
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iwona_35 pisze::smiech3:Wspaniała opowieść.
Tak mnie wciągneła że rano jak przychodze do pracy to pierwsze co robie-Wchodze na forum aby przeczytać dalsze wasze przygody.
pozdrawiam i czekam na dalsze odcinki.
dorregaray pisze:OSTATNI????
Nigdzie się już nie wybieracie w podróż??
Na przykład podróż sentymentalną Herhora w strony rodzinne?????
katon-starszy pisze:dorregaray pisze:OSTATNI????
Nigdzie się już nie wybieracie w podróż??
Na przykład podróż sentymentalną Herhora w strony rodzinne?????
![]()
Herhor w tej chwili już nawet do weterynarza nie jeździ, tylko jest wizytowany![]()
nie wiem dlaczego, ale nie stał się fanem podróżowania![]()
dorregaray pisze:OSTATNI????
Nigdzie się już nie wybieracie w podróż??
Na przykład podróż sentymentalną Herhora w strony rodzinne?????
Ivette pisze:dorregaray pisze:OSTATNI????
Nigdzie się już nie wybieracie w podróż??
Na przykład podróż sentymentalną Herhora w strony rodzinne?????
hmm biorąc pod uwagę entuzjazm autochtonów na okolicznośc wyjazdu Herhora, z okazji jego wizyty w ojczyźnie mogliby go zabalsamować
katon-starszy pisze:Herhor w tej chwili już nawet do weterynarza nie jeździ, tylko jest wizytowany![]()
nie wiem dlaczego, ale nie stał się fanem podróżowania![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości