No, to Babunie czeka teraz dluga podroz. Tak, tak, taki kawal swiata na stare lata... po prostu odjazdowa Babunia.
Przy okazji - tak mi Babuniu w zyciorysie namieszalas, ze jak sie przykleilam do tego forum, to sie odkleic nie moge

.
Trzymaj sie , Babunia, szczesliwej drogi a jak sie kiedys spotkamy, to pogadamy jak bylo.
