Maxim nie jest jeszcze do końca zdrowy:(. Miziasty kocurek, tylko taki bidak

Ale on też by chciał mieć swojego opiekuna, ale nie wiem czy jest na to szansa








Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ryśka pisze:Weźcie go do weta - jeśli stwierdzi, badając skórę pod mikroskopem, że na tym kocie nie ma żywego świerzbu drążącego (bo nie wiem o czym mówimy - o świerzbie drążącym, skórnym?), a jedynie powikłania po świerzbie (przez ponad 3 miesiące walczyliśmy jesienią ze świerzbem i grzybem, chorowały wszystkie koty, które mieliśmy pod opieką w Krakowie, łacznie z naszymi własnymi i kotami Myszki Xww + było sporo ofiar w ludziach, generalnie dramat i olbrzymie koszty, adopcje zablokowane), to.. możecie wysłać tego File.... tfu... Maxima do nas. Oczywiście - jeśli jest taka możliwość.
Catrina pisze:ryśka pisze:Weźcie go do weta - jeśli stwierdzi, badając skórę pod mikroskopem, że na tym kocie nie ma żywego świerzbu drążącego (bo nie wiem o czym mówimy - o świerzbie drążącym, skórnym?), a jedynie powikłania po świerzbie (przez ponad 3 miesiące walczyliśmy jesienią ze świerzbem i grzybem, chorowały wszystkie koty, które mieliśmy pod opieką w Krakowie, łacznie z naszymi własnymi i kotami Myszki Xww + było sporo ofiar w ludziach, generalnie dramat i olbrzymie koszty, adopcje zablokowane), to.. możecie wysłać tego File.... tfu... Maxima do nas. Oczywiście - jeśli jest taka możliwość.
Poważnie?![]()
![]()
![]()
Kurde to potrzebne są szybkie decyzje bo jutro jadę do przytuliska po Miałke więc za jednym zamachem by było a do tego ok 20 marca mamy trasnsport do Krakowa zaklepany![]()
![]()
![]()
Tika! potrzebny dom tymczasowy dla Maxima!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości