CK Tomuś: W DOMU!!! :)))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 25, 2006 21:28

Myszka.xww pisze:wyyyyyszlem :strach:



Tomek


a nie mowilam :twisted:

bedzie dobrze Tomus, oby tak dalej :ok:
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Sob lut 25, 2006 23:18

nogi schodzilem
i tylefisor widzialem 8O
i psa
smieszny troche
teraz nie szczeka ani ani
tylko fucy
i Mamut mi kibelki pokazal :mrgreen:
i tu jest duuuzo mietkiego do spania
ale nie spalem
nie wiem, czy moge
na tym mietkim
a Lolek mowi, ze to jest DOM 8O
Fajny taki dom.
Tez taki bym chcial :roll:


Tomek

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob lut 25, 2006 23:41

Myszka.xww pisze:Roll za terapeute juz robil - Olke mi pomagal oswajac. Trzeba bedzie pomyslec o pensji. Czy micha kurczaka co dwa dni wystarczy? 8)

Roll, negocjuj!
a nuż się ugna? :twisted:
Borys

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39524
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Sob lut 25, 2006 23:51

Myszka.xww pisze:nogi schodzilem
i tylefisor widzialem 8O
i psa
smieszny troche
teraz nie szczeka ani ani
tylko fucy
i Mamut mi kibelki pokazal :mrgreen:
i tu jest duuuzo mietkiego do spania
ale nie spalem
nie wiem, czy moge
na tym mietkim
a Lolek mowi, ze to jest DOM 8O
Fajny taki dom.
Tez taki bym chcial :roll:


Tomek

Tomek, Ty sie nie bojaj nic a nic, bo nic nie zyskasz!
Mówie Ci, tupetem trzeba przez zycie!
Michy zlokalizuj - to podstawa. Nigdy nie wiadomo, co fajnego sie w takiej misce przypadkiem ;) trafi :twisted:
Ja mysle, ze te inne stfory, co tam mieszkają - to na pewno fajne są
Podglądaj, gdzie spią, bo pewnie co lepsze miejsca juz obczaiły.
Korzystaj z cudzych doswiadczeń!

Ja zawsze tak robie: w nowym miejscu trza ustalic:
gdzie karmią!
gdzie kibelek!
gdzie najlepiej sie spi!

i juz jestes u siebie :mrgreen:
(a Shaela, kretynka, zawsze na początku sie chowa i przezywa nie wiem co... I nigdy sie nie załapie na miche ani na najlepsze miejsca, o! )
Borys

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39524
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Nie lut 26, 2006 0:09

Tomek :ok:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Nie lut 26, 2006 21:14

Tomaszkowi rozpapralo sie oczko. Ryska podejrzewa, ze od paszczy, bo z paszczy to mu nie fiolkami zalatuje. Oczko trzeba mascic, a ze Tomaszek boidupa jest, to mascimy sposobem - miziumiz i pac w oko. Po pac Tomaszek robi bryk i ucieka. A potem trzepie glowa trzepie, bo cos mu tam w oko dali a kotu nielubi w oko miec dawane, o nie. Bardzo nie lubi. Ale za chwile chodzi za pacanem i steka, ze miziumiz chce, tylko juz bez pacania.
Ryska nas umowi do zebologa, zeby w paszczu zajrzal. A paszczu chyba boli, bo Tomaszek nie gryzie papu, tylko siekane lyka. Czarno widze zagladanie w paszczu. Jednakowoz mus to mus. Wyleczyc boidupie paszczu trzeba, bo i oczko nie bedzie sie paprzec.

Z dobrych wiesci - dzisiaj byl u nas Obcy. Obcego sie Tomaszek tylko na poczatku bal. Potem przyszedl i sprawdzil, co za obcy zacz. Powachal i smarknal. Musi Obcy nie w guscie Tomaszka. otem, jak juz Obcy sobie poszedl, Tomaszek siedzial pod drzwami i pytal, czy tam tez mozna. Merci jedna trafna plomba wytlumaczyla boidupie, ze tam nie mozna. No to Tomaszek eksploruje mieszkanie. Odkryl juz, ze na okno w pokoju mozna wskoczyc i poogladac tramwaje. I ze papu daja w kuchni. Ba, nawet sie naumial, ze mozna Ludzia zaprowadzic do kuchni. A nuz cos pysznego da.
Tomaszek uwaza nawet, ze pies nie taki straszny, byle znienacka nie nachodzil, bo to strach troche. Ba, przekonal sie juz, ze woda najlepiej smakuje z psiej miski, a kryta kuweta jest w deche - kupe mozna zakopac budka. A przynajmniej sprobowac.
Za dnia zas Tomaszek wyekslorowal sobie budke na drapaku. Super sie tam spi. W budce ciemno, Tomaszek czarny, jak sie zacisnie z calej sily oczki, to Tomaszka nie widac. Super taka budka.
Tomaszek juz wie, ze w szafce rozmraza sie wolowinka. Pychotka. Wiec siada czasem pod drodze pod szafka i mowi, ze juz by zjadl.


To byl bardzo pracowity dzien Tomaszka.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie lut 26, 2006 21:26

Wlasnie przed chwila, z zadartymi ogonami, przelecialo mi przez mieszkanie kolorowe tornado kolejno odlicz:

Bialo czarne
buro biale
czarne
bure z bialym


8O

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie lut 26, 2006 21:33

bo tomuś wbrew pozorom dzielny facet jest
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie lut 26, 2006 21:51

Myszka.xww pisze:Wlasnie przed chwila, z zadartymi ogonami, przelecialo mi przez mieszkanie kolorowe tornado kolejno odlicz:

Bialo czarne
buro biale
czarne
bure z bialym


8O


:o
jestesmy pod wrazeniem
bardzo


a Tomek to kot 100% domowy, tylko musial trafic na was zeby sie o tym dowiedziec :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Pon lut 27, 2006 11:06

Ylva pisze:
Myszka.xww pisze:Wlasnie przed chwila, z zadartymi ogonami, przelecialo mi przez mieszkanie kolorowe tornado kolejno odlicz:

Bialo czarne
buro biale
czarne
bure z bialym


8O


:o
jestesmy pod wrazeniem
bardzo


a Tomek to kot 100% domowy, tylko musial trafic na was zeby sie o tym dowiedziec :mrgreen:

Tomek chciał zrobić karierę na Miau i wybrał sobie najlepszego promotora - Promotora Xww. :D
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon lut 27, 2006 13:10

TRZYMAM MOCNO KCIUKI ZA TOMASZKA :kitty: :ok: :ok: :ok:

Majka12

 
Posty: 205
Od: Sob lut 11, 2006 21:56
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 27, 2006 19:34

No, żeby się Tomuś nie wyeksploatował przy tym eksplorowaniu :lol:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lut 28, 2006 9:25

Tomus się wdraża w domowe życie :D A jak się rozkręci.... ;)

Tomusiu ja też trzymam kciuki za Ciebie :)
Obrazek

naya

 
Posty: 559
Od: Pon lis 07, 2005 10:36
Lokalizacja: niedaleko Katowic ;)

Post » Wto lut 28, 2006 23:28

Tomasz dzisiaj poczul sie bardzo pewnie. Tak pewnie, ze jakims cudem wyczul, ze mam tubke w zasiegu palucha i zamierzam pacnac mu w oko. W zwiazku z czym postanowil, ze sie nie da. O nie. Nie tym razem. Nie bedzie ludz plul mu w twarz. Znaczy pacal mascia w oko. Nie i juz. Tomus nie pozwala do siebie podejsc. Dopoki mam pod palcem tubke. Jak odloze tubke, to bardzo chetnie sie mizia. Jak tylko tubka znajdzie sie w mojej kieszeni, Tomek krzyczy odloz to! odloz natychmiast! i ucieka.
A nabiega sie przy tym ze hoho. A nakrzyczy strasznie. Tomaszek uwaza, ze oko jest ok. Jest tego strasznie bardzo pewny i nic ani nikt nie zmieni jego zdania. I juz.



Kolejny pracowity dzien Tomaszka.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto lut 28, 2006 23:35

Tomuś chodzi za myszkowymi kotami krok w krok i co chwilę upewnia się, że w pobliżu są ludzie. W najlepsze przesiaduje na kuchennym stole. Niesamowite po prostu. :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, puszatek i 107 gości