FA: KAWA i Migotka u sssy :) :) :)!!

[sssy]

Dzięki kartonowi z sianem noc była spokojna Koty nie miały czasu rozrabać, bo musiały pilnować miejsca na sianku

Przed chwilą Kawa zjadła nam pierś z kurczaka na obiad Rano wyjęłam z zamrażalnika pojemnik z zamrożonym, poporcjowanym kurczaczkiem na tzw chińszczyznę... Nagle widzę, że pies nerwowo biega do kuchni i patrzy na zlew... Migotka śpi na sianie, to pomyślałam, że pies zwariował i tyle, bo przecież Kawula zawsze grzeczna jest Ale pies dalej " stepuje " w kuchni... Ok, Ajeczka wygrała- poszłam sprawdzić co się dzieje... A tam Kawusia nad otwartym pojemnikiem z resztkami kurczaka Nie mam pojęcia jak otworzyła to pudełko... Zjadła prawie wszystkie kawałki... Było tego dość dużo, z 300 g conajmniej... No i Kawula połykała dość duże kwałki... Teraz to czekam na pawika, bo pewnie bezkarnie połknięcie takiej ilości na raz jej nie przejdzie Marne resztki dałam Migotce... A Kawa leży pod fotelem i trawi ...

[agueska]

No to będzie bardziej okrągła
gdzie ten małpiszon nauczył się takich sztuczek...
mała złodziejka z Sycyna

[Catrina]

Sylwia przecież Kawa jest łowna i sobie upolowała obiad

[justin888]

Sylwia przecież Kawa jest łowna i sobie upolowała obiad

[sssy]

ach, te moje łowne koty

Kawula jakimś cudem nie "puściła pawika", ale z obżarstwa ruszać się nie może ... Co jakiś czas wzdychając zmienia miejsce drzemki Wykorzystałam jej ociężałość i obcięłam jej pazurki Była średnio zdowolona Z rozpędu Migotce też obcięłam- była baaaardzo niezadowolona. Wyraz pyszczka- no co, przecież to nie ja zjadłam wam kurczaka... )

Teraz kocie dziewczyny mają krótkie pazurki i przy bijatykach będzie mniej ran drapanych

Wczoraj oglądałam zdjęcia kotów i mówię do mojej córci- " patrz, ten kotek jest podobny do Migotki " na to moje dziecię- " nie, ten kotek nie ma takiego podrapanego pysia... " i tym sposobem dzięki Kawie mamy kota charakterystycznego i niepowtarzalnego..
Mam nadzieję, że skrócenie pazurków ograniczy znaki charakterystyczne...

[Tika]

Kochane dziewczyny, a Kawusia jest na pewno baaardzo dumna z siebie, że sobie sama obiad upolowała . Czy chociaż podzieliła się z Migotką???

[safiori]

Oj Kawula Kawula ty to umiesz polować i taką wielką zwierzynę upolowałaś. To podobie jak moja Sara jak była wyrośniętym szczeniakiem upolowała prawie kg karkówki zdążyłam tylko skroić cztery plastry. Resztę spałaszowała w mega szybkim tempie. Na szczęście też nie odchorowała tego wyczynu.

[sssy]

Kawula na pewno bardzo dumna wczoraj była Upolować taką zdobycz bez zębów to nie lada wyczyn! Migotka dostała marne resztki i to dzięki mojej interwencji

Kawula wczoraj obyła się bez pawika, ale dzisiaj rano to odrobiła... Ale się zestresowałam- dostała jedzonko, a potem od razu mega pawik...
Okazało się, że zwymiotowała wielką kulę z sierści Wielkości prawie piłeczki do ping- ponga... Jak to się zmieściło w moim kocie to ja nie wiem Od tygodnia mamy nową karmę i ta niestety nie jest z odkłaczaczem ( ale za to ma malutkie chrupki ). Migotka uwielbia malt pastę, Kawa niestety nie. Staram się jej przemycać w jedzonku, ale to różnie bywa... Teraz muszę dalej szukać karmy z małymi chrupkami i z odkłaczaczem jeszcze...

