Schronisko w Jozefowie. Koty czekaja na dom, str.1

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 27, 2006 10:40

wokół wybiegów kręci sie nowy kocur, intensywnie bury, piękny, tylko dzikus, no i śpiewa ;)

Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lut 27, 2006 12:12

Mysza pisze:agis, agis gdzie jest agis? :!:
trzeba by pierwszą stronę pozmieniać ;)

Filipinka pojechała do domu
od Atki kociaki też
Filip u nich zostaje

ja wzięłam Elenę http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=39780
przejżałam zdjęcia, nie ma jej nigdzie, nie ma tatuażu, w schronisku była na pewno ze dwa tygodnie, nie wiem czy dużo więcej


Pozmieniane :D Mam nadzieje, ze nic nie pomylilam.
Kicia, Milki, Max i Ares (za TM)

agis

 
Posty: 968
Od: Pon gru 13, 2004 12:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 27, 2006 12:16

agis,

ale ta koteczka, "co się sama pcha" z kilkakrotnie złamanym ogonkiem t właśnie Filipinka :D
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon lut 27, 2006 13:02

No to jeszcze małe dane do korekty ;)

KOCIAKI
wykasować: Sama pcha się do człowieka. Bardzo chciałaby by w końcu ktoś ja zabrał. Ma krótki kilkakrotnie złamany ogonek. To właśnie Filipinka

DZIAŁ KOTKI

nr 168- wysterylizowana
nr 193,183 już któryś raz ich nie widzę, może jednak znalazły dom?
nr 189 wysterylizowana

marmurkowa bez numeru wysterylizowana

śliczna krówka bez oka- na bank kocur, zaglądałam gdzie trzeba ;)

nr 173- wczoraj jej nie było, ale może poszła na sterylkę? A może po rozdawaniu ulotkej na wystawie znalazła dom? :) Bardzo przytulaśna była.

biało-bura kotka bez tatuażu- tatuaz już ma, ale nie chciała dac ucha do obejrzenia, wysterylizowana. Nowe zdjęcie
Obrazek

Do dodania kotka
pomyliłam ją kiedyś z numerem C-6 :oops:
nie pamiętam, numeru, musze zerknąc kolejnym razem
Piękna, puchata, zdrowa, bardzo miła
Obrazek Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lut 27, 2006 13:09

Jeszcze mała poprawka ode mnie: brat Julki i synek Matyldy, Janek, też już w nowym domku. Ma teraz na imię Procek ;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 01, 2006 19:01

Atka jeżeli jedziesz w sobotę do schroniska to podrzuciłabym kocyki, tylko podaj miejsce i czas.
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Śro mar 01, 2006 19:19

Byłyśmy w ostatnią sobotę, teraz nie jadę.
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 03, 2006 12:09

Wysłałam na adopcyjną pięć józefowskich kotów

dostałam maila w sprawie tej koteni
http://www.miau.pl/adopcje/ogloszenia/p ... wkawie.jpg

tak bardzo bym chciała by sie udało.....
od dziewczyn obsługujących Adopcyjną dostała na imię Kawusia 8) od plamki na pyszczku :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt mar 03, 2006 13:09

pani chciałaby zobaczyć kotkę ale nie ma samochodu

czy ktoś by znią (i może ze mną) pojechał do Józefowa? :idea:
i pyta o możliwość zrobienia testów.....
schronisko nie zrobi
mozna zabrać kotke i zrobić w lecznicy na Tarchominie
tylko na czyj koszt? :idea: :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt mar 03, 2006 13:10

Mysza pisze:Wysłałam na adopcyjną pięć józefowskich kotów

dostałam maila w sprawie tej koteni
http://www.miau.pl/adopcje/ogloszenia/p ... wkawie.jpg

tak bardzo bym chciała by sie udało.....


oby! ona jest taka cudowna, przylepka kochana :-)
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt mar 03, 2006 13:28

Pani zrobiłaby jej test na białaczkę na własny koszt
tylko co jeśli białaczka wyszłaby pozytywna? Co miałabym z nia zrobic?????????????
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt mar 03, 2006 13:39

Wet w schronisku nie zrobiłby testów?
Bo zabrać ją stamtąd i potem w razie czego odwozić... :(
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30705
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt mar 03, 2006 13:47

Kicorek pisze:Wet w schronisku nie zrobiłby testów?
Bo zabrać ją stamtąd i potem w razie czego odwozić... :(

jakich testów
tam są koty nieposzczepione w izolatce
to testy by mieli? na własny koszt by zrobili?
wet tam raz na jakiś czas zresztą bywa
poza tym oddawać do schroniska kotkę z białaczką?
ale ona tam już min trzy lata żyje, nie może być chora....


tajdzo może w niedzielę rano jechać
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt mar 03, 2006 13:48

Test na białaczkę to 50 zł
na szczepionki nie ma kasy w schronisku, nikt o testach nie myśli...

Pojedziemy w niedzielę rano, zabierzemy kotenie do naszej lecznicy
tylko co jak wyjdzie dodatki? :roll:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt mar 03, 2006 13:53

Mysza pisze:jakich testów
tam są koty nieposzczepione w izolatce
to testy by mieli? na własny koszt by zrobili?
wet tam raz na jakiś czas zresztą bywa
poza tym oddawać do schroniska kotkę z białaczką?
ale ona tam już min trzy lata żyje, nie może być chora....


Nigdzie nie pisałam, że mogą mieć testy, tylko że można by może zawieźć test i tamtejszy wet by zrobił, żeby kotki nie ciągać niepotrzebnie. Ja niestety niezmotoryzowana...
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30705
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 589 gości