"Sójki" - mamy trójkę dzieci :)

[mokkunia]

Sójki rozrywkowe Oj wesoło chyba z nimi macie, co?

[ziemowit]

Oj wesoło chyba z nimi macie, co?

z tą ostatnią "znikającą sesją" to Psójek miał niewesoło, bo obudziłem gada i nie dałem mu spać...
dla odmiany, bo tak najczęściej to on wszystkich budzi

[wibrys]

No czego ja się tu dowiaduję.
Sójeczka chcecie oddać
A gdzieś czytałam, że to ziemowitowy kot...

[Ania Z]

A gdzieś czytałam, że to ziemowitowy kot...

też o tym czytałam

Ziemowit a to podobno kobietom nie wierzymy

[ziemowit]

Od 6 lat Cykosia mówi, że jest moim kotem, potem zaczęła to samo mówić Perełka... Potem Sójek, Śójka w porywach, ostatnio Salcia... A jeszcze w parku przekonywała mnnie Sowa, że na pewno jest moim kotem, wskakując mi bezczelnie na kolana... a jeszcze po drodze była taka jedna buraska, kotka Ślepotka i kilka innych, które jakoś nie trafiły do domu... w porę wyadoptowane...

a tak naprawdę takiemu Sójeczkowi będzie znacznie lepiej w domku, gdzie rzeczywiście będzie czyims kotem a nie jednym z wielu w stadzie...

niestety - żyjemy w tzw.: środowisku podwyższonego ryzyka zakoceniem i w ten sposób każdy kot, którego uda się polubić (a nie sposób niepolubić stworów) zostałby jako rezydent...

przez miesiąc trafiło do domu 8 kotów... łatwo policzyć co dalej, nie?

[saskia]

Ja to doskonale rozumiem, ale jestem bardzo twarda. Postanowiłam sobie, że żadne ze zwierząt tymczasowych u mnie nie zostaje i konsekwentnie się tego trzymam, chociaż czasem boli...właściwe zawsze boli, raz mocniej, innym razem do zniesienia.

Ziemowit, pewnie dobrze wiesz, że świetny domek dla Sójka nie znajdzie się ot tak, po prostu. Trzeba podjąć decyzję, albo zostaje u Was, albo czas zacząć robić mu ogłoszenia...nie macie łatwej decyzji przed sobą, współczuję z całego serca

[Ania Z]

och Ziemowit , z tymi trafiającymi kotami to tak już jest
ja tez płacze i wydaję
ale jeden mi się ostatnio ostał trójka się zakochała, no i koniec
oj tyle tej kociej biedy, a każdemu się nie da pomóc

mam takie marzenie
niech każdy człowiek przygarnie jednego kota , jednego psa i da mu serce...
potem to nawet na ludzi spojrzy się życzliwszym okiem

[zosia&ziemowit]

A oto zdjęcie zapomnianej Sójeczki

[zosia&ziemowit]

Słonko u nas ta mysz sobie leży w kąciku.
Zabawa zaczyna się dopiero kiedy ją podniosę z podłogi, a tak .... za duża jakaś
Nie to co malutkie:

[O-l-g-a]

A oto zdjęcie zapomnianej Sójeczki

biedulka az jej brodka posiwiala z tego "zapomnienia"

[Nomka]

to wygląda jak resztki pożartej myszy wystające z pysia

[zosia&ziemowit]

A to tylko krawacik...

[ziemowit]

Ziemowit, pewnie dobrze wiesz, że świetny domek dla Sójka nie znajdzie się ot tak, po prostu. Trzeba podjąć decyzję, albo zostaje u Was, albo czas zacząć robić mu ogłoszenia...nie macie łatwej decyzji przed sobą, współczuję z całego serca

wiedziałem że mogę liczyć na dobrą radę od doświadczonych kociarzy

[saskia]

o ironio...

[zosia&ziemowit]

o ironio...