A moja mama chyba sama nie pisała, bo zostawiła to na mojej głowie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Anka pisze:Odrazu wiedziała, że dobry domek czeka, a nie żadna tymczasówka
Izabela pisze:Anka pisze:Odrazu wiedziała, że dobry domek czeka, a nie żadna tymczasówka
Anka! ta Twoja "tymczasowka" jak to nazwalas niejedno kocie zycie uratowala![]()
Jeszcze nieraz sie zglosze z tymczasowym kociakiem ale nie teraz
jupo2 pisze:Witam, jestem mamą Oli i nową opiekunką Milki. Możecie być spokojni o koteczkę. Dziś siedzi na szafie, ale wkrótce na pewno z niej zejdzie, bo ma dużo do zwiedzania, a ciekawska z niej duszyczka. Moja druga córka i mąż zaakceptowali moją decyzję o przygarnieciu kotka i też się nią będą opiekować. A my nie z tych, którzy wyrzucają zwierzątka, gdy im się znudzą.
Pozdrawiam wszystkich dobrych ludzi, ktorzy trzymali za Milkę kciuki!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 63 gości