzebujesz pomocy w robieniu fotek? :D Ja chętnie wpadnę i popstrykam jeśli chcesz.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro mar 22, 2006 13:12

Mokkuniu, w sobote jakbys mogla zabrac aparat;)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro mar 22, 2006 13:33

A no tak, to już w tą sobotę. Aparat wezmę obowiązkowo :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt mar 24, 2006 13:11

Korzystając z wolnej chwili donoszę co u Olci, Olcia od kilku dni poprostu obłazi z sierści, podejrzewamy grzyba i profilaktycznie zaczeliśmy ją smarować, wyrywa sobie całe garści puchu :( Dzisiaj w końcu po pracy pędzimy do weterynarza.
Oliwka bardzo kocha ludzi i uwielbia być rozpieszzcana, ale wystarczy stanąc nad nią by się bała. Nadal bi sie gwałtownych ruchów, moze była bita... Olwika je tylko po uprzednim wygłaskaniu kota i jeśli rano zbytnio sie spieszę, to potrafi nie zjeść aż do południa, kiedy to wygłaskam ją pożądnie.
Jest kochana babunią i mam szczerą nadzieję, ze wyzdrowieje i spędzi wspaniałe lata w ukochanym domu, bo naprawdę bardzo tego potrzebuje i zasługuje na to
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 24, 2006 17:28

Hmm, Ofelia tez dzis odbyla podroz swojego zycia do weterynarza. Bardzo grzecznie zniosla pobieranie krwi (Stroj weta zniosl je zdecydowanie gorzej od Ofelii), przeglad uszu, powtorne szczepienie antygrzybowe, ogledziny paszczy, odrobaczenie i mnostwo innych fascynujacych zabiegow, cierpliwie wykonywanych przez pana weta. Z atrakcji wiekszych, to ugryzla mnie tylko raz, zesiusiala sie do szafki z papierami w gabinecie :twisted:, Ofelia dostala karme Sensitivity, jest podejrzenie alergii pokarmowej..., Czekam ze zniiecierpliwieniem na bardzo przekrojowe wyniki badan Ofelii, dziekuje wszystkim, dzieki ktorych wsparciu sie one odbyly
Zaraz ide ja odebrac z lecznicy z przegladu, pewnie juz mi nie bedzie wcskakiwala na kolana.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt mar 24, 2006 20:10

Mamy skórny świerzb, Oliwka jako prawie devon, ja z poczatkami depresji i maniakalnego braku wiary w dobrą stronę przyszłości. Poza świerzbem mamy cuchnący, nadający sie do usunięcia jeden z trzech okazałych zębów i trzy tygodnie oczekiwania na zabieg. Apetyt też mamy całe szczęście, i ochotę na wyjście z celi też, na nieszczęście. Ja siwieję skrzętnie ukrywając naturalny kolor włosów, Oliwka nic nie ukrywa, rwie włosy jak leci. Generalnie potrzebujemy obie wsparcia, ja psychicznego w stylu głaskania po głowie i zapewniania, że MUSI być dobrze i ze zapewne uda mi się znaleźć dom CUDOWNY i BEZKOTNY dla starej panny, która niebawem będzie miała tylko dwa kły, Oliwka natomiast potrzebuje nieustających pieszczot i bycia wśród ludzi.
Nie ukrywam, ze jestem cała sytuacją załamana i liczę, ze łódzkie dziewczyny uraczone pysznym weselnym winem pomogą mi pozbyć się skłonności depresyjnych na jutrzejszym malowaniu ramek, w przeciwnym wypadku moje dzieło będzie przedstawiało na wpół wyleniałego dwuzębnego kota i zapewne nikt nigdy nie zapragnie go posiadać :wink:

pozdrawiamy z krainy zwątpienia
Magda z Oliwią
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 24, 2006 20:20

Magija, MUSI byc dobrze 8) :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt mar 24, 2006 20:41

Magda, to ta zima :( DOmek dla Oliwki będzie na pewno, każde zwierze ma swoje miejsce na tej Ziemi :D Zobaczysz, że dzięki Tobie Oliwka dołączy do grona kotów, które są szczęśliwe w swoich domach i żyją, bo Ty im pomogłaś

Też mam początkidepresji, ale co chwila powtarzam sobie, że wiosną będzie lepiej, musi być.

Ja jeszcze dziś dostałam mandat 100 zł, bo źle zaparkowałam, na sekundę dosłownie. A ledwo wiążę koniec z końcem :(
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 24, 2006 20:42

saskia pisze:Magda, to ta zima :( DOmek dla Oliwki będzie na pewno, każde zwierze ma swoje miejsce na tej Ziemi :D Zobaczysz, że dzięki Tobie Oliwka dołączy do grona kotów, które są szczęśliwe w swoich domach i żyją, bo Ty im pomogłaś

Też mam początkidepresji, ale co chwila powtarzam sobie, że wiosną będzie lepiej, musi być.

Ja jeszcze dziś dostałam mandat 100 zł, bo źle zaparkowałam, na sekundę dosłownie. A ledwo wiążę koniec z końcem :(


to bądź koniecznie jutro cghoć na chwilę na ramkowym spotkaniu
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 26, 2006 0:19

Magija bedzie dobrze, oby do wiosny

anemonn

 
Posty: 795
Od: Pon sty 23, 2006 17:04
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie kwi 02, 2006 13:07

Nie martw się zębami (a raczej ich brakiem) kot to przecież nie koń żeby mu zaraz w paszczę zaglądać. Jeśli uda się zwalczyć kłopoty skórne to będzie większa szansa na domek. A w kwestii depresji: powieś sobie w widocznym miejscu plakat z takim tekstem: "BYłOBY LEPIEJ GDYBY.........." W miejsce kropek możesz wstawić to o czym myślisz, że być "MUSI" albo "NIE MOżE". Krótko mówiąc jeśli myślimy o problemach mniej kategorycznie trudniej jest wpaść w depresję. Wierz mi bo się na tym trochę znam. Powodzenia
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie kwi 02, 2006 13:30

Modjesko, problem w tym, ze ja się boję panicznie, ze Olwika domu nie znajdzie, a tak bardzo tego potrzebuje, w końcu nie jest już młodą kotką
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd i 84 gości