Potfforek - pojechał do domku :D

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob mar 11, 2006 22:25

:!:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie mar 12, 2006 16:14

jestem przekonany, ze bialolapki trafi do dobrego domku. Jest bratem Jimiego z krwi i koci wiec plamy nie da. Co wiecej, jest wypuszczony prosto z Twoich rak a to stanowi doskonale podstawy 8)

3majcie sie cieplo
"tatko" Jimiego

owik

 
Posty: 25
Od: Czw lut 09, 2006 19:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 13, 2006 8:19

w górę :!:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon mar 13, 2006 20:20

Maluch wcina, szaleje, bawi się z Thorką...po paru podchodach wie, że pies to nic strasznego - a do tego ma zainstalowaną wieczną zabawkę - Ogon :lol: można na niego skakać, tarmosić, gryźć, kopać a on się nadal rusza :P



Bardzo potrzebuje domu :( wrzuciłam masę ogłoszeń...nic :(
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto mar 14, 2006 13:27

Sin - co u Białołapka????

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Wto mar 14, 2006 14:59

Bez zmian - szaleje, tęskni za towarzystwem, gada - bardzo dużo gada, chodzi za mną krok w krok...a ja nie mam dość czasu by z nim przebywać tyle ile powinnam :(
Chętnych nadal - żadnych :cry: nikt go nie chce...ten kociak ma pecha, że urodził się kocurem i nie jest rudy... :(
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto mar 14, 2006 20:05

Herman i Mały Tajfun - ze wględu na stres
Hermana już nie urządzamy takich zabawObrazek
ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek
Z Thorą
ObrazekObrazek

Pokochasz mnie?
Obrazek
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto mar 14, 2006 21:23

Sin pisze:Bez zmian - szaleje, tęskni za towarzystwem, gada - bardzo dużo gada, chodzi za mną krok w krok...a ja nie mam dość czasu by z nim przebywać tyle ile powinnam :(
Chętnych nadal - żadnych :cry: nikt go nie chce...ten kociak ma pecha, że urodził się kocurem i nie jest rudy... :(

No... faktycznie... nie jest rudy, ale czarny, śliczny, cudny i na pewno domek znajdzie, bo jest kocim, męskim,żywym skarbem!!!!!
:ok:

Sylwi@

 
Posty: 905
Od: Pon lis 03, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 15, 2006 21:58

i nic :cry:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro mar 15, 2006 22:02

Znajdzie dom, musi znaleźć. Napewno gdzieś na niego czeka tak, jak czekał na Milusię.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 16, 2006 0:31

:!:

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw mar 16, 2006 14:41

hop

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw mar 16, 2006 15:20

Kot mający 3 m-ce nie jest duży. Nadal jest kociakiem.
Kocur nie jest złośliwy, nie miły, agresywny.
Kocur nie śmierdzi.
Kocur nie sika po kątach tylko dlatego, że jest kocurem.

Czy tak trudno to zrozumieć?
Okazuje się, że trudno i to bardzo.

:roll:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt mar 17, 2006 9:26

5 miesięczny to jeszcze maluch, a co dopiero 3 :wink:

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt mar 17, 2006 10:20

my to wiemy ale piszę to, co słyszę w słuchawce telefonu, co czytam w emailu..... :(
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 15 gości