Franio, Tosia i Tymianek. Pędzelek['] /dużo fot

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 02, 2006 21:11

Teraz czas na kolejne fotostory.

Bohaterami dzisiejszego odcinka będą panowie, zarówno pojedynczo, jak i w parach ;)

1. A ja się zastanawiałam, czemu codziennie po powrocie z pracy zastaję drzwi od sypialni prawie zamknięte....
Obrazek


2. Kochany scerbul pokazał ząbki :twisted:
Obrazek



3. Ty mnie wąchasz a ja śpię ;)
Obrazek

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw mar 02, 2006 21:19

Ais pisze:2. Kochany scerbul pokazał ząbki :twisted:
Obrazek


No zdjęcie roku. Nawet mój syn się zastanawial czy to aby napewno Pędzelek takiego go nigdy nie widział. Cudny ten scyrbol. :love: :love: :love:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 02, 2006 23:10

Piękne zdjęcia :1luvu: :love: - Ais dziękuję :D!!!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw mar 02, 2006 23:47

sama słodycz :D
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Pt mar 03, 2006 9:00

I co dziś słychać u trzech słodziaków nadal uskuteczniają ścieżkę zdrowia przez twoja głowę? :lol: Czy może zwolniły tempo?
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 03, 2006 9:06

A ja proszę o więcej zdjęć kociego towarzystwa :1luvu:!!!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt mar 03, 2006 21:03

Scieżka zdrowia weszła w zakres codziennych, porannych ćwiczeń gimnastycznych :evil:

Powiem wam, że ja sama się dziwię, że tak szybko kociska się zintegrowały. Oczywiście, do miłości jeszcze daleko, ale jest tak sielsko i spokojnie...

Dziś Pędzel drzemał sobie na kanapie, podszedł Franek, pacnał go łapą, powiedział " chodź, poudajemy że się bijemy" - na co Pędzel leniwie mu oddał i odpowiedział "Oj przestań, nie chce mi sieeeeee.... widzisz że odpoczywam"

I tak wyglądają bójki moich kocurów :D :D :D

Jedyną od czasu do czasu warczącą istotką jest Tosieńka, ale to humorzasta panienka, młoda jeszcze, no i do tego ciągle ją boli. Niby biega, gania razem z panami, ale widać, że nie za długo, i ciągle kuleje. Jeszcze przed nami tydzień antybiotyków, tydzień przerwy i 17 marca kontrolne RTG.

Pędzel dostaje atecortin do oczka, po dwóch dniach wyraźna poprawa. Nie powiem, żeby to kochał :evil: ale jakoś daję radę mu wpuszczać.

Nie mam nowych fotek towarzystwa, w niedzielę obiecuję nadrobić (jutro jadę focić inne pięęęęękne koty :love: :love: :love: )

Póki co, kochaniusi Pędzlasty w swoich ulubionych pozach:

Obrazek

Obrazek

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt mar 03, 2006 21:14

Ais pisze:Dziś Pędzel drzemał sobie na kanapie, podszedł Franek, pacnał go łapą, powiedział " chodź, poudajemy że się bijemy" - na co Pędzel leniwie mu oddał i odpowiedział "Oj przestań, nie chce mi sieeeeee.... widzisz że odpoczywam"

I tak wyglądają bójki moich kocurów :D :D :D


:lol: :lol: :lol: Tylko pozazdrościć!!!

A zdjęcia jak zwykle CUDNE!!!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt mar 03, 2006 21:42

Ais pisze:Obrazek


Pędzęl i ten jego stoicki spokój. Uwielbiam tą jego pozycję :love: Taki prawdziwy lew salonowy.
Tosieńko ty się nie wygłupiaj i szybciutko zdrowiej żebyś mogła w pełni uczestniczyć w porannym aerobiku.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 03, 2006 21:47

safiori pisze:
Pędzęl i ten jego stoicki spokój. Uwielbiam tą jego pozycję :love: Taki prawdziwy lew salonowy.


Właśnie, gdzież on się tego nauczył ? Musi arysKOTrata z pochodzenia :)

Aha, on ma takie lekko przedłuzone futreko, zauważyłaś ? Na pewno dłuższe niż Franio czy Tosia.... A jak się rozchyli sierść, to przy skórze jest ..... beżowy kot 8O 8O 8O

Nie wiem czy to kurz i piasek, czy taka uroda, na razie nie chcę go kąpać i stresowac, poczekam do wiosny.

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt mar 03, 2006 21:58

Tak on ma takie puchate futro i troszke przedłużone i takie miłe w dotyku. Ja myśle że pod spodem to on jest czysty a to tylko taki kolor
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 03, 2006 22:07

Zawsze się uśmiecham jak czytam Twój wątek.. :D

I czekam na efekty leczenia panienki.. Niech już będzie dobrze..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob mar 04, 2006 8:01

Bardzo mi miło że tu bywasz :)

No własnie, niech już będzie dobrze.... Tośka niby biega, ale nadal często wzieta na ręce warczy, jest niemiziasta (trafiła do mnie jako nakolankowy supermiziak....) - kurcze. ciągle myślę, czy ona nie spadła z czegoś przy tych gonitwach.....winię się, ale przecież nie upilnuję kotów 24 h/dobę, ani nie zlikwiduję wszsytkich mebli :? A może to stary uraz się odezwał, przecież nie wiem co z nią było przed tym, zanim znalazła ją pini1.....

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie mar 05, 2006 20:59

Kolejny weekend za nami.
Wczoraj wieczorem, gdy wróciłam od aamms i zrzuciłam z siebie ciuchy, kociska dokumentnie obwąchały każdy kawałek garderoby, Tośka nawet się zakopała w mojej bluzce (widocznie spodobał jej się zapach Nikusia :D )

Dziś koty miały gości, przyszli moi rodzice.
Ja już nawet nie reaguję na teksty mojej mamy szeptane do Tosi "To co, pójdziesz z nami ? "
Tosia na szczęście też nie reaguje :P , moja słodka kruszynka :1luvu:

Bezczelnie spytam - czyż ona nie jest przekochana ?

Obrazek

A w ogóle dziś święto, mimo tego, że Franek od rana był w nastroju "komu by tu wlać", to po południu koty razem na jednym łóżku sobie odpoczywały. Poniżej dokumentacja, jakby kto nie wierzył. ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie mar 05, 2006 22:02

Ais pisze:Bezczelnie spytam - czyż ona nie jest przekochana ?

Obrazek


No to ja ci beszczelnie powiem że jest przekochana :wink: z resztą jak wszystkie tri. Obaj panowie :love: też bardzo kochani tak ładnie ze sobą śpią, a gdzie jest miejsce dla ciebie? :twisted:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, Talka i 22 gości