Watek dla nerkowcow:-) - robimy stronę dla nerkowców!!!

[Zakocona]

Przyjmuje się, że ph7 to odczyn obojętny - niezbyt dobry dla kota.

Ph poniżej 7 to odczyn kwaśny. Najlepiej, jeżeli jest ph 6-6,5.

Ph powyżej 7 - odczyn zasadowy, wskazujący na stan zapalny.

[Pedro]

Mam pytanie. Czy Wasze koty chore na przewlekla niewydolnosc nerek braly jakies leki uodpornaiajace np. Scanommune lub inne ? Czy stosowanie tych lekow jest wskazane u nerkowcow i czy nie powoduje poglebiania niewydolnosci nerek. Bardzo prosze napiszcie jesli cos wiecie na ten temat.

[Daga]

Ph powyżej 7 - odczyn zasadowy, wskazujący na stan zapalny.

to ja pozwolę sobie dodać, że o ile mi wiadomo podwyższone ph jakkolwiek nieprawidłowe nie zawsze musi oznaczać stan zapalny.
Gapcio miał tak wielokrotnie, oprócz podwyższonego ph reszta oznaczeń była wzorowa.

[Daga]

Mam pytanie. Czy Wasze koty chore na przewlekla niewydolnosc nerek braly jakies leki uodpornaiajace np. Scanommune lub inne ? Czy stosowanie tych lekow jest wskazane u nerkowcow i czy nie powoduje poglebiania niewydolnosci nerek. Bardzo prosze napiszcie jesli cos wiecie na ten temat.

Gapcio celowo nie dostaje takich leków. Jego niewydolność nerek jest dziwną niewydolnością, nie do końca zdiagnozowaną, jej przyczyną może być szwankowanie układu immunologicznego. W takich przypadkach traktowanie już i tak źle działającego układu odpornościowego jakimiś preparatami mającymi go stymulować nie jest najlepszym pomysłem.

[zorro]

Mam pytanie. Czy Wasze koty chore na przewlekla niewydolnosc nerek braly jakies leki uodpornaiajace np. Scanommune lub inne ? Czy stosowanie tych lekow jest wskazane u nerkowcow i czy nie powoduje poglebiania niewydolnosci nerek. Bardzo prosze napiszcie jesli cos wiecie na ten temat.

Gapcio celowo nie dostaje takich leków. Jego niewydolność nerek jest dziwną niewydolnością, nie do końca zdiagnozowaną, jej przyczyną może być szwankowanie układu immunologicznego. W takich przypadkach traktowanie już i tak źle działającego układu odpornościowego jakimiś preparatami mającymi go stymulować nie jest najlepszym pomysłem.

A ja się zastanawiam nad szczepieniem czy nie jest niebezpieczne dla nerkowców ?

[Daga]

Mam pytanie. Czy Wasze koty chore na przewlekla niewydolnosc nerek braly jakies leki uodpornaiajace np. Scanommune lub inne ? Czy stosowanie tych lekow jest wskazane u nerkowcow i czy nie powoduje poglebiania niewydolnosci nerek. Bardzo prosze napiszcie jesli cos wiecie na ten temat.

Gapcio celowo nie dostaje takich leków. Jego niewydolność nerek jest dziwną niewydolnością, nie do końca zdiagnozowaną, jej przyczyną może być szwankowanie układu immunologicznego. W takich przypadkach traktowanie już i tak źle działającego układu odpornościowego jakimiś preparatami mającymi go stymulować nie jest najlepszym pomysłem.

A ja się zastanawiam nad szczepieniem czy nie jest niebezpieczne dla nerkowców ?

Wydaje mi się, że o tym powinien zawsze decydować doświadczony wet mając przed sobą historię choroby kota i znając jego sytuację (czy wychodzący, czy ma styczność z innymi kotami itd). Nie zaszszczepienie chorego przewlekle kota też jest niebezpieczne dla jego zdrowia, więc trzeba to zawsze wyważyć.

[Pedro]

Wczoraj kupilem bo mi sie skonczyly wezyki do kroplowek w sklepie medycznym. Mam pytanie bo nie zwrocilem uwagi co pisalo na wezykach ktore dostalem od weta czy to sa wlasciwe wezyki bo ja sie nie znam co pisze na opakowaniu, a pisze tak:
Przyrzad do przetaczania plynow infuzyjnych
TYP IS
ednorazowego uzycia. Sterylizowany tlenkiem etylenu. Jalowy , niepyrogenny , nietoksyczny. Przy przetaczaniu z opakowan miekkich nie otwierac oslonki filtra powietrza.
Jest to przyrzad firmy Margomed.
Nic mi nie miwi TYP IS i to co pisze potem.
Czy to sa wlasciwe wezyki do kroplowek dla Nerkowcow ?

[dzioby125]

Kopiuję z wątku Maleństwa - wczorajsze wyniki bad.moczu :

- dość liczne nabłonki płaskie
- liczne trójfosforany amonowo-magnezowe
- dość liczne bakterie
- leukocyty 15-18
- erytrocyty 5-9
- ph 7
- nieliczne wałeczki krystaliczne (struwitowe)

Mamy zaleconą dietę hills s/d i ipakitine. Pasty uro-pet mamy już nie podawać, a ipakitine mieszać z mokrą karmą nerkową.

Czy mogę mu dawać na zmianę z puchą leczniczą np. ugotowaną pierś kurczaka zmieszaną z ipakitine?? Śmietankę jako przysmak wykluczyć??

[Kaska]

gdyby malenstwo mialo byc na czystej karmie nerkowej - to nie widzialabym przeciwskazan - ale tutaj masz diete mieszana

co do systemu s/o - mam odebrac plyte z filmem odnosnie krysztalow
o tym, ze nie tylko ph moczu wplywa na tworzenie - ale tez jony


powiedzialam wetowi przedstawicielowi o planach strony i o zamiarze opisania poszczegolnych karm - podkreslajac, ze to nie strona samoleczenia a wspolpracy doedukowanych opiekunow z wetami

mam maila - moge przeslac pytania - bedzie sie staral odpowiedziec na nasze watpliwosci

pytalam tez mojego weta - bo system s/o pojawil sie w bytowkach weterynaryjnych - odpowiedz brzmi - " nie mam kotow pod opieka, ktore bylyby tym karmione od dluzszego czasu, wiec nie moge potwierdzic ani zaprzeczyc "

przepraszam, ze dopiero teraz pisze, ale jakos glowe mialam do martwienia sie wynikami Boniego - dopiero dzisiejszy wynik jalowego posiewu przypomnial mi o tych sprawach

[Pedro]

Kopiuję z wątku Maleństwa - wczorajsze wyniki bad.moczu :

- dość liczne nabłonki płaskie
- liczne trójfosforany amonowo-magnezowe
- dość liczne bakterie
- leukocyty 15-18
- erytrocyty 5-9
- ph 7
- nieliczne wałeczki krystaliczne (struwitowe)

Mamy zaleconą dietę hills s/d i ipakitine. Pasty uro-pet mamy już nie podawać, a ipakitine mieszać z mokrą karmą nerkową.

Czy mogę mu dawać na zmianę z puchą leczniczą np. ugotowaną pierś kurczaka zmieszaną z ipakitine?? Śmietankę jako przysmak wykluczyć??

Czy malenstwo mialo badana krew , bo tych leukocytow w moczu jest o wiele za duzo i wyglada na stan zapalny. Nie wspomne o erytrocytach i bakteriach. Zbadaj krew a wiec morfologie i kreatynine z mocznikiem.

[dzioby125]

Czy malenstwo mialo badana krew , bo tych leukocytow w moczu jest o wiele za duzo i wyglada na stan zapalny. Nie wspomne o erytrocytach i bakteriach. Zbadaj krew a wiec morfologie i kreatynine z mocznikiem.

Wetka bardzo naciska na posiew, ale musimy jeszcze zaczekać z 1,5 tygodnia ze wzgledu na podawany przez tydzień antybiotyk
Wyniki krwi są z piątku 24 lutego :
- mocznik 65
- kreatynina 2.2
- alt 34.9

WBC : 9.2
RBC : 9.53
HGB : 14
HCT : 40.1
PLT : 195
MCV : 42
MCH : 14.7
MCHC : 34.8
RDW : 18.1
MPV : 12.3

LYM : 39.7 %
MON : 8.8 %
GRA : 51.5 %

[Pedro]

Niby to nie dawno ale choroba potrafi sie posuwac blyskawicznie. Posiew mozesz zrobic bo skoro cos wyjdzie mimo ze antybiotyk jest podawany to znaczyc moze ze jest zly antybiotyk podawany. Poczekaj az sie wypowiedza lepsi fachowcy ode mnie ale ja bym zrobil posiew nawet taki bez wkluwania sie igla do pecherza. Taki zwykle pobrany mocz tyle ze do p0jemnika wyjalowionego. Czy jak badalas krew wtedy w moczu bylo tez tyle leukocytow?

[dzioby125]

Czy jak badalas krew wtedy w moczu bylo tez tyle leukocytow?

Chyba nie ma tu leukocytów, ale badanie to było robione u innego weta.

wyniki moczu z 22 lutego - w tym dniu pojawiła sie krew w moczu i problemy z siusianiem - kropelkowanie

Diagnoza : zapalenie pęcherza, temp. 37.9
Wyniki badania moczu :
- barwa : żółta
- przejrzystość : klarowny
- gęstość względna : 1,035
- odczyn : ph 8 !!!
- białko : +++
- kom. nabłonka dróg moczowych : pojedyncze wpw
- krwini białe : 3-8 wpw
- krwinki czerwone : liczne w całym pw

Zastosowane leki :
- enroxil 5% inj. 05 ml
- wit. C 100 mg/2ml 1 ampułka
- spasmium compositum 100 ml/1ml 0,4 ml

[Pedro]

Wtedy bylo 3-8 leukocytow a teraz masz 15-18 a wiec znaczne pogorszenie. Ja bym zbadal krew i ten posiew zrobil. Liczy sie czas bo na nerki moze sie ten stan zapalny cofnac a i tak kreatynina byla 2,2 a wiec za wysoka.

[egi]

Witam!

Bardzo się cieszę że odezwaliście się do mnie.Na to forum natknełam się poszukując w internecie informacji o schorzeniu które dopadło moją Perełkę.
Wiadomość o jej chorobie zalamała mnie...Jak to możliwe?, pomyślałam sobie ...moja kochana niunia!,przecież zawsze o nią dbałam zgodnie z zaleceniami weterynarzy kupowałam jej najlepsze karmy,witaminki..itp które miały chronić jej zdrowie i zapewnić dobrą kądycję a tu co?Poczułam się oszukana i bezradna.
Oczywiście bez dwóch zdań przystałam na propozycję leczenia pełna nadziei że będzie dobrze.
Wszystko się działo tak szybko.Nikt mi nie wytłumaczył co,jak,dlaczego..? Jak będzie wyglądało leczenie i dalsze życie kotki.
Dzwonicie,pytacie jak się czuje,co mówią wyniki a oni do was jak marsjanie i tak nie wiecie o co chodzi!
Zaczełam się zastanawiać czy ci ludzie widzą w tej całej sytuacji tylko kasę ,czy dobro zwierzęcia?
Po pięciu dniach odebrałam Perełkę w dużo gorszym stanie niz przed szpitalem.Biedna, stres i rozłąka nie pomogły w leczeniu(nigdy więcej nie zostawię jej w szpitalu)Lżejsza o 700 zł. rozgoryczona na lekarzy za jej stan zabrałam ją do domu myśląc sobie w duchu :poczekajcie ja wam udowodnię że Perła będzie zdrowa!!!
Nie mam zaufania,chciałabym żeby ktoś był ze mną uczciwy,przecież ja zrobię wszystko żeby jej pomóc,potrzebuję dobrej konsultacji,zaczełam szukać i tak trafiłam do Was.
Poczytałam wasze doświadczenia i jest mi już lepiej bo wiem że nie jestem sama,że muszę być silna i walczyć o swoja niunię!

Mieszkam w Warszawie ,jeśli macie namiary na sprawdzonego weterynarza z powołania ,proszę dajcie mi znak