Wariatki-kotki trzy i Piotruś-chora Sroczka:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 10, 2006 8:51

sterylka Srokulca umówiona na wtorek, odwlekło się niepotrzebnie :? ale cóż, nic nie poradzę...
Srokuś dziś rano znów mnie czesał łapeczką :love: i mruczał nawet troszkę
a Brenda nieodmiennie mnie spycha z poduszki :twisted:

dziś spodziewamy się odwiedzin Seniority :D może będą jakieś fotki? 8)
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 10, 2006 16:13

fotki! fotki! :lol:
i trzymaj rękę na pomidorkowym pulsie - pomiedorek jest tylko jeden niepowtarzalny, mogą zwieźć z pola całe tony, drugiego takiego nie znajdziesz... :wink:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pt mar 10, 2006 16:23

Oj Fri ;) Podpuszczasz Amelkę ;) Amelka, pomidorek czeka na Ciebie :twisted:
Obrazek

dronusia

 
Posty: 2169
Od: Sob mar 26, 2005 13:32
Lokalizacja: Toruń / Holandia

Post » Sob mar 11, 2006 15:18

Amelkowe panienki sa mega śliczniaste :1luvu: . To takie 3 delikatne królewny, trzeba ciągle je liczyć bo co rusz, któraś z nich znikała w dziwnym miejscu np. w nogawce spodni lub w szufladzie. :lol:
Najbardziej towarzystka jest chyba Sroczka, która konwersowała ze mną i pokazywała mi co ciekawsze miejsca do zabawy. Nukuś śmiga po mieszkaniu w takim tempie jak Sroczka i Brandzik.
Chciałabym żeby i u mnie zapanowala taka komitywa jak między dziewczynkami.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Sob mar 11, 2006 18:47

dzięki Senioritko, Twoja kicia też mnie urzekła :D
Sronia dziś ze mną spała ślicznie i mruczkała, a Brandy spycha mnie z poduszki :twisted: i przy jedzeniu łapoczynowo wygania resztę od misek :twisted: uszę ich pilnować, bo Sroka sie obraza i wcale nie chce jeść...
co do Pomidorka...już myślałam że zostaje u dronusi....
zmagam się z myślami :roll:
zakochana jestem w nim....
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob mar 11, 2006 19:05

a widzxę że Pomidorcio już ma domek bardzo dobry :D
a u mnie jakoś chyba brak wolnych miejsc do głaskania...i do spania ze mną w łóżku...
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie mar 12, 2006 13:06

kurcze Sroka mi ześwirowała, lekko rujkuje nie wiem co robić, znowu zabieg przekładać? ona może mieć 1dniową rujkę....wetka nie odbiera, nie wiem co robić, urlop mam wzięty :( pote mogę nie dostać, ale się denerwuję....
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 13, 2006 8:56

No chyba ciachamy, rujka była chwilowa, wiem że takie mogą się ciągle pojawiać- u niej to psychiczne...i ciężko chyba się wstrzelić w okres gdy żadnych rujkowych oznak nie ma...zadzwonię jeszcze do wetki później...

zapomniałam napisać, że doszłyśmy z seniorytą do wniosku, że Nuka to kot-niekot, ma taką malusią główkę i wielkie oczęta-jak jakaś małpiatka albo coś...
dziś ślicznie spała u mnie pod kołdrą :love: i traktorkowała :D co ja bym bez tych futrzastych zrobiła...
Brandy mnie okropnie z poduchy spycha i wciska się tak że jej sierść mnie drażni i wraca uczulenie...w żaden sposób nie daje się wywalić...co dziwne czarne kociny tak nie działają :roll:

w związku z planowanym przybyciem babci Wojtuś-królik został przeprowadzony do pokoju Nuki-w którym mieszkał przed jej przybyciem, wszyscy się ciesza bardzo :D Wojtuś ostatnio robił strajk głodowy-tak robi jak mu smutno i samotnie-a po przeprowadzce zjadł całą kolbę i chlebek i ogólnie jje dużo-czyli mu dobrze, i kica do kotków a Nuczek czasami kładzie się na pudełku koło jego klatki-na skarpetach TZta zresztą :lol: -i tam słodko śpi :D
ona się wszystkie tak lubią, spędziłam bardzo samotny weekend, bez nich bym się chyba zapłakała :roll:

i marzę o kolejnym kotku ale cicho sza...
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 13, 2006 14:49

dzwoniłam do wetki, jutro sterylka...rujki nie widać, ma być dobrze...prosimy o wszystkie kciukasy...
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 13, 2006 14:59

kciukasy nieustające! :ok: :ok: :ok:
ech, szkoda, że nie było mnie na forum kiedy kastrowałam Fride, przeżyłam 3 dni totalnego rozmemłania psychicznego połączonego z popłakiwaniem po kątach i myśleniem o najgorszym... a wystarczyło kliknąć prośbę o psycho-wsparcie! :lol:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pon mar 13, 2006 15:02

musi być dobrze , już kciuki są ,Sroczka to silna zdrowa panienka , bedziesz musiała ja pilnować uważnie przy jej temeramencie , ale wszystko bedzie dobrze napewno :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 13, 2006 15:29

właśnie TZ wrócił do domu i przysłał mi SMSa: dlaczego Sroka siedzi w koszyku?
to nie zagadka, ona tam naprawdę wlazła a któraś musiała ją zamknąć :roll: boshe co za koty, ciekawe co jeszcze wymyśla....ona pewnie chce jechać na kocury :wink: ja jej dam, pojedzie jutro to jej się chłopów odechce :mrgreen: a wtedy może jakieś jej przysposobie....
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto mar 14, 2006 9:42

no i sterylki nie będzie :evil: :( kotka ma ruję jak złoto :? ćwierka jak wróbelek, wypina się itd :( dostaje tabletki, następny, czwarty już termin 24marca...ale jestem smutna, tak się starałam a nie wyszło zupełnie :cry:
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto mar 14, 2006 9:50

amelka pisze:no i sterylki nie będzie :evil: :( kotka ma ruję jak złoto :? ćwierka jak wróbelek, wypina się itd :( dostaje tabletki, następny, czwarty już termin 24marca...ale jestem smutna, tak się starałam a nie wyszło zupełnie :cry:



tak mi przykro :( trudno poczekacie do czwartku nie martw sie, raz tableki nie poszkodzą

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro mar 15, 2006 21:46

Srokul po tabletkach sie uspokoił ale trochę mnie martwi, że musi je brać :? i że czekamy na sterylkę, ale cóż...
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 65 gości