Niedziela kotom minęła stasznie leniwie Wymieniały sie tylko miejscami i cały czas spały Rano trochę rozrabiały ( Migotka ma znowu ucho ranne ) A teraz zastanawiają się co zbroić... Kawa upodobała sobie szafę... Kładzie się obok " kółkami" do góry i od dołu łapką otwiera drzwi

[sssy]

Jak sprawdzic Czy jestes zakochany w swoim kocie ?

>
> Jesli stwierdzisz ze 90% zdjec przedstawia twojego kota
> Jesli otwierajac czwarta puszke z miesem, spostrzegasz ze pozostale trzy zostaly przez niego nie tkniete
> Jesli jego piekne mruczenie tobie bardziej odpowiada niz telefoniczna rozmowa z przyjacielem
> Jesli twoj maz stawia cie przed fakten dokonanym mowiac: "Ja albo kot"...a ty odpowiadasz : "to pakoj swoja walizke kochanie"
> Jak wszedzie leza przerozne pluszowe myszki i kulki papierowe aby twoj pupil sie nigdy nie nudzil
> Jesli drapaki i kartony ozdabiaja twoj wystroj wnetrza i zamiast mebli ich coraz wiecej przybywa
> Jesli chetnia dajesz sie budzic o piatej rano przez kotka ktory zada swojego sniadania, bo w nocy nic nie dostal do jedzenia
> Jesli tysiac juz razy mowiles do kota aby nie wskakiwal na stol, ale mimo wszystko za kazdym razem spotykasz siedzacego krola na stole
> Jesli juz kolejny raz rezygnujesz z przelaczenia na inny program, bo nie chcesz budzic kota ktory wlasnie lezy na pilocie telewizyjnym
> Jesli rezygnujesz z czytania porannej gazety, bo kot wlasnie na niej sie rozlozyl
> Jesli po porannej pobudzce najpierw nakarmiles kota zanim wlaczyles express do kawy
> Jesli wstajac rano bola cie nogi, bo w nocy nie miales okazji do poprawienia swojej pozycji lezacej
> Jesli w niedziele kotu podajesz piers z kurczaka a sobie zamawiasz pizze
> Jesli wiesz ze milosci kota nie mozna kupic, lub wyludzic tylko dzien w dzien od niego dostajesz w prezencie

Hm... okazało się, że jestem uzależniona od kotów... Ale kotów po prostu nie da się nie kochać

[Tika]

No ja też jestem !
Byłam dzisiaj u Gaji - ma domek z kartonika zrobiony z wyciętym wejściem , a Catrina zrobiła dla swoich nawet okno

[safiori]

Moje paskudki dostały gotowy domek z pianki takiej jak na materace ale Fiona uważa że jak jest dach to kot musi na nim siedzieć . Niestety domek tego ciężaru nie wytrzymywał i się składał tak że teraz z domku jest fajna kanapka i chętnie z niej korzystają. Od kotów bardzo szybko można się uzależnić.

[agueska]

A teraz zastanawiają się co zbroić... Kawa upodobała sobie szafę... Kładzie się obok " kółkami" do góry i od dołu łapką otwiera drzwi

ale cwaniara....
a ja musze przekonywać Bola, żeby otwierał sobie kuwetę

[agueska]

Kawula nadal trawisz tego kurczaka

[sssy]

Kurczak strawiony

A ostatnio w nocy koty robią sobie wyścigi po całym domu włącznie z ludźmi Zza kołdry strofuję Migotkę, odważyłam się wychylić i patrzę, a tam Kawula -diablica W dzień oczywiście grzecznie śpią

[agueska]

Kawula, no nie bądź taka...
my z Pędzlem dziewczyny też zabierzemy na basen...
szykuj się i albo chudnij albo kup nowy strój.....
póżniej skoczymy na małe piwko...
chłopaki stawiają