MILUSIA - w nowym domku, dobrym domku :)))))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 26, 2006 11:23

Czesc Mila...Marzec, nie ? Ten Twoj Bambosz to chyba cos tam...tego...ale wiesz, to sie zdarza, sie nie przejmuj. W koncu lepiej jak kocha niz jakby mial nie kochac ...
Lapy trzymam i pozdrawiam,
Pan Cacman z Wieliczki
/ja tak oficjalnie dzisiaj, bos ty przeciez kobieta...i to niczego sobie .../
caty
 

Post » Nie lut 26, 2006 11:37

Kciuki, żeby wszystko ułożyło się poprawnie :ok: :ok: :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 26, 2006 12:35

Milusiu kochana.Ty jesteś mądrą dziewczynką.Ty się Bamboszowi nie daj,bo wiesz jak jest, oni na początku szaleją,a póżniej im emocje opadają, a My zastajemy z problemem... :wink:

Trzymam kciuki za domek :ok:

To pisałam ja, Benia :D

Sylwi@

 
Posty: 905
Od: Pon lis 03, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lut 26, 2006 21:57

Beniu, dziękuję za dobre rady :D , wiem jak to jest z facetami :wink:

Milusia spokojna, raczej poważna, ruję też przechodzi stosunkowo malo dramatycznie. Owszem, chwilami wypina tyłeczek, grucha czy nawet potarza się, ale między tym są długie godziny przerwy, a nawet w chwilach "akcji" jest dość cicha i stosunkowo mało ekspresyjna. Bambosz może właśnie z tego powodu za bardzo jej nie prześladuje. Tak, że prawdopodobnie spokojnie przeczekamy rujkę i wtedy pomyślimy o strylce.

Jest i korzyść z tej rujki :D - kicia chwilowo pokochała bycie na rączkach, nawet wtedy nie widać, że jest w rujkowym stanie, po prostu wtula się i cichutko siedzi :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 27, 2006 8:56

Kochana Milusia. :D :D :D
Kciuki za domek cały czas mocno zaciśnięte. :ok: :ok: :ok:

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lut 27, 2006 20:26

hop! hop! Milusiu :ok:

Czy jest jakiś odzew w sprawie domku?

Sylwi@

 
Posty: 905
Od: Pon lis 03, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 27, 2006 20:47

Narazie cisza :(
Za to ruja kwitnie. I to podwójna :strach: . Sterylkowa Agatka z posterylkowymi rujkami po półtorarocznej przerwie przypomniała sobie rujkowanie i teraz rujkują obie zamiast się bić. Na szczęście obie dość ciche, łażą po domu i gruchają. Od czasu do czasu któraś wystawia tyłeczek lub tarza się. ale to gruchanie jest powalające :twisted: . Jak jedna ucichnie, to druga zaczyna. Dwie rujkowe panny natraz - to już przesada :roll:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 27, 2006 21:41

:( Będziemy nadal trzymać kciuki!

To się porobiło. Mono to jeszcze, ale stereo :roll: współczuję. Bambosz to chyba teraz podwójnie szaleje :wink:

Sylwi@

 
Posty: 905
Od: Pon lis 03, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lut 28, 2006 8:52

Auć! Dwie ruje na raz i to w dodatku jedna u wykastrowanej kotki. :strach: Współczuję serdecznie. :?

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro mar 01, 2006 10:07

Jeszcze sobie rujkuję, ale bez przesady :wink: . Już nie bardzo chcę na rączki :twisted: . ale głaski czy mizanki - czemu nie :D .
Dzisiaj siedziałam sobie w łazience na pralce i przyszła duża. Pocałowała mnie w łepek :oops: i powiedziała, że jestem tak piękna, że nie może się nadziwić, że jeszcze nie mam domku. Ona mówi, że jak ktoś da mi domek, to będzie miał najpiękniejszą kotkę na świecie. Naprawdę tak mówi :oops:
A Agata z tą rujką to po prostu mnie małpuje :twisted:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 01, 2006 10:33

Milusia jest naprawdę przepiękna. Nie tylko chodzi o umaszczenie. Ona poza tym jest taka wysmukła. Średniej wielkości, bardzo proporcjonalnie zbudowana, na dość wysokich, szczupłych, wysmukłych łapkach. Jak siedzi, to niczym posążek.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 01, 2006 11:26

Jeszcze bez domku 8O
już brakuje mi pomysłów :?
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro mar 01, 2006 19:00 ...

Milusia, ta Agata to sie chce twoim kosztem odmlodzic, o !
Cacek z Wieliczki
caty
 

Post » Śro mar 01, 2006 21:02

Sin pisze:Jeszcze bez domku 8O
już brakuje mi pomysłów :?


Mnie też brak :( .
Milusia była i w Trójmiejskiej, i na jakichś tam adopcyjnych, i trzy razy na Allegro, i tu cały czas. Ma biedula pecha :( . A przecież gdzieś musi czekać na nią jej człowiek. Człowieku - znajdź się!!!!

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 02, 2006 8:24

Już prawie nie rujkuję :D . A Agata lata po mieszkaniu i nawołuje. Ona nawet "to" próbuje robić z Murzynem. A oni oboje no... wiecie... bezpieczny seks i te rzeczy :oops:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 21 gości