ŁACIA oraz LULEK i LEO (u rodziców) - ptasia przygoda

[covu]

Kotulce dziekuja za mizianko

ja mam i z nadgarstkiem i z kolanami i z biodrami takie akcje...
ale mialam nazieje ze Lulek tego po mnie nie odziedziczy

[tumasia]

Ej, Lulek, co jest?
Elzie tłumaczysz, dlaczego warto mieć zdrowe łapy, a sam się psujesz????

Przestań wreszcie wszystkich martwić!
Natychmiast! I na zawsze!

Fantasia

[dzioby125]

Biedaczysko kochane

[covu]

Ej, Lulek, co jest?
Elzie tłumaczysz, dlaczego warto mieć zdrowe łapy, a sam się psujesz????

Przestań wreszcie wszystkich martwić!
Natychmiast! I na zawsze!

Fantasia

Ja ci powiem co jest! on udaje zeby go duza wiecej miziala!!!
i tyle!!
kretacz i udawacz wstretny!!!

Łacia

[covu]

Lulek udaje...
raz go boli i utyka, raz nie boli to gania jak wariat po calym mieszkaniu...
ehhh...
nie rozumiem kotow

zna ktos dobrego ortopede weta?? moze do niego pojde??

[Beliowen]

Covu, nie posądzałabym mimo wszystko kotów o perfidię udawania.
Ja pisałam, że oszczędzania kończyny u młodych ssaków nie należy lekceważyć.

Nadal jestem za morfologią z romazem i profilem kostnym.
Nadal uważam, że warto obejrzeć stawy na USG.
Za dużo czasu już minęło, żeby można to było traktować jako niedomaganie pourazowe

[covu]

Nadal jestem za morfologią z romazem i profilem kostnym.
Nadal uważam, że warto obejrzeć stawy na USG.
Za dużo czasu już minęło, żeby można to było traktować jako niedomaganie pourazowe

rentgenolog mowil ze jakby cos mialo wyjsc w profilu kostnym to bymy to widzieli na RTG co do USG to chyba musze zrobic... bo on mnie martwi...
wiem ze to nie udawanie... wiem... ale nie chce zeby mu cos bylo

[Beliowen]

rentgenolog mowil ze jakby cos mialo wyjsc w profilu kostnym to bymy to widzieli na RTG co do USG to chyba musze zrobic... bo on mnie martwi...
wiem ze to nie udawanie... wiem... ale nie chce zeby mu cos bylo

Covu, ja też nie chcę, żeby moje koty chorowały - ale one mnie nie pytają
Nie znam się na radiologii, więc opinii radiologa nie podważę - ale mimo wszystko spróbowałabym te badania krwi zrobić.
Profil kostny to poziom wapnia i fosforu, poziom fosfatazy alkalicznej oraz białko całkowite z poziomem albumin - a jakby sie poziom fibrynogenu udało oznaczyć, to już w ogóle mielibyście pełny obraż
Rozmaz też może wiele pokazać, więc jak najbardziej warto.
Z parametrów morfologicznych najistotniejszy jest poziom leukocytów.

Niekoniecznie w badaniach musi wyjść coś strasznego.
Ale gdyby się okazało, że jest stan zapalny, można by to potwierdzic na USG - i leczyć.
Na zdjęciu wtedy, na samym początku, pewne zmiany jeszcze mogły nie wyjść.
I w sumie gdyby nie było żadnych zakłóceń rytmu chodu, to można by faktycznie dać sobie spokój i założyć, że był jakiś uraz i tyle.
Ale od tamtego czasu to już parę tygodni minęło.

[covu]

rentgenolog mowil ze jakby cos mialo wyjsc w profilu kostnym to bymy to widzieli na RTG co do USG to chyba musze zrobic... bo on mnie martwi...
wiem ze to nie udawanie... wiem... ale nie chce zeby mu cos bylo

Covu, ja też nie chcę, żeby moje koty chorowały - ale one mnie nie pytają
Nie znam się na radiologii, więc opinii radiologa nie podważę - ale mimo wszystko spróbowałabym te badania krwi zrobić.
Profil kostny to poziom wapnia i fosforu, poziom fosfatazy alkalicznej oraz białko całkowite z poziomem albumin - a jakby sie poziom fibrynogenu udało oznaczyć, to już w ogóle mielibyście pełny obraż
Rozmaz też może wiele pokazać, więc jak najbardziej warto.
Z parametrów morfologicznych najistotniejszy jest poziom leukocytów.

to dla mnie po chinsku jest
ale pogadam jeszcze z wetka... mnie osobiscie jakos bardziej przekonuje USG. czy USG sie robi tez pod narkoza?? czy ozna bez??

Niekoniecznie w badaniach musi wyjść coś strasznego.

no mam nadzieje ze nie wyjdzie...

Ale gdyby się okazało, że jest stan zapalny, można by to potwierdzic na USG - i leczyć.
Na zdjęciu wtedy, na samym początku, pewne zmiany jeszcze mogły nie wyjść.
I w sumie gdyby nie było żadnych zakłóceń rytmu chodu, to można by faktycznie dać sobie spokój i założyć, że był jakiś uraz i tyle.
Ale od tamtego czasu to już parę tygodni minęło.

wlasnie dlatego mnie to coraz bardziej niepokoi... znasz moze dobrego orotpede?? bo ja bym chetnie do specjalisty pojechala...
a nie do zwylkego weta, mimo ze go cenie...

[tumasia]

(...) czy USG sie robi tez pod narkoza?? (...)

Niekoniecznie - Fantasia miała na "żywca"

Jeśli chodzi o ortopedę, to dr Leżański czasem przyjmuje na Białobrzeskiej, dojeżdżająco również jakiś ortopeda przyjmuje na Książęcej - musiałabyś podzwonić i popytać....

[covu]

(...) czy USG sie robi tez pod narkoza?? (...)

Niekoniecznie - Fantasia miała na "żywca"

Jeśli chodzi o ortopedę, to dr Leżański czasem przyjmuje na Białobrzeskiej, dojeżdżająco również jakiś ortopeda przyjmuje na Książęcej - musiałabyś podzwonić i popytać....

ok dzieki
bedziem kombjanowac...
jutro zaczne dzwonic...

[Jana]

Na Lencewicza dr Niedziela chyba jest ortopedą Ale mogę się mylić.

[Malgorzata]

Dr Wisniewski na Gagarina i w "Fiolce" na Waszyngtona.

[covu]

(...) czy USG sie robi tez pod narkoza?? (...)

Niekoniecznie - Fantasia miała na "żywca"

Jeśli chodzi o ortopedę, to dr Leżański czasem przyjmuje na Białobrzeskiej, dojeżdżająco również jakiś ortopeda przyjmuje na Książęcej - musiałabyś podzwonić i popytać....

o wiec umowilismy sie na bialobrzeska jako ze dojazd mamy najlepszy...
na srode przyszla. czyli 29.03.
mam nadzieje ze cos sie wyjasni...

Asiu, wiesz moze ile oni biora za wizyte?? bo z tego wszystkiego sie nie dopytalam

[tumasia]

Nie wiem, ale w tym tygodniu będę u Nich ze swoimi pannami - to mogę się dowiedzieć....