Rudo-biały Gucio-już znalazł!!!

[kota7]

Chyba zmienię tytuł: Gucio - kot, który je na leżąco

[covu]

Covu zapraszam, takiego Gucia to jeszcze nie widziałaś. Na żywo jest jeszcze bardziej rozkoszny.

ja bardzo chetnie tylko mi do Bydgoszczy daleko...

[Fraszka]

No nie, nawet wstac mu sie nie chciało.
Przypomniała mi się stara historia, kiedy chodziłam z kuzynem do przedszkola, to przy obiedzie był juz tak śpiący, że głowa mu opadała na talerz... jak Guciowi.

[progect]

To już szczyt lenistwa. Jak tak dalej pójdzie to Gucio będzie taki <a href='http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb008_ZSYYYYYYYYPL' target='_blank'><img src='http://smileys.smileycentral.com/cat/16/16_1_10.gif' alt='Cat 10' border=0></a>

[kota7]

To już szczyt lenistwa. Jak tak dalej pójdzie to Gucio będzie taki <a href='http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb008_ZSYYYYYYYYPL' target='_blank'><img src='http://smileys.smileycentral.com/cat/16/16_1_10.gif' alt='Cat 10' border=0></a>

Albo większy

[dakota]

tyle ciałka do kochania

[kota7]

tyle ciałka do kochania

Chcesz? Jutro Ci mogę przywieźć

[dakota]

tyle ciałka do kochania

Chcesz? Jutro Ci mogę przywieźć

sama sobie mogę przywieźć
jest cudny, pasowałby do moich grubasów
byłby "brytyjczykiem nierasowym", "linia eksperymentalna"
jednak i tak nie mogę
ale zdziwię się, jeśli długo będzie czekał

[kota7]

Gutek już w nowym domu u starszej pani, kochającej koty.
Mirka przeszkoliła gruntownie córkę tej pani jeżeli chodzi o karmienie, miejmy nadzieję, że opiekunka da się przekonać, że marketowe nie jest dobrą karmą, bo córka zrozumiała.
Mirka sie odgraża, że kota porwie i nie odda, ale ja sie trochę nie dziwię, bo takiego pieszczocha i miluśka, jak Gucio, to ze świecą szukać.




Edit: literówka

[mirka_t]

Niestety nie będę mogła Gucia odwiedzać. Jak dla mnie to jest bardzo niepoważne, ale pani biorąc kota zaznaczyła, że jej matka nie może wiedzieć, iż zabrała Gucia z domu. Będzie wciskała swojej matce, że kot jest znaleziony. Starsza pani tak właściwie to już nie chciała kota, bo zbytnio cierpi po stracie swoich. Jednak gdyby znalazł się jakiś biedny w potrzebie to go przygarnie. Jedyną szansę odbicia Gucia będę miała w przyszły piątek. Mam go zabrać na rwanie zębów. Oświadczam, że jak stwierdzę jakiekolwiek zaniedbanie względem kota to go nie oddam.

[progect]

To cudownie, że Gucio ma domek

Mirka, nie martw się. Na pewno będzie mu tam dobrze. Będzie kochany i miziany, zobaczysz.

A kontakt z córką postaraj się utrzymać, będziesz miała wieści z drugiej ręki

[dakota]

Gucio...
Mirka, nie wierzę, że oddałaś go bez przekonania.
Zatem pozostaje mi się cieszyć tylko, że ma dom.

[hszalkowska]

Gucio ma dom.!!!!Ogromnie się cieszę. W takim razie może będe sponsorować teraz Małą.Co o tym sądzisz?
<a href='http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb008_ZNfox000' target='_blank'><img src='http://smileys.smileycentral.com/cat/16/16_4_23v.gif' alt='Sun 2' border=0></a>

[mirka_t]

Gucio ma dom.!!!!Ogromnie się cieszę. W takim razie może będe sponsorować teraz Małą.Co o tym sądzisz?
<a href='http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb008_ZNfox000' target='_blank'><img src='http://smileys.smileycentral.com/cat/16/16_4_23v.gif' alt='Sun 2' border=0></a>

Nie ma sprawy. Jak tak koniecznie chcesz adoptować wirtualnie jednego z moich kotów to może być Mała. W zamian będę wysyłała aktualne i niepublikowane fotki wyłącznie dla Ciebie.

[hszalkowska]

Dzięki Mireczko!!! Pieniązki dla Małej prześle pod koniec tygodnia. Mała cudna jest. Dokładnie ją sobie obejrzałam.