Czarne cuda - Naomi i Marcelek.

[agnes_czy]

Takie dwa cuda trafiły ostatnio do Kundelka:



Koteczka ponoć od pewnego czasu błąkała się po piwnicach osiedlowego bloku, ma około 2 latka. Jest słodka, miziasta, rączkowa, bardzo się tuli do ludzi.
A kocurka przyniosła jakaś babcia w kieszeni, twierdząc, ze "juz nie może go mieć"

[tajdzi]

Matko jedyna, jakie piękne!

[iskra666]

kocurek jest przeboski.. koteczka tez.. ale ten kocurek.. no nie moge..

http://upload.miau.pl/1/53936.jpg

to jest powalajace...

[agnes_czy]

A uszka ma jak antenki
Ja się zakochałam, problem w tym, że w obu naraz

[agnes_czy]

8O kocurek jest przeboski.. koteczka tez.. ale ten kocurek.. no nie moge..

http://upload.miau.pl/1/53936.jpg

to jest powalajace...

Ania- serce mi podskoczyło, jak wsród Twoich kotów do adopcji zobaczyłam moją La Toyę.
Niestety śliczna nadal czeka

[iskra666]

agnes.. taka mini promocja.. moze ktos sie zakocha? Ja ttrzymam kciuki !!

[goldi]

Czy to długowłose piękne zwierzątko to chłopak czy dziewczyna? Jest przecudne!!!!!!!!!!!! Jak można wyrzucać tak piękne zwierzątko? Czy ludzie myślą, że to zabawka i jak się znudzi to wyrzucą? Nie rozumiem.

[nezumi]

Podrzuce kociaste...
Agnes moze napisz ze jedno dymne drugie poldlugowlose w temacie..

[goldi]

Ten długowłosy kotek ma tak skondensowany smutek i rozpacz w oczach, że nie mogę.

[nezumi]

ja smutku nie widze, raczej wzrok typu "glaszcz mnie, mow do mnie, tul mnie". No i schronisko jej raczej tej potrzebnej milosci i uwagi nie zapewni...

Ot miziankowa koteczka.
Tylko brac i kochac.

[goldi]

Miałam na myśli tego kota ciemnego długowłosego, kotek niżej jest znacznie weselszy.

[Fela]

Witam serdecznie i mam pytanie, jest domek dla długowłosego kotka w Gdańsku, czy możliwe jest załatwienie transportu dla niego?, Domek jest w bloku na pierwszym piętrze, niewychodzący, bez dzieci. Osoba zainteresowana posiada duże doświadczenie w opiece nad kotami. Transport z Warszawy mogłabym zapewnić. Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam. Anka

[agnes_czy]

Oj, trochę to daleko.
Obawiam się, że akurat na długowłosą Naomi są już chętni. Kocia jest niezwykła, zresztą kocurek tez przeuroczy: oboje uwielbiają kontakt z ludźmi, układają się na szyi barankują i bronią się przed zdjęciem z rąk. Takie prawdziwe przytulanki.

[Fela]

Bardzo chciałabym, aby to właśnie długowłose cudo trafiło do mnie...przewoziliśmy już kotki z Krakowa, z Lublina, niebawem mąż będzie przewoził Babunię z Warszawy do Gdańska (Babunia jedzie z Mielca). Odległość jest spora, ale koty forumowe sporo podróżują...byłabym bardzo szczęśliwa mając taką właśnie kicię. Wiem, że 18 marca z Lublina będzie jechała do Warszawy Babunia (potem my zabieramy kotkę w podróż do Gdańska) Może udałoby się połączyć ten transport i przywieżć obydwa koty ? Cały czas jestem bardzo chętna. Anka