Losy maleńkiej chudej JOGI przesądzone! Podtuczamy ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 21, 2006 17:58

lepszy dom docelowy
niż tymczasowy
a co :)
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lut 21, 2006 17:59

Aniu - no bo jak inaczej?
hihi :lol:

izaA pisze:Gdyby się okazało, że trzeba Jogi wspomóc, to wiesz, gdzie zajrzeć :wink:

ano jest taki plan 8)

scholastyka

 
Posty: 664
Od: Sob lut 04, 2006 19:14
Lokalizacja: mokotovo

Post » Wto lut 21, 2006 20:52

scholastyka pisze:Aniu - no bo jak inaczej?
hihi :lol:

izaA pisze:Gdyby się okazało, że trzeba Jogi wspomóc, to wiesz, gdzie zajrzeć :wink:

ano jest taki plan 8)

i to już w trakcie realizacji 8)

scholastyka

 
Posty: 664
Od: Sob lut 04, 2006 19:14
Lokalizacja: mokotovo

Post » Wto lut 21, 2006 21:13

izaA pisze:Decyzja dla Jogi najlepsza na świecie :balony: a tym koleżankom poszukaj innych kotów, może takich odważniejszych, trzeba skorzystać z okazji i dać domki innym potrzebującym.


No wlasnie moze kolezanki zainteresowały by sie krówkami :roll: Bo wiem ze termin kiedy musza byc zabrane sie zbliza wielkimi krokami :( Gałaski dla Jogusi uwielbiam ten wątek :)

Pei

 
Posty: 486
Od: Wto wrz 27, 2005 13:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lut 21, 2006 21:18

Oczywiście, ze popytam, boję się tylko, że chciały brać Jogusię ode mnie bo zakochały się w tym konkretnym kocie, a poza tym rodzice zgadzali się bo wiedzieli ze to ode mnie z domu.
A jak powiem, żeby poszukały innego to się zniechęcą :roll:

scholastyka

 
Posty: 664
Od: Sob lut 04, 2006 19:14
Lokalizacja: mokotovo

Post » Wto lut 21, 2006 21:19

scholastyka pisze:Nie ma świerzbowca a wszystko tak naprawdę wygląda dobrze. Tylko jest wychudzona. I tu właśnie chciałabym spytać - jak (poza oczywiście dawaniem kotu jedzonka suchego stale :wink: ) karmić zeby kicia nabrała ciałka? moze są jakieś specjalne karmy?


Moze sie zdarzyc ze nigdy nie utyje, wiec nie martw sie na zapas ze przesadzisz z karmieniem. W koncu jedzenie ograniczyc jest latwo (no, trzeba miec dobre korki do uszu...), na pewno latwiej niz karmic na sile :roll:

Mojemu niejadkowi podstepem mieszam gotowane zoltko (pol do jednego dziennie).

kk

 
Posty: 328
Od: Pon lip 22, 2002 22:10

Post » Wto lut 21, 2006 21:21

kk pisze:
scholastyka pisze:Nie ma świerzbowca a wszystko tak naprawdę wygląda dobrze. Tylko jest wychudzona. I tu właśnie chciałabym spytać - jak (poza oczywiście dawaniem kotu jedzonka suchego stale :wink: ) karmić zeby kicia nabrała ciałka? moze są jakieś specjalne karmy?


Moze sie zdarzyc ze nigdy nie utyje, wiec nie martw sie na zapas ze przesadzisz z karmieniem. W koncu jedzenie ograniczyc jest latwo (no, trzeba miec dobre korki do uszu...), na pewno latwiej niz karmic na sile :roll:

Mojemu niejadkowi podstepem mieszam gotowane zoltko (pol do jednego dziennie).


Rozumiem, że spaślaczkiem może nie być, ale troszke ciałka przydałoby jej się nabrać bo nie ma chyba nawet 2kg :roll:
Ale z tym żółtkiem to wypróbujemy na pewno - dziękuję :!:

scholastyka

 
Posty: 664
Od: Sob lut 04, 2006 19:14
Lokalizacja: mokotovo

Post » Wto lut 21, 2006 21:56

scholastyka pisze:Oczywiście, ze popytam, boję się tylko, że chciały brać Jogusię ode mnie bo zakochały się w tym konkretnym kocie, a poza tym rodzice zgadzali się bo wiedzieli ze to ode mnie z domu.
A jak powiem, żeby poszukały innego to się zniechęcą :roll:


Nie mów im, żeby szukały innego, tylko sama im znajdź i poleć domek tymczasowy, z którego mają wziąć. Skoro chciały wziąć Jogi i rodzice się zgodzili to trzeba kuć żelazo póki gorące - trochę się mądrzę, bo nigdy nie byłam domkiem tymczasowym, ale w innych kwestiach mam dar przekonywania (vide mój wątek z podpisu :D ).

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lut 23, 2006 15:26

Dziś bardzo miłe dwa zaskoczenia.
Pierwsze - Jogi uwielbia byc czesana :D Tak leciutko oczywiście i w ramach pieszczot bardziej, ale to uwielbia.
Włącza wtedy motorek tak głośno jak żadne z moich szkodników :roll:
Jeszcze nie słyszałam kotka który mruczałby aż tak :!:
I zaskoczenie nr.2 - porzuciliśmy mokre puszeczki (Gimpetkiem już gardzimy :roll: ) na rzecz suchego żarełka 8O
Jak na razie najbardziej pasuje Royal Canin Fit 32, ale zastanawiam się nad kupnem Exigent 35/30.
Może ktoś ma jakieś doświadczenia? :)

scholastyka

 
Posty: 664
Od: Sob lut 04, 2006 19:14
Lokalizacja: mokotovo

Post » Pt lut 24, 2006 1:54

scholastyka pisze:zastanawiam się nad kupnem Exigent 35/30.
Może ktoś ma jakieś doświadczenia? :)

bo jak na razie doczytałam tylko tyle ze powinien pomagać kotkom, 'odbudować się'. Ale czy ktoś ma może doświadczenie z tym? :)

scholastyka

 
Posty: 664
Od: Sob lut 04, 2006 19:14
Lokalizacja: mokotovo

Post » Pt lut 24, 2006 16:14

scholastyka pisze:
scholastyka pisze:zastanawiam się nad kupnem Exigent 35/30.
Może ktoś ma jakieś doświadczenia? :)

bo jak na razie doczytałam tylko tyle ze powinien pomagać kotkom, 'odbudować się'. Ale czy ktoś ma może doświadczenie z tym? :)

moja najbardziej wybredna Kicia go uwielbia :)
i jest troche tuczący więc jak najbardziej wskazany
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt lut 24, 2006 17:00

Maryla pisze:
scholastyka pisze:
scholastyka pisze:zastanawiam się nad kupnem Exigent 35/30.
Może ktoś ma jakieś doświadczenia? :)

bo jak na razie doczytałam tylko tyle ze powinien pomagać kotkom, 'odbudować się'. Ale czy ktoś ma może doświadczenie z tym? :)

moja najbardziej wybredna Kicia go uwielbia :)
i jest troche tuczący więc jak najbardziej wskazany

Bardzo dzięuję za info :)

scholastyka

 
Posty: 664
Od: Sob lut 04, 2006 19:14
Lokalizacja: mokotovo

Post » Pt lut 24, 2006 21:43

moja Mufka, która jest strasznym niejadkiem też ją chętnie wcina i co najważniejsze nabiera po niej apetytu na inne karmy :catmilk:

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 24, 2006 21:55

Dziś zakupiliśmy - będziemy testować 8)

scholastyka

 
Posty: 664
Od: Sob lut 04, 2006 19:14
Lokalizacja: mokotovo

Post » Pt lut 24, 2006 23:51

Słuchajcie, jestem w szoku :!:
Odwracam głowę, żeby spojrzeć co tam Jogunia robi w swojej budce, a ona... najspokojniej w świecie siedzi sobie na kanapie 8O
Nawet nie słyszałam jak tam wskoczyła...
8)

scholastyka

 
Posty: 664
Od: Sob lut 04, 2006 19:14
Lokalizacja: mokotovo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 138 gości