Rudy ma domek!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lut 27, 2006 16:53

monika p pisze:Piękny kotek,
szybko znalazł domek. Jakby coś jednak nie wyszło to ja wezmę go bez mrugnięcia okiem. Jestem z Warszawy i szukam koteczka do pieskania.
Już miałam jednego wziąć, ale ktoś mnie ubiegł :cry:
W razie czego daj znać i trzymam kciuki, żeby mu było dobrze w nowym domku :D :D


Monika, jest więcej rudzielców do przygarnięcia , poszukaj na forum
na stronie www.canis.org.pl jest dorosły rudy Karotek
jego zdjęcie na forum: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=39259&start=15
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lut 28, 2006 22:33

Rudy umówiony na niedzielę na ciachanie jajek :) Zastanawiamy się nad domkiem :)
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto lut 28, 2006 23:42 Rudy

Czekam na wiadomości, po jakim czasie będzie mógł jechać?

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Czw mar 02, 2006 19:16 Rudy

Po tylu dniach pertraktacji na pw , wykonaniu wywiadu na temat mojego domu i pozytywnej opinii spotykam się z odmową.
To bardzo przykre i nieprzyjemne.
Zadeklarowałam dom dla kota dosłownie po paru minutach od ukazania się postu a teraz okazuje się, że kot zostaje w Warszawie.
Proponuję aby postępować uczciwie wobec ludzi kochających zwierzęta i nie robić im najpierw nadziei a potem przykrości i pisać od razu,że kot do oddania tylko w Warszawie.

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Czw mar 02, 2006 19:24 Re: Rudy

goldi pisze:Po tylu dniach pertraktacji na pw , wykonaniu wywiadu na temat mojego domu i pozytywnej opinii spotykam się z odmową.
To bardzo przykre i nieprzyjemne.
Zadeklarowałam dom dla kota dosłownie po paru minutach od ukazania się postu a teraz okazuje się, że kot zostaje w Warszawie.
Proponuję aby postępować uczciwie wobec ludzi kochających zwierzęta i nie robić im najpierw nadziei a potem przykrości i pisać od razu,że kot do oddania tylko w Warszawie.


Goldi. Od początku byłaś poinformowana, że zastanawiam się nad domkiem, tak aby wybrać dla kota najlepszy. Byłaś ze mną cały czas w kontakcie na priv. Napisałam Ci nie raz, że nie o Twoje ani moje dobre samopoczucie chodzi, ale o dobro kota i tylko tym będę się kierowała przy wyborze domku dla niego. Nie zakładałam od początku, że kot zostanie w Warszawie i nie było takiego warunku. Niczego Ci nie obiecywałam, nie składałam deklaracji - ciągle Ci powtarzałam, że się zastanawiam, więc nie do końca rozumiem Twoje pretensje. Wydaje mi się, że takie zachowanie można nazywać uczciwym. Przykro mi, że nastawiłaś się na to, że kot trafi do Was, ale podtrzymuję moją opinię, że będzie mu lepiej w domu bez kotów. Kilkakrotnie podkreślałam, że nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń do Ciebie, ani warunków jakie oferujesz. Rozumiem Twoje rozżalenie, ale też nie zamierzam się kajać za decyzję jaką podjęłam.
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości