
W miarę zdrowy, trzeba podleczyć oczka i wygonić początki kataru, ale to ostatnie to pewnie Rutinoscorbin załatwi.
Jest śliczny, rudy z białym podwoziem, szczupły i smukły, rude oczy.
Zdjęcia będą za parę dni dopiero

Na widok człowieka świergoli i gada, mruczy chętnie, mizianki, to jego drugie imię. Pierwsze - Jakubek.
Siedzi u mnie w łazience i odsypia wrażenia. Moich kotów jeszcze nie widział, na razie obsyczał Precla przez kratkę w drzwiach.
Komu, komu?