piegusek pisze::lol:![]()
Niezle przezycia - nie ma co
Wolałabym, żeby na przyszłość koty mi takich atrakcji oszczędziły

Ale przynajmniej wiem, że mam koty w domu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
piegusek pisze::lol:![]()
Niezle przezycia - nie ma co
justin888 pisze:Jezu - te dziewczyny sa niesamowite:D:D ja to bym chchiała zobaczyć minę Kawy jak juz pojadła serka a następnie patrząc w oczy swojej totalnie skonanej po całej nocy opiekunki odmaszerowała spać....Bo Migotka to mi tak ze zdjęcia wyglada na typ łobuzerski nieco
....ale że Kawa się tak rozbujała - to jest niezłe....
Może wypozyczę dziewczyny to mi tego mojego padlucha trochę rozruszają - on to co najwyżej lukier zliże z pączka,albo masło zeżre....nic nie zwala, nie rujnuje, no kwiatki trochę napoczął ale tak bez przekonania...co to za kot wogóle.....
Bolek i stadko Catriny też w poczuciu kociego obowiązku nabroją....Soyka chociaż Tofulca pogoni, albo mięsko ukradnie....a mój lezy i mysli....
agueska pisze:Sssy, Bolek przy tych twoich kotkach to świętoszek![]()
Ale jazdaWesoło....
Czy one chociaż troche pałają miłością do siebie ?
A co na to wszystko Ajka ?
Pozdrawiam całe kocie towarzystwo, psie też i kochany domek
sssy pisze:Tika pisze:
Nie wiem czy Twoja Kawusia też, ale drugą ulubioną zabawką Toffulka są takie miękkie piłeczki. Też je nosi w pysiu i czasem mi nawet na łóżko przyniesie. Tylko nie wiem czego ode mnie oczekuje, bo położy piłeczkę i na mnie patrzy i miauczy, a jak mu rzucę, to robi tak
, jakbym coś nie tak zrobiła
![]()
Kawula myszkami się nie bawi to spejalność Migotki, co do piłeczek to nie wiemWszystkie piłeczki zjadła Ajka ( pies) Ma zakodowane w tym psim móżdżku, że wszystko co okragłe jest jej- i nie ma siły, żeby zostawiła kocie piłeczki w spokoju. Przy okazji kupię takie miękkie i zobaczę czy Kawule je lubi
Dzisiaj Kawa biegała z tajemniczym czerwonym kółeczkiem w pysiu... Tajemnicze czerwone kółeczko, to taka plastikowa "obrączka" z butelki po maślance, taka przy nakrętce.
agueska pisze:Kawula,
znam chatę pustą w Poznaniu, na Świcie...może ściągniemy resztę towarzycha sycyńskiego...poimprezujemy...weź Migotkę, pogadam z nią.....trzeba sobie pomagać, co nie ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, zuza i 22 gości