

Myślałam, że żartują w schronie, ale to niestety smutna prawda, kicia mieszka w małej klatce jest na obserwacji po dwóch tygodniach pójdzie na kociarnie.

Bardzo przeżyła to, co ja spotkało, przeziębiła się i ma katar.

Kicia jest domowa bardzo przyjazna do człowieka, jak tylko podchodzi się do klatki to zaczyna barankowa drzwiczki, a jak się ją pogłaska to natychmiast mruczy.
Jest młoda ma ok. 1,5-2 lat i jest w cudnym umaszczeniu to przepiękna buraska.

Pilnie szukam dla niej domu.
Postaram się później wstawić jej zdjęcia jak do mnie dotrą